Reklama

Niedziela Legnicka

W drodze do Filadelfii (6)

Każda miłość rodzi owoce

Kolejna katecheza, która przygotowuje nas do VIII Światowego Spotkania Rodzin, będzie w głównej mierze o celibacie. Można się zapytać: a co celibat ma wspólnego z małżeństwem, z rodziną? Przecież celibatariusze nie zakładają rodzin. A jednak okazuje się, że ma i to wiele. Dlatego zapraszam do refleksji

Niedziela legnicka 15/2015, str. 8

[ TEMATY ]

celibat

Archiwum Sióstr Karmelitanek Bosych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie każda osoba powołana jest do małżeństwa, ale każdy powołany jest do płodności. Osoba ludzka ma moc i potrzebę, aby wychowywać, kształcić nowe życie, jeśli nie poprzez osobiste zrodzenie nowego życia, to przez inne formy samooddania, służby. Innymi słowy, nie każdy mężczyzna i nie każda kobieta muszą być biologicznymi rodzicami, aby jaśnieć Bożą miłością, czy uczestniczyć w „rodzinie rodzin”, rozumianej jako Kościół. Celibat, który przyjmuje znaczna grupa osób, jest zorientowany na życie społeczne i wspólnotowe. Bycie duchowym ojcem lub duchową matką – np. jako ksiądz czy osoba konsekrowana, ale również jako rodzic chrzestny czy krewny, jako katecheta czy nauczyciel, czy po prostu przyjaciel jest ważnym powołaniem, nierzadko kluczowym dla zdrowego rozwoju wspólnoty chrześcijańskiej. Dwa spośród siedmiu sakramentów są wyjątkowe, gdyż oba pozwalają poświęcić się zbawieniu innych. Kapłaństwo i małżeństwo dają specjalną łaskę do realizowania konkretnej misji w Kościele i do budowania ludu Bożego.

Dla podkreślenia wielkiej wartości życia w celibacie warto przypomnieć słowa św. Jana Pawła II, którymi scharakteryzował bł. Matkę Teresę z Kalkuty: „Nazywanie zakonnicy matką to obyczaj dość rozpowszechniony. Jednakże w przypadku Matki Teresy tytuł ten zyskiwał szczególną treść. Cechą charakterystyczną matki jest zdolność darowania siebie. Obserwacja Matki Teresy, jej zachowań, sposobu bycia pomagała zrozumieć, co znaczyło dla niej, poza wymiarem czysto fizycznym, być matką. Pomagała docierać do duchowych korzeni macierzyństwa. Dobrze wiemy, na czym polegał jej sekret: była pełna Chrystusa i dlatego patrzyła na wszystkich oczyma i sercem Chrystusa. Na serio przyjęła Jego słowo: «byłem głodny, a daliście mi jeść” (Mt 25,35). Dlatego niestrudzenie adoptowała ubogich, jako własne dzieci. Jej miłość była konkretna. Prowadziła ją tam, gdzie niewielu miało odwagę docierać, gdzie nędza była tak wielka, że aż budziła lęk”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już wcześniej uświadamialiśmy sobie, idąc za myślą św. Augustyna, że powodem posiadania dzieci nie jest jedynie przedłużenie gatunku czy budowanie społeczeństwa, ale wypełnienie Niebiańskiego Miasta radością nowego życia. To rozróżnienie, pomiędzy naturalnym celem prokreacji a teologicznym powołaniem przygotowania Królestwa Bożego do rozkwitu, pozwala Kościołowi na nakreślenie następującej myśli: aby wypełnić swoje powołanie jako mężczyzna i kobieta, każda osoba może być płodna, ale nie każda potrzebuje zawrzeć związek małżeński.

Kościół oferuje małżeństwo jako powołanie, możliwość i z tego też powodu to nie może stanowić prawa czy obowiązku do prowadzenia płodnego, katolickiego życia. Dlatego też musi istnieć w życiu społecznym Kościoła celibat, aby wybór małżeństwa był kwestią wolnego wyboru, a nie przymusu. Celibat stanowi alternatywę, ponieważ jest potrzeba więcej niż jednej drogi na określenie życia seksualnego, męskości czy kobiecości dla nieba. Rodzina jest powołaniem, które Bóg wpisał w naturę mężczyzny i kobiety, ale istnieje również inne powołanie, komplementarne w stosunku do małżeństwa: powołanie do celibatu i do dziedzictwa ze względu na królestwo Boże. To jest powołanie, którym żył sam Jezus.

Wszystko, co Kościół naucza o byciu stworzonym do radości, o byciu stworzonym na obraz i podobieństwo Boga, o potrzebie kochania i bycia kochanym, odnosi się w tym samym stopniu do osób żyjących w celibacie, jak i małżeństwie. Celibat nie jest bezpłodny, jałowy ani nie jest samotny w sensie izolacji czy autonomii. W Kościele wszyscy jesteśmy współzależni, stworzeni, by żyć we wspólnocie, stworzeni, aby dawać i przyjmować miłość.

2015-04-09 11:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Joseph Ratzinger: Czy Kościół będzie święcił żonatych mężczyzn?

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

celibat

Grzegorz Gałązka

W związku z dyskusją wokół książki kard. Roberta Saraha: "Z głębi naszych serc” nt. kapłaństwa, ze szczególnym uwzględnieniem celibatu, wydaną 15 stycznia przez francuskie wydawnictwo "Fayard" z tekstem Benedykta XVI, hiszpański portal Religión Digital przytoczył opinię ks. prof. Josepha Ratzingera z 1970 r. jakoby przyszły papież Benedykt XVI, przewidywał, że w przyszłości Kościół będzie udzielał święceń kapłańskich żonatym mężczyznom. Niestety słowa ks. prof. Ratzingera zostały przez ten portal opacznie zinterpretowane.

Portal Religión Digital napisał cytując słowa ks. prof. Ratzingera: Kościół „na pewno będzie znał również nowe formy posługi i będzie święcił na kapłanów wypróbowanych chrześcijan, którzy wykonują swą pracę zawodową: w wielu najmniejszych wspólnotach i w jednorodnych grupach społecznych duszpasterstwo będzie zwykle sprawowane w taki sposób. Obok tych form nadal pozostanie niezbędny kapłan całkowicie oddany sprawowaniu posługi, jak dotychczas”,

CZYTAJ DALEJ

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Sandomierz: Msza Krzyżma

2024-03-28 16:57

[ TEMATY ]

bp Krzysztof Nitkiewicz

diecezja sandomierska

Msza Krzyżma

Marian Sztajner/Niedziela

Przedpołudniowa liturgia Mszy św. Krzyżma w sandomierskiej bazylice katedralnej była wyrazem jedności duchowieństwa, które posługuje w Kościele lokalnym. Z bp. Krzysztofem Nitkiewiczem, Mszę celebrowali biskup pomocniczy senior Edward Frankowski oraz duchowni przybyli z parafii diecezji sandomierskiej. W modlitwie uczestniczyło około 500 ministrantów, dziewczęta z ruchów katolickich, wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego, siostry zakonne oraz wierni.

Na początku wygłoszonej homilii, bp Nitkiewicz podziękował prezbiterom za codzienną posługę: "Dzisiejsza poranna liturgia jest swoistą osią, wokół której obraca się nasze życie. Tym bardziej więc dziękuję wam za to, że tu jesteście i że możemy razem koncelebrować Eucharystię. Korzystając z okazji, pragnę wyrazić wdzięczność za wielką troskę, jaką otaczacie wiernych, za posługę w świątyni, za katechezę, za opiekę nad chorymi. Dziękuję za to, że jesteście dobrymi gospodarzami i kustoszami kościelnego patrymonium. Dziękuję księżom pełniącym funkcje diecezjalne oraz kapłanom zakonnym, angażującym się chętnie w życie naszego Kościoła lokalnego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję