Reklama

Homilia

Moc przebitego boku

Niedziela Ogólnopolska 15/2015, str. 32-33

Graziako

Franciszek Smuglewicz, fragment obrazu „Niewierny Tomasz”(XVlll wiek)/fot. GK

Franciszek Smuglewicz, fragment obrazu „Niewierny Tomasz”(XVlll wiek)/fot. GK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas wielkanocny jest darem i tajemnicą spotkań z ranami zmartwychwstałego i uwielbionego Pana, które świadczą o miłosiernej miłości Boga do ludzi. Promieniuje z nich duchowe światło, które ma zdolność przemiany sumień i napełnia serca nadzieją. W Credo mówimy nie tylko, że On zmartwychwstał trzeciego dnia, ale także, że wierząc w życie wieczne, oczekujemy wskrzeszenia umarłych.

Postawmy sobie zasadnicze pytanie: Dlaczego ten świat odrzuca Chrystusa i wszystko, co On wnosi w dzieje ludzkości? Bo będąc Jednorodzonym Synem Boga, stał się Odkupicielem, a zarazem Świadkiem grzeszności człowieka. I tylko On – wbrew prawu śmierci – daje nam życie i nieśmiertelność, którą człowiek otrzymuje od Boga. Św. Jan Apostoł mocno podkreśli: „Wszystko bowiem, co z Boga zrodzone, zwycięża świat; tym właśnie zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara w Jezusa, Syna Bożego” (por. 1 J 5, 4). Z kolei św. Jan Paweł II zaznaczy: „Bóg jest Wiecznym Tchnieniem i potrzebą serca człowieczego, który nie pozostał w nieprzystępnym milczeniu, lecz przemówił do nas przez Syna. Ten Syn stał się Człowiekiem, ma ludzkie serce i ludzką twarz. Bóg Ojciec «bogaty w miłosierdzie», wszedł wraz z Nim i Duchem Świętym z niezwykłą delikatnością na szlaki, jakimi idzie Jego stworzenie, i wprowadza człowieka stopniowo w poznanie tajemnicy własnego życia wewnętrznego, w tajemnicę własnego Serca”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ślad za świadkami tajemnicy wielkanocnej – szczególnie św. Piotrem, św. Janem i św. Pawłem, jak również św. s. Faustyną Kowalską i bł. ks. Michałem Sopoćko – potwierdzamy z wiarą, że Krzyż i Zmartwychwstanie Chrystusa stanowią centrum świata i jego historii, i że to sam Chrystus wychodzi nieustannie na nasze drogi. Dlatego możemy zawołać: „Jezu, ufam Tobie”! Ta ufna modlitwa nie jest jakimś rozpaczliwym dobijaniem się do Boskiego Serca Jezusa, lecz bierze swój początek z miłości Boga, dźwigającej i ocalającej człowieka grzesznego. Ta modlitwa zmienia w pierwszym rzędzie samego człowieka, a nie tylko jego sprawy. Wypowiedziawszy ją, każdy z nas ma prawo uwierzyć w głębszy pokój i dojrzałość płynącą od Jezusa, w męstwo w przeciwnościach, mądrość w ocenie życia i miłosierdzie wobec innych.

Reklama

Pozwólmy więc jeszcze raz poprowadzić się św. Janowi Pawłowi II: „Bez Chrystusa nie ma i nie będzie nadziei na nieśmiertelność człowieka, nie będzie fundamentu dla odzyskania zachwianej równowagi świata, nie będzie prawdziwego poczucia moralności i wyższości człowieka ponad świat natury. W Chrystusie – zaznacza Papież – unikamy utopii, bo świat kroczy drogą krzyża przez mękę, ofiarę, trud wysiłku fizycznego i duchowego, krwawy pot twórczości i przez misterium śmierci. Nie ma pesymizmu świata, nie ma beznadziei, bo Krzyż Chrystusa zwycięża świat i dla każdego człowieka jest początkiem Zmartwychwstania. To objawienie się miłości miłosiernej w Chrystusie stanowi najlepsze zabezpieczenie przed naszym złym użyciem postępu naukowego i materialnego”.

Trzeba zatem, aby powracała do naszej świadomości ta pewność, że to Jezus Chrystus jest Kimś, kto dzierży losy tego przemijającego świata. Jest Miłością uczłowieczoną, Ukrzyżowaną i Zmartwychwstałą, Miłością miłosierną, obecną pośród nas aż do skończenia świata.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2015-04-07 15:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Krzysztof Włodarczyk: synodalność to droga, którą idziemy razem

2024-04-22 14:25

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

synodalność

Diecezja bydgoska

Bp Włodarczyk

Episkopat News

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Synodalność to droga, którą idziemy razem” - mówi bp Krzysztof Włodarczyk. Ordynariusz diecezji bydgoskiej podkreśla, że biskup musi czuć zapach swoich owiec. „Musi wejść w życie ludzi, diecezji. Wymiar empatii, wczucia się w ich sytuacje jest kluczowy. Wtedy ma szanse na to, by Ewangelia, którą chce przekazać, nie unosiła się ponad głowami, tylko trafiała do serca. Nie ma innej drogi” - dodaje w wywiadzie dla Przewodnika Katolickiego i KAI.

Marcin Jarzembowski (KAI): Dwadzieścia lat to dużo czy mało?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

23 kwietnia świętujemy Międzynarodowy Dzień Książki i Praw Autorskich

2024-04-23 07:38

[ TEMATY ]

książki

Fotolia.com

23 kwietnia obchodzony jest ustanowiony przez UNESCO Międzynarodowy Dzień Książki i Praw Autorskich. W całym kraju w bibliotekach i księgarniach odbywać się będą spotkania z autorami, seanse głośnego czytania, wystawy i odczyty. W tym roku święto odbywa się pod hasłem "Czytaj po swojemu”.

Święto organizowane jest przez UNESCO od 1995 roku, jednak jego geneza sięga 1926 roku. Pomysł zrodził się w Katalonii, a inicjatorem tego wydarzenia był wydawca Vicente Clavel Andres. Kilka lat później w 1930 roku święto zaczęto oficjalnie obchodzić w Hiszpanii, a od 1964 roku także w pozostałych krajach hiszpańskojęzycznych. Data 23 kwietnia jest symboliczna dla literatury światowej, gdyż w ten dzień zmarli wybitni poeci Miguel de Cervantes, William Szekspir oraz Inca Garcilaso de la Vega. Zgodnie z długą tradycją w Katalonii, kobiety obdarowywano w ten dzień czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez św. Jerzego smoka. Z czasem kobiety zaczęły odwzajemniać się mężczyznom podarunkami w postaci książek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję