Reklama

Edytorial

Usłyszeć krzyk ziemi i ubogich

Niedziela Ogólnopolska 26/2015, str. 3

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie ubodzy, chorzy i potrzebujący – to główne tematy troski i nauczania papieża Franciszka, znającego dogłębnie biedę jeszcze z czasów swojej posługi arcybiskupiej w Buenos Aires, gdy jeździł metrem i bezpośrednio ocierał się o ludzką niedolę. Wyrazem papieskiej wrażliwości na sprawy społeczne jest głośna w tych dniach nowa encyklika „Laudato si’” – „Pochwalony bądź”, nawiązująca do miłości św. Franciszka z Asyżu do Stwórcy i Jego stworzenia. Ojciec Święty wyraża wielką troskę przede wszystkim o los osób ubogich i wykluczonych, stanowiących większość mieszkańców naszej planety, o których często bogaty świat chce zapomnieć. Nie dbają o nich ludzie salonów, żyjący w luksusie, traktujący zjawisko ubóstwa jako ,,negatywny produkt uboczny”. Papież Franciszek pokazuje problem ubóstwa w skali globalnej – piętnuje bezlitosny wyzysk ze strony kapitalistów, często powiązanych ze strukturami mafijnymi, krytykuje korupcję w elitach władzy, lobbing potężnych międzynarodowych korporacji nastawionych na wielkie zyski. Apeluje o powszechne „ekologiczne nawrócenie” oraz o „wysłuchanie krzyku Ziemi i ubogich”. Przestrzega przed groźbą samounicestwienia, do czego prowadzi się m.in. przez obniżanie liczby urodzeń zamiast podejmowania prawdziwej walki z biedą. Papież potępia różne przejawy niesprawiedliwości, „obsesyjny konsumpcjonizm”, będący rezultatem globalizacji, a także „beztroski brak odpowiedzialności”. „Nie jesteśmy Bogiem. Ziemia była przed nami i została nam dana” – pisze w encyklice „Laudato si’”.

W Polsce ubóstwo ekonomiczne zostało policzone. Wyniki opublikowanego w czerwcu br. raportu Głównego Urzędu Statystycznego są alarmujące. Prawie 3 miliony Polaków żyje w ubóstwie, ich dochody nie wystarczają na minimum egzystencji. W skrajnej biedzie, czyli w stanie biologicznego wyniszczenia, znalazł się co dziesiąty Polak w wieku do 17 lat. Może nie widać biedy w centrach miast, ale wystarczy zajrzeć na peryferie, aby się z nią zderzyć. Caritas robi, co może w tym zakresie, ale bez pomocy ze strony państwa będą to zawsze tylko działania doraźne. Potrzebne są zmiany strukturalne. Państwo może kreować lepsze warunki dla rozwoju gospodarki, dla egzystencji rodzin wielodzietnych, może też wspierać zagrożone regiony. Polacy czekają przede wszystkim na dodatki na kolejne dzieci oraz na zwolnienia podatkowe dla dużych rodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odnosząc się do ostatnich polskich danych na temat ubóstwa, ks. prof. Wiesław Przygoda, konsultor komisji charytatywnej Konferencji Episkopatu Polski, zwraca uwagę na relację ubodzy – państwo. Posługuje się wymownym obrazem z ostatnich dni. Oto premier Ewa Kopacz, przyjęta ostatnio na audiencji przez papieża Franciszka, otrzymała od niego medal z wizerunkiem św. Marcina z Tours, który połowę swojego płaszcza oddał ubogim. Podobne symboliczne dary otrzymują politycy, od których zależą losy świata, aby pamiętali o zobowiązaniach wobec ubogich.

Zatrważające i pełne paradoksów jest ubóstwo. Ks. prof. Przygoda zwraca uwagę, że pomimo kryzysu w latach 2008-14, najbogatsi podwoili swoje zasoby finansowe. Może najwyższy czas opodatkować bogatych, wprowadzając globalny podatek na rzecz ubogich?

2015-06-23 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję