Reklama

Światowy Dzień Walki z Trądem

W trosce o chorych

19 stycznia br. w Lublinie odbyły się uroczystości związane z obchodami Światowego Dnia Walki z Trądem. Na tydzień przed oficjalną datą - Światowy Dzień Walki z Trądem obchodzony jest od 1954 r. zazwyczaj w ostatnią niedzielę stycznia - w kościele pw. św. Agnieszki w Lublinie bp Mieczysław Cisło przewodniczył uroczystej Mszy św., podczas której w procesji z darami Siostry Misjonarki Afryki odtańczyły afrykański taniec. Od tego roku centralne obchody Dnia Walki z Trądem w Lublinie odbywać się będą w różnych kościołach. Tym razem wybrano kościół pw. św. Agnieszki, obchodzący jednocześnie odpust. W Mszy św. licznie uczestniczyli przedstawiciele katolickich wspólnot młodzieżowych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez tydzień młodzież zbierała pieniądze na potrzeby wioski dla trędowatych Kara-Kara w Nigrze. W ubiegłym roku zbiórka przyniosła 16 tys. zł.; Siostrom Misjonarkom Afryki udało się zgromadzić 8 tys. zł na ośrodek w Tanzanii, zaś młodzież ze stowarzyszeń uzbierała kwotę 7,5 tys. zł na rzecz ośrodka Jeevodaya w Indiach. Obchodom towarzyszyły kiermasze ciast i sprzedaż wydawnictw misyjnych w różnych kościołach archidiecezji. W akcje pomocy trędowatym w Afryce aktywnie włącza się młodzież. Na początku była to przede wszystkim grupa misyjna Duszpasterstwa Akademickiego KUL, z czasem dołączyły inne organizacje. Obchodom Światowego Dnia Walki z Trądem w Lublinie przewodniczą - oprócz Ojców Białych - Siostry Misjonarki Afryki. Na Poczcie Głównej otworzyły wystawę Oblicze Afryki w sztuce. Do połowy lutego można tam zobaczyć batiki z Burkina Faso, biżuterię z Algierii, kartki z Tanzanii, instrumenty muzyczne, broń i rysunki małych Afrykańczyków. Afrykańskie gadżety, m.in. oryginalne lalki, były sprzedawane na kiermaszach przy parafiach i w szkołach. W akcję włączyła się młodzież z 18 oddziałów Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, m.in. z Lublina, Kraśnika, Świdnika, Poniatowej i Chełma. Grupa misyjna z KUL tradycyjnie urządziła kiermasz ciast. W program obchodów wpisane zostały także spotkania z misjonarzami, którzy opowiadają o swojej pracy i problemie trądu.
Na trąd cierpi na całym świecie ok. 15 mln ludzi. Choroba rozwija się głównie w Afryce i południowo-wschodniej Azji. Tegoroczna akcja prowadzona była na rzecz mieszkańców wioski trędowatych w Nigrze. O. Jacek Wróblewski, ojciec biały, spędził w wiosce Kara-Kara na przedmieściach Zinder 6 lat. Od czerwca ubiegłego roku przebywa w Lublinie. "Kiedy misjonarze jadą do Afryki, stykają się tam z różnymi nieszczęściami. Walka z trądem nie jest jakimś odgórnym programem Zgromadzenia, ale wynika z potrzeby miejsca, chwili i serca" - opowiadał Misjonarz. "W Zinder, które liczy 230 tys. mieszkańców, trąd był problemem społecznym. W popularnym przekonaniu mieszkających tam muzułmanów trędowaty to osoba ukarana przez Boga za to, że kłamała przysięgając na Koran. Napiętnowani w ten sposób trędowaci sami zaczynają wierzyć w swą winę. Trąd to cierpienie fizyczne i równie ciężkie cierpienie społeczne. Od czasów Jezusa nic tu się nie zmieniło" - mówił o. Jacek. W pomoc trędowatym zaangażowała się misja katolicka. Do żebrzących na ulicach i spychanych do slumsów chorych, w połowie lat 80. wyszły siostry ze Zgromadzenia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Potem misja wykupiła od władz miasta teren, gdzie żyli trędowaci, żeby nie można było ich stamtąd wypędzić. Dla dwutysięcznej społeczności opracowano program pomocy, w którym uwzględniono niszczenie barier socjalnych i stereotypów, walkę z ignorancją i biedą, poprawienie stanu zdrowia. Powstała przychodnia ze stałą i fachową opieką. Nadzorowaniem chorych z dużym poświęceniem zajmuje się siostra z Hiszpanii. Powstało też przedszkole, przygotowujące dzieci do pójścia do szkoły; świetlica, gdzie kobiety uczą się szycia, haftu, wyrobu mydła, a mężczyźni pisania i czytania albo rzemiosła. "Trąd się zatrzymuje, w niektórych rodzinach dzieci już nie są chore" - cieszy się o. Jacek. Następny etap to poprawa warunków bytowych podopiecznych. Żeby stworzyć warunki do bardziej higienicznego życia, zamiast szałasów potrzebne są domki betonowe. Walka ze stereotypami jest nadal bardzo trudna, choć misjonarze prowadzą różne akcje, organizują dzień otwartych drzwi w wiosce, wciągają do współpracy władze miasta. W 2001 r., kiedy przez kraj przetoczyła się fala strajków i zamknięto szpitale, ludzie zaczęli ustawiać się w kolejce do przychodni w wiosce trędowatych.
Misjonarz chciałby wykorzystać wrażliwość, którą zobaczył u młodych w Lublinie. Ich zaangażowanie mogłoby przerodzić się w bardziej konkretną współpracę. Młodzi Francuzi czy Hiszpanie co roku przyjeżdżali do Kara-Kara na staż, może uda się wysłać też Polaków.

Wypowiedź o. J. Wróblewskiego opracowana na podstawie informacji KAI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję