Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Myślmy samodzielnie!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrzesień – miesiąc pamięci narodowej – stał się dla PO czasem wielkiej ofensywy medialnej przed październikowymi wyborami. Wszystkie telewizje, radia i prasa głównego nurtu usłużnie działają w wielkiej ofensywie przeciwko opozycji. Dziennikarze dwoją się i troją, aby sprostać zadaniom wyznaczonym przez głównych strategów. Dawni i obecni właściciele Polski, z kilkoma figurantami ze starej Solidarności w szeregu dla niepoznaki, robią wszystko, aby władzy raz zdobytej nigdy nie oddać. To nie są żarty. Ten system wypracowany po 1989 r. w Magdalence ma nadal funkcjonować. I ma za zadanie ograniczać podmiotową rolę narodu jako suwerena, po to, aby w skali europejskiej ten nazwany niegdyś przez pakt Ribbentrop-Mołotow „wersalski bękart” nie wyrósł na pierwszorzędnego gracza, przeszkadzającego wielkim Europy w robieniu „biznesów” w tej części Europy.

Obecni rządzący Polską odpowiadają jak najbardziej Zachodowi. Bo proszę zauważyć, jaki jazgot podniósł się w zachodniej prasie wobec działań Viktora Orbána. Czy widzieli Państwo, z jaką swadą premier Węgier w obecności stojącego z rozdziawioną gębą przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schultza po angielsku tłumaczył stanowisko Węgier wobec emigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki? A proszę sobie przypomnieć zachowanie Donalda Tuska. Proszę dosłyszeć również głosy premierów Czech i Słowacji. Ten ostatni dosadnie powiedział, że Słowacja nie zrzucała swego czasu bomb na Irak i Libię. Interesy wielkich światowych potęg uruchomiły siły, których nikt się nie spodziewał. W imię czego otworzono tę puszkę Pandory? W imię wprowadzenia zasad demokratycznych w krajach, które nie wyszły jeszcze z systemu plemienno-rodowego?! Tylko naiwny obywatel Europy mógłby uwierzyć w te bzdury. Ale przecież tak się te problemy przedstawia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A na naszym podwórku można dostrzec analogiczną sytuację. Zachowanie władzy przez Platformę i jej akolitę ma być podyktowane obroną demokracji. Czy znajdą się naiwni Polacy, którzy w to uwierzą? Znajdą się. Przecież obecne 30-procentowe poparcie sondażowe dla rządzących o tym świadczy. Czyli po tych wszystkich kompromitacjach PO i PSL nadal 1/3 narodu chce być oszukiwana, chce być robiona w bambuko!

Reklama

Front Jedności Narodu jest – jak za PRL-u – w natarciu. Była członkini komunistycznej przybudówki ZSL pani premier Ewa Kopacz poucza naród, jak ma głosować i jak ma się zachowywać ten czy ów polityk partii opozycyjnej. Czyta z kartki napisane przemowy, które są stekiem pomówień, inwektyw i prowokacji. Czytając, jąka się, bo widocznie preparowane na gorąco przez „pana w kolorowych okularach” spontaniczne elaboraty są suflowane „a vista” i akceptowane bez żadnego wstydu i umiaru, zgodnie z zasadą, że tonący brzytwy się chwyta.

Polacy, przecież wasze odmienne opinie i wasze wybory były i są wyśmiewane jako zaściankowe. Miliony podpisów dotyczących ważnych spraw, waszych podpisów, Polacy, zostało zignorowanych i zlekceważonych. I w dodatku jeszcze lewica, która już dawno powinna ze wstydem odejść ze sceny politycznej, odgrzewa stare antyklerykalne hasła i wierzy, że Polacy nadal będą myśleć, iż opodatkowanie księży bądź wyprowadzenie religii ze szkół przełoży się na rozwiązanie problemu niedożywionych dzieci. Polacy, nadal będziecie myśleć tak, jak wam podpowiadają rządzący i usłużne media, czy też będziecie wreszcie myśleć samodzielnie?!

Pana Niedzielę aż rozbolała głowa z tego zmartwienia.

2015-09-08 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

„Adwokatka dzieciństwa”

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 26

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

święci

pl.wikipedia.org

Imelda Lambertini

Imelda Lambertini

Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.

Historia Imeldy

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję