Reklama

Oko w oko

Oko w oko

My wszyscy z tej ziemi

Niedziela Ogólnopolska 26/2015, str. 42

[ TEMATY ]

Polska

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze, gdy wyjeżdżam z Warszawy i mam możliwość przebywania wśród pięknych pejzaży czerwcowych, łąk, sadów, pól uprawionych, przychodzi radość i niezwykła siła, wiara, że z pomocą Boga – Stwórcy tego piękna niepojętego – człowiek szlachetnieje, staje się zdolny do wielkich czynów. Czerwiec to miesiąc wyjątkowy w całym roku – zieleń i kwiaty pól, ptaki, strumyki i rzeki, drzewa prezentują się najpiękniej, niewypalone słońcem letnim barwy, zapachy zachwycają i zatrzymują pędzącego człowieka, któremu wydaje się, że wszystko może, że jest najważniejszy i najmądrzejszy. Tu, wśród chabrów, maków, zbóż kwitnących, przychodzą myśli, co zrobić, aby ocalić całe to dziedzictwo, aby było jak najmniej ugorów, zdewastowanych domostw, biedy i wszelkich zaniedbań i zniszczeń. Jak pomóc i zachęcić młodych, by śladami swoich praojców byli dumni, że mogą uprawiać swoją ziemię, utrzymać rodzinę i żywić zdrowo Polaków? Jan Paweł II mówił wielokrotnie do polskich rolników i jednocześnie stawiał zadanie przed władzą, polskim rządem, aby nie zapominali o „podstawie istnienia państwa polskiego, o ziemi ojczystej, o rolnikach, o ludziach, którzy nas żywią i Polskę stanowią.” Swoją ciężką pracą, przywiązaniem do ziemi, tradycją, silną wiarą w Boga oparli się różnym wrogom, rodzimym i obcym, nie dali się skołchozować, nie oddali ziemi obcym, a więc obronili Polskę. A ostatnio wybrali właściwego prezydenta. Dzisiaj musimy zrobić wszystko, aby ta wielka siła, wyrastająca z przywiązania do rodzinnej ziemi, nie została zabita tzw. europejskością, współczesnością, ale jeszcze ze zdwojoną siłą, jak niegdyś w czasach zagrożenia, wzmogła się, by nie zbywać polskiej ziemi w obce ręce, by młodzi, dzieci rolników, mieli szansę zdobywania wiedzy, kształcenia się tak, by nowocześnie, mądrze gospodarzyć, co nie znaczy: truć i niszczyć chemią, sztucznymi hodowlami. Polska jest bogata różnorodnością krajobrazów, gleb, możliwościami wszystkich upraw i hodowli różnych zwierząt. Możemy być spichlerzem Europy, wzorem produkcji zdrowej żywności, tylko musimy iść własną drogą, opartą na dobrej tradycji, oczywiście korzystając z osiągnięć techniki, ułatwiającej prace i zwiększającej wydajność. Nie może jednak zaniknąć etos i duma z pracy na własnej ziemi. Nie może zabraknąć staropolskiego „Szczęść Boże”, pacierza, pieśni na powitanie i zakończenie dnia („Kiedy ranne wstają zorze”, „Wszystkie nasze dzienne sprawy”), o czym niejednokrotnie przypominał nam wielki miłośnik polskiej ziemi Jan Paweł II – „Kraj nasz ziemią ojczystą stoi. My wszyscy z niej”. Obecna władza zajęta jest własnymi sprawami: kto, z kim, ile, jak ukraść, okłamać, aby się nie wydało, ukryć prawdę, utrzymać się na stanowisku, brać wielkie pieniądze, nie robiąc nic dla dobra Polski. To musi się zmienić. Muszą przyjść ludzie, którzy pomyślą o polskiej ziemi, o ludziach wsi, szczególnie młodych, którzy zagubieni między wsią a miastem szukają swojego miejsca, możliwości życia. Po wygranych wyborach prezydenckich i nadziei na zmianę rządu Polska musi zacząć szanować i ratować ziemię ojczystą, ludzi na niej pracujących, w imię naszego narodowego samostanowienia i istnienia na mapie świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-23 12:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sprawna drużyna

Po przełożeniu o dzień meczu piłkarskiego Polska - Anglia, słyszę z mediów „mętnego nurtu”, jak trafnie nazywa je o. Rydzyk, że „Polska się skompromitowała” spartaczonym stadionem, nomen omen „narodowym”. A to przecież nie Polska, tylko ludzie odpowiedzialni za budowę najdroższego stadionu na świecie, za to z wadami, których nawet twórcy „Misia” by nie wymyślili. Przypomnę, że ktoś przyjął projekt stadionu, zakładający, że jego dach nie będzie się zasuwał w czasie deszczu i wiatru, że nadmiar wody z dachu stadionu będzie spuszczany do środka na ludzi i schody wewnętrzne, że podłoże murawy nie będzie miało wystarczająco wydajnego systemu odprowadzania wody. Ktoś też zgodził się, żeby budowa kosztowała blisko dwa razy więcej niż zakładano, zamiast miliard dwieście milionów podatnik zapłacił dwa miliardy złotych.
Co to za Ktosie? Nie jest trudno to ustalić. Parę lat temu niesławnej pamięci minister sportu Mirosław Drzewiecki, ówcześnie prawa ręka premiera Tuska, zapewniał publicznie, że państwowe spółki, zajmujące się Stadionem Narodowym i Euro 2012 są obsadzone przez najlepszych menedżerów młodego pokolenia. Tym tłumaczył potrzebę specjalnie wysokich wynagrodzeń dla tych ludzi. I oto ci wspaniali menedżerowie, przy aprobacie, a może i zachęcie ze strony rządu Tuska, za przestarzały projektowo i konstrukcyjnie stadion zapłacili najwyższą stawkę. Zapłacili za mercedesa, a zadowolili się małym fiatem? Hmm...
Warto jednak zauważyć, że zapłacili „niczyimi” pieniędzmi, bo podatnika. Ale po zapłacie te pieniądze przestały być niczyje, stały się czyjeś. To o to chodziło przy spartaczonym Stadionie Narodowym? A czy nie o to chodzi przy równie partaczonych autostradach? I czy nie w tym rzecz w najnowszym pomyśle pana premiera - spółce „Inwestycje Polskie”?
Myślę, że minister Drzewiecki miał rację. Rząd PO sięgnął po najlepszych menedżerów. Tylko obywatele mylnie sądzili, że mieli oni wybudować dobre drogi, stadiony, linie kolejowe. A cel jest inny: pieniądze „niczyje” mają stać się „czyjeś”, z publicznych - prywatne. Z tego zaś zadania drużyna Tuska wywiązuje się znakomicie.

CZYTAJ DALEJ

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2024 - Stwórz z nami galerię

2024-03-29 09:19

Marzena Cyfert

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję