Reklama

Polska

Kard. Nycz: obok Jana Pawła II i Faustyny ks. Popiełuszko najbardziej rozpoznawalnym polskim świętym

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko, obok św. Faustyny i św. Jana Pawła II, może być zaliczony do trzech polskich współczesnych świętych, których znajomość i rozpoznawalność w świecie jest wielka – przypomniał kard. Kazimierz Nycz podczas spotkania z dziennikarzami na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie odbywa się konferencja „Śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki – nowe fakty”. Jej organizatorem na kilka dni przed 30. rocznicą uprowadzenia i zabójstwa kapłana jest Instytut Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa UKSW. Jednym z patronów medialnych jest Katolicka Agencja Informacyjna.

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

Stelmasiak Artur

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita warszawski powiedział, że przy okazji 30. rocznicy uprowadzenia i zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki rozważać zarówno perspektywę historyczną, dotyczącą m.in. okoliczności śmierci kapłana, jak i perspektywę teologiczną, odnoszącą się do zagadnień męczeństwa za wiarę ks. Jerzego.

Jak podkreślił, refleksja teologiczna wysuwa się na pierwszy plan, ale nie dlatego, że jest ważniejsza od historycznej, tylko dlatego, że „z punktu widzenia beatyfikacji i kultu niewątpliwie mniej ważne są te sprawy, które ma do ustalenia historyk, jak okoliczności, godziny, kto i w jaki sposób”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Nycz przypomniał też, że droga ku kanonizacji ks. Popiełuszki „może być otwarta tylko jednym kluczem – uznanego przez Stolicę Apostolską cudu za wstawiennictwem ks. Jerzego, dokonanego po beatyfikacji”.

Reklama

20 września br. w Thiais pod Paryżem rozpoczęło się dochodzenie w sprawie domniemanego uzdrowienia za przyczyną bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Jeśli Stolica Apostolska uzna jego nadprzyrodzony charakter, niewytłumaczalny naukowo i trwały skutek, to otwarta zostanie droga do kanonizacji patrona "Solidarności". Sprawa cudownego uzdrowienia dotyczy 56-letni Françoisa Audelana, ojca trzech córek. Od 11 lat był on chory na nietypową, przewlekłą białaczkę szpikową.

Metropolita warszawski zaapelował o „ciszę” w sprawie kolejnych etapów procesu kanonizacyjnego. – Jeżeli nie chcemy utrudnić procesu kanonizacji, wokół cudu musi panować swoista cisza, także medialna. O cudzie wolno mówić dopiero wtedy, gdy jest uznany jako cud. Tak było w przypadku Jana Pawła II. Proszę to zrozumieć i przyjąć jako drogę spokojnej pracy – prosił kard. Nycz.

„To, co mamy do zrobienia, to jest nasza modlitwa o rychłą kanonizację” – dodał hierarcha.

Kardynał przypomniał, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko, obok św. Faustyny i św. Jana Pawła II, może być zaliczony do trzech polskich współczesnych świętych, których „znajomość i rozpoznawalność w świecie jest wielka”.

2014-10-15 15:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanonizacja szansą, która się nie powtórzy!

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Kazimierz Nycz

BOŻENA SZTAJNER

Jan Paweł II pozostawił Kościołowi Polsce spuściznę, którą koniecznie należy kontynuować – mówi KAI kard. Kazimierz Nycz. Metropolita Warszawski odnosi się też do dyskusji o udzielaniu Komunii św. osobom żyjących w związkach niesakramentalnych, informuje o swych planach związanych z powołaniem do Papieskiej Rady ds. Kultury i mówi na czym polega specyfika ewangelizacji wielkich metropolii.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

List pasterski z okazji jubileuszu diecezji lubuskiej

2024-04-25 16:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

List Pasterski

diecezja lubuska

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński skierował do diecezjan list pasterski z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Poniżej publikujemy pełną treść słowa Biskupa Diecezjalnego, które w kościołach i kaplicach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zostanie odczytane w niedzielę 28 kwietnia 2024.

Drodzy Diecezjanie, Bracia i Siostry,

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję