Reklama

Aspekty

To jest ta mądrość

Pokaz mody, zawody w rozwiązywaniu krzyżówek, konkursy, wystawy i karaoke to tylko niektóre z ponad 250 propozycji skierowanych do osób starszych. 5 października rozpoczął się 17. Lubuski Tydzień Seniora

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 42/2015, str. 1

[ TEMATY ]

senior

Piotr Jaskólski

Msza św. w intencji seniorów w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie

Msza św. w intencji seniorów w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hasło tegorocznej edycji brzmiało: „... by dodawać życia do lat, a nie tylko lat do życia”. Imprezy odbywały się w kilkudziesięciu miejscowościach w całym województwie. Główny organizator, czyli Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej, zadbał nie tylko o rozrywkę, ale również o spotkania samorządowców z seniorami. Dzięki temu mogło się odbyć wiele rozmów o najważniejszych potrzebach starszych osób. Podczas uroczystej inauguracji LTS w Filharmonii Zielonogórskiej wicemarszałek Romuald Gawlik podkreślił: – Potencjał seniorów jest ogromny. Kiedyś to oni budowali nasze województwo. Dziś służą swoim doświadczeniem i radami młodszym, by podejmowali jak najlepsze decyzje. Trzeba to wykorzystać.

Księża też nie zapomnieli o swoich starszych parafianach. W wielu miejscowościach zostały odprawione Msze św. w intencji seniorów i z homiliami specjalnie dla nich. – W dzisiejszych czasach niestety obserwujemy, że pozycja seniorów jest często odsunięta na boczny tor, wiele osób mówi: „Dziadku, co ty wiesz o świecie? Ty już swoje przeżyłeś”. Pismo Świete o was, drodzy seniorzy, pięknie się wypowiada, że im więcej siwych włosów, tym więcej mądrości. Tym więcej życiowej mądrości, której nie wyczyta się w książkach, w Internecie. Bo wasze życie jest historią, jest tym, czego się nie da zmierzyć. To jest ta mądrość, której tak często brakuje młodym ludziom. Tylko szkoda, że często nie starają się nawet was posłuchać. Dziś dziękujemy wam, drodzy, za waszą obecność, wasze świadectwo, przede wszystkim za świadectwo żywej wiary i ufności Panu Bogu, mimo różnych przeciwności i trudności życiowych – mówił ks. Paweł Mydłowski podczas Mszy św. w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie.

W świętowaniu LTS nie zabrakło zaproszenia do dzieci i młodzieży. Przeprowadzono m.in. konkurs plastyczny pt. „Mój świat za wiele lat, czyli... jakim będę seniorem”. Wzięły w nim udział dzieci z placówek wsparcia dziennego. W kategorii 6-11 lat zwyciężyły Maja Bechta z OŚP w Deszcznie i Wanessa Kaszubska ze świetlicy „Zakątek Uśmiechu” Centrum Usług Socjalnych OSP w Sulechowie, a w kategorii 12-16 lat najlepsze prace wykonały Natalia Konieczna ze świetlicy środowiskowej „U Kubusia Puchatka” działającej w Skwierzynie oraz Martyna Substyk z Sulęcina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-10-15 12:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z myślą o seniorach

Niedziela lubelska 3/2013, str. 7

[ TEMATY ]

senior

BOŻENA SZTAJNER

Przy ul. Pogodnej 19 w Lublinie, w gimnazjum, powstało Centrum Dziennego Pobytu dla Seniorów. Podczas jego otwarcia bp Artur Miziński podkreślał, że usytuowanie tego typu ośrodka w gmachu szkolnym jest znakiem przeciwdziałania niekorzystnym zjawiskom naszych czasów, takich jak jednopokoleniowe rodziny. - To wspaniała oferta dla seniorów, którzy mogą żyć w myśl zasady, że to człowiek jest człowiekowi najbardziej potrzebny do szczęścia - mówił Ksiądz Biskup.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Maryja, ekspert od szczęścia. Diecezjalny dzień skupienia dla kobiet, cz. 1

2024-04-20 13:09

Marzena Cyfert

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

W kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku trwa diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Wpisuje się on w przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Na spotkanie przybyły kobiety z całej archidiecezji.

Otwarcia spotkania dokonali bp Jacek Kiciński, bp Maciej Małyga i ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny na Piasku. S. Maria Czepiel, elżbietanka i Adriana Kwiatkowska podzieliły się z zebranymi słowem Bożym, które przez kilka dni medytowały. Był to fragment Ewangelii mówiący o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-56).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję