Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

ŚDM coraz bliżej…

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2015, str. 7

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

Karolina Madejska

Promują ŚDM w Gimnazjum w Goraju

Promują ŚDM w Gimnazjum w Goraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowe Dni Młodzieży zbliżają się wielkimi krokami. W całym kraju aktywnie działają wolontariusze, pomagający w organizacji spotkania młodych z Ojcem Świętym. Może i Ty również do nich dołączysz? Są to zazwyczaj młodzi ludzie, którzy swój czas oddają przygotowaniom, zbiórkom, wyjazdem. Każdego 20. dnia miesiąca ubierają koszulki i identyfikatory i ruszają promować ŚDM do szkół lub innych instytucji w swoich miastach, zachęcając przy tym innych do pomocy i udziału. Jednym z głównych i niezwykle istotnym projektem, realizowanym w ramach ŚDM, jest zbiórka „Bilet dla Brata” w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Obszy. To zbiórka dla osób, które nie mają wystarczających środków do zorganizowania wyjazdu do Krakowa. Jako wolontariusze, organizujemy zbiórkę do puszek na fundusze dla nich. Liczy się każda złotówka, na pewno ktoś dzięki twojej pomocy będzie mógł przybyć na spotkanie i nie wątpię, że nie zapomni podziękować. Może podczas ŚDM będzie się za ciebie modlił, a przecież to jeszcze piękniejsze podziękowanie niż pieniądze.

Chcesz pomóc jeszcze bardziej? Przyjmij pielgrzymów do swojego domu! "Dni w Diecezjach” 20-25 lipca to czas, kiedy można przyjąć młodych pielgrzymów pod swój dach. Nasi goście mają skromne potrzeby. Prosimy w ich imieniu jedynie o śniadanie, które da energię na cały dzień marszu i modlitwy. Resztę swojego czasu spędzają oni w swojej grupie pielgrzymkowej. Wielu ludzi martwi się o barierę językową, ale również w tej kwestii wolontariusze niosą pomoc. Będą oni odwiedzać i sprawdzać, czy wszystko jest w porządku. W razie trudności zawsze można się do nich zwrócić. Utarł się zwyczaj, iż ostatni dzień pielgrzymki goście spędzają razem ze swymi gospodarzami. Możemy im wtedy pokazać swoje gospodarstwo, okolice. Możemy podzielić się z nimi częścią naszego życia. Z zasady przyjmuje się dwie lub więcej osób. Ze względu na komfort i bezpieczeństwo, bo raźniej w grupie. Wydarzeniem, które również przygotowało nas duchowo do wizyty Ojca Świętego, była peregrynacja symboli ŚDM. Symbole krążą po diecezjach, dając wszystkim wiernym możliwość duchowego przygotowania się i modlitwy, przeżycia swoistych rekolekcji. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy jesteśmy braćmi!

Ale nie tylko peregrynacja jest czasem spotkania. Organizowane są również w różnych parafiach spotkania młodych z dekanatu: wspólne adoracje, śpiewy i tańce, ogniska. Pogłębiamy wtedy przygotowanie duchowe, oczekujemy wspólnie na ŚDM oraz staramy się być jeszcze bliżej Boga. W razie pytań lub niejasności zajrzyj do Internetu lub zapytaj się wolontariuszy ze swojego dekanatu. Oni o ŚDM wiedzą naprawdę dużo i chętnie pomogą!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-11 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A może wrócić do Panamy?

Niedziela wrocławska 9/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

Panama

ŚDM w Panamie

Panamczycy

Panamczycy wykazali się wielką gościnnością

Panamczycy wykazali się wielką gościnnością

Dwa lata temu odbyły się Światowe Dni Młodzieży w Panamie. Obecni tam byli młodzi z tereny naszej archidiecezji. Zaglądamy do Ameryki Środkowej, aby zobaczyć, jak wygląda życie Panamczyków po ŚDM.

Przygotowania do panamskiej podróży trwały kilka lat. To pozwoliło nie tylko zebrać potrzebne fundusze, aby udać się na drugi koniec świata, ale przede wszystkim wzmocnić się duchowo. Spotkanie z nową kulturą, zobaczenie przeżywania wiary katolickiej w nowej perspektywie, pokazuje piękno Kościoła w świecie. Gdy Polacy przybyli na ziemię panamską, zaskoczeniem była gościnność miejscowych katolików. Jedną ze wspólnot, która przyjmowały pielgrzymów z Wrocławia, była parafia św. Piotra Apostoła w Los Posoz (diecezja Chitre). Jak wspomina proboszcz ks. Carlos Eliecer Rivera Moreno: – To były dni pełne Boga, gdzie bariera językowa nie była przeszkodą w komunikacji i przeżywaniu tego wielkiego doświadczenia. Zapisało się ono w sercach i w pamięci każdego Panamczyka, który uczestniczył w tym wielkim spotkaniu między braćmi. Radość, którą się czuło w czasie tych dni w diecezjach z obecnością pielgrzymów, dotknęła serca każdej osoby z naszej wspólnoty, poruszała nas także do współpracy w każdej aktywności, którą organizowaliśmy. Szczególnie zapamiętane zostały śpiewy, tańce i prostota, z jaką dzieliliśmy życie i wiarę.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Książka, która zmienia perspektywę

2024-04-19 09:12

mat. organizatorów

To doskonały podręcznik dla rzeczników prasowych instytucji kościelnych, a zarazem książka, która może zmienić naszą perspektywę oceny wydarzeń, które dzieją się dookoła nas – mówił ks. Rafał Kowalski podczas konferencji poświęconej książce Joaquina Navarro-Vallsa „Moje lata z Janem Pawłem II. Prywatne zapiski rzecznika prasowego Watykanu 1984-2006, zorganizowanej przez Stowarzyszenie na rzecz edukacji i rodziny NURT we Wrocławiu.

Rzecznik metropolity wrocławskiego przytoczył jeden z fragmentów książki, w którym Joaquin Navarro-Valls opisuje wspólną z papieżem wyprawę w góry. Kiedy Jan Paweł II podczas przerwy na odpoczynek zasnął rzecznik Stolicy Apostolskiej miał zapisać: „Patrzę jak spokojnie zasypia powierzając ster Kościoła Bogu”. – My byśmy napisali, że papież śpi. Oni widział coś więcej i dostrzegania tego czegoś więcej możemy się uczyć z tej publikacji – przekonywał ks. Rafał Kowalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję