Reklama

Niedziela Lubelska

Uwierzcie w Ewangelię

W uroczystość Bożego Ciała 4 czerwca w centrum Lublina już po raz trzynasty odbędzie się Koncert Chwały

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjnie już w świąteczny wieczór na pl. Litewskim zgromadzi się wielotysięczna rzesza, która śpiewem i modlitwą odda chwałę Bogu. W tym roku przedsięwzięciu organizowanemu przez archidiecezję lubelską i Stowarzyszenie Artystyczne „GR” towarzyszyło będzie hasło: „Uwierzcie w Ewangelię”. Jak podkreśla ks. Mirosław Ładniak, dyrektor koncertu, przez kilkanaście lat wydarzenie stało się szczególnym miejscem do spotkania ludzi, którzy szukają żywej i głębokiej relacji z Bogiem. By spełnić oczekiwania uczestników tego modlitewno-artystycznego przedsięwzięcia, organizatorzy podążają za znakami czasów, wyznaczając nowe hasła i kierunki. – W tym roku najważniejsze staje się SŁOWO, które wypowiada sam Bóg. Ewangelia jako żywe słowo, które opowiada o zbawieniu, zachęca do nowego życia i tętni mocą Ducha Świętego, będzie najważniejszym motywem koncertu – zapowiada ksiądz dyrektor. Finał uwielbienia będzie odbywał się wokół Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie.

Głównym gościem koncertu będzie Jakub Badach, w opinii wielu, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i niezwykłych głosów polskiej muzyki. Na scenie wystąpi także Katarzyna Dereń, charyzmatyczna solistka, która po wielu sukcesach telewizyjnych została okrzyknięta najbardziej obiecującym polskim wokalem. – Muzyczny fundament koncertu stanowi od początku naszej inicjatywy trzydziestoosobowy chór i zespół „Gospel Rain”, którego piosenki i aranżacje stały się znakiem rozpoznawczym koncertu – podkreśla ks. Ładniak. – Producentem muzycznym koncertu jest Grzegorz Głuch, a reżyserem wydarzenia Marcin Wąsowski – dodaje dyrektor. Na scenie będzie śpiewać równocześnie 150 chórzystów, w tym ponadstuosobowy „Chór dla Jezusa”.

Lubelski Koncert Chwały, którego idea sięga roku 2003, jest jedną z największych plenerowych imprez o charakterze ewangelizacyjnym, jakie odbywają się w Polsce. Co roku wydarzenie na pl. Litewskim wspólnie przeżywa ok. 10 tys. osób, a niezliczone grono współuczestniczy w nim za pośrednictwem transmisji radiowej i internetowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-05-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z tych oczu płyną prawdziwe łzy

Niedziela Ogólnopolska 49/2017, str. 3

[ TEMATY ]

koncert

Bożena Sztajner/Niedziela

Długo wpatrywaliśmy się w wielkie smutne oczy i w smutną twarz, po której powoli spływały łzy. To obraz z niezwykle wymownej, wstrząsającej oprawy fotograficznej towarzyszącej prezentacji Oratorium prześladowanych za wiarę „Z powodu Mojego Imienia” – dzieła Piotra Rubika (muzyka) i Zbigniewa Książka (libretto), które powstało na podstawie tekstów wygłoszonych przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Tym oratorium Polska składa hołd męczennikom z Bliskiego Wschodu, gdzie trwa wojna i wciąż płynie krew chrześcijan. Nie wiadomo już, kto z kim tam walczy. Oblicza się, że do 2010 r. zginęło 70 mln chrześcijan, z tego w XX wieku – 45 mln, a w XXI wieku co roku na świecie ginie ponad 100 tys. chrześcijan. Islamiści ścinają im głowy albo ich krzyżują i okaleczają. Trwa męczeństwo z powodu Imienia Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek obchodzi dziś imieniny

2024-04-23 11:19

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Najgorętsze i najszczersze życzenia od narodu włoskiego, a także osobiste, wraz z serdecznymi życzeniami zdrowia i pomyślności przekazał Ojcu Świętemu z okazji dzisiejszym imienin prezydent Włoch, Sergio Mattarella.

Prezydent Republiki Włoskiej wyraził ubolewanie z powodu napiętej sytuacji w świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, gdzie dochodzi do aktów przemocy, konfrontacji i zemsty. Podkreślił znaczenie nieustannych apeli Ojca Świętego o pielęgnowanie w rodzinie ludzkiej więzów braterstwa, stanowiących inspirację zarówno dla wierzących jak i niewierzących.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję