Reklama

Tajemnice Światła

4. Przemienienie na Górze Tabor

Niedziela toruńska 6/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na górze Przemienienia Jezus zajaśniał wobec Piotra, Jakuba i Jana niezwykłym blaskiem. Pewnego dnia w Getsemani uczyni ich świadkami nie swej chwały, ale swego największego upokorzenia. Dlatego poprzez Przemienienie pragnie przygotować uczniów na ten dramatyczny moment. Apostołowie mogą oglądać Mistrza otoczonego chwałą. Jego odzienie stało się lśniąco białe. W postaciach Mojżesza i Eliasza, którzy rozmawiają z Jezusem, przemawia Prawo i Prorocy. Z obłoku odzywa się głos Ojca: "Ten jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie"! (por. Łk 9, 35). A to oznacza: słuchajcie Go nie tylko wtedy, kiedy mówi wam o swoim triumfie, ale i wówczas, kiedy będzie wam mówił o swoim poniżeniu. Wtedy, gdy będzie nam głosić swoją Ewangelię o radościach nieba, ale i wtedy Go słuchajcie, kiedy wam przypomni boleści, które dla jego osiągnięcia trzeba ze spokojem przejść. Zawsze Go słuchajcie. Czy mówi o rzeczach przyjemnych, czy o gorzkich, zawsze to czyni dla waszego dobra.
Opis Przemienienia rozpoczyna św. Łukasz wzmianką o modlitwie Jezusa. Modlitwa bowiem zawsze coś zmienia w nas i wokół nas. Ona najbardziej przemienia nasze serca. Najbardziej zbliża do Boga, otwiera na Niego i robi Bogu miejsce w duszy człowieka. Modlitwa przemienia również stosunki międzyludzkie. Na modlitwie rodzi się świadomość, że wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, ponieważ w niebie mamy jednego Ojca, który w Jezusie Chrystusie czyni nas swoimi przybranymi dziećmi.
Jeśli pragnę rzeczywiście zrealizować swoje chrześcijaństwo, muszę spoglądać na Jezusa przemienionego na górze. Jego chwała będzie moją chwałą. Pewnego dnia w niebie i ja będę lśnił bielą. Mówi mi o tym św. Jan: "będziemy podobni do Niego" (por. 1J 3, 2). W jaki sposób można dojść do takiej chwały? Słuchając zawsze i wyłącznie Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję