Reklama

Stabilnie, choć powoli

Z bp. Jerzym Samcem – zwierzchnikiem Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce – rozmawia ks. Marek Łuczak

Niedziela Ogólnopolska 3/2016, str. 13

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MAREK ŁUCZAK: – Jak wygląda dialog ekumeniczny w Polsce?

Reklama

BP JERZY SAMIEC: – Dialog ekumeniczny w Polsce jest procesem złożonym i wielowymiarowym. Dzieje się tak, ponieważ między poszczególnymi wyznaniami jest bardzo duża dysproporcja w liczbie wiernych. Wynikać z tego mogą sprzeczne interesy czy odmienne punkty widzenia. Dysproporcje budzą też niepokój i wiele wzajemnych uprzedzeń. Dzięki swojej pozycji Kościół rzymskokatolicki nie potrzebuje partnerów ekumenicznych, wszystkie cele w przestrzeni społecznej, politycznej, kulturalnej, religijnej, międzynarodowej jest w stanie realizować samodzielnie. Jestem przekonany, że ewentualne problemy wewnątrzkościelne przerastają zdecydowanie trudności w dialogu z innymi Kościołami. To w naturalny sposób powoduje mniejsze zainteresowanie kontaktami ekumenicznymi. Sytuacja może wyglądać nieco inaczej w regionach, gdzie wspólnoty innych Kościołów są liczniejsze, np. w rejonie Białowieży, gdzie większość stanowią prawosławni, czy na Śląsku Cieszyńskim, gdzie dużo jest luteran. Potrzeba wspólnych rozmów, nabożeństw czy podejmowania wspólnych działań jest wtedy naturalna. Przykładem może być chociażby wspólny konkurs biblijny prowadzony w szkołach w powiatach bielskim i cieszyńskim.
Z drugiej strony – Kościoły mniejszościowe bardzo duży nacisk kładą na zachowanie swojej odrębności i tożsamości wyznaniowej w kontaktach z Kościołem rzymskokatolickim, ale również z innymi wyznaniami. Taka naturalna postawa obronna ma z pewnością wpływ na prowadzenie otwartego dialogu ekumenicznego.
Podsumowując, wszyscy chcemy dialogu, ale różne ograniczenia sprawiają, że podchodzimy do niego bardzo ostrożnie i przejawiamy różne typy wrażliwości, a czasem nawet przewrażliwienia. Dialog ekumeniczny jest w miarę stabilny, lecz rozwija się powoli.

– Czym jest ekumenizm?

Reklama

– Zachętą do dialogu między różnymi wyznaniami jest modlitwa Chrystusa: „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w Tobie, aby i oni w nas jedno byli, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś. A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy. Ja w nich, a TY we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś” (J 17, 21-23, przekład: Biblia warszawska).
Dialog ekumeniczny jest koniecznością, jeżeli chcemy być posłuszni Zbawicielowi. Ważne jest też wskazanie, że wzajemna miłość i jedność uczniów Chrystusa jest najsilniejszym narzędziem misyjnym. Zwrócili na to uwagę uczestnicy konferencji misyjnej w Edynburgu w 1910 r. Spotkanie to zapoczątkowało dalsze działania ekumeniczne i dialog między chrześcijanami różnych wyznań. Po ponad stu latach, gdy chrześcijanie są nadal prześladowani, i to bez względu na wyznanie, jedność w miłości do Chrystusa i siebie nawzajem jest nieodwołalnym imperatywem. Ekumenizm nie stanowi dla ewangelików opcji, ale wynika wprost z powołania, które wszyscy otrzymaliśmy w sakramencie chrztu św. i które wciąż na nowo przeżywamy w spotkaniu z żywym Chrystusem w sakramencie Jego Ciała i Krwi.
Zdaję sobie sprawę z różnic, jakie dzielą poszczególne Kościoły. Z naszej perspektywy celem ekumenizmu jest pojednanie w różnorodności, w której jedność nie jest czymś abstrakcyjnym, nieuchwytnym, ale ma konkretne oblicze, manifestujące się we wspólnym zwiastowaniu Ewangelii poprzez słowo i sakramenty. Pomimo odmiennych stanowisk w kwestiach teologiczno-dogmatycznych szanujemy się nawzajem i dążymy do pojednania i dalszego poznawania się. Różnorodności i różnic nie traktujemy jako przeszkody, ale jako wartość, która może mieć istotne znaczenie w głoszeniu Ewangelii. Jest to szczególnie istotne w sytuacji, gdy mamy odmienne rozumienie Kościoła, ekumenizmu i widzialnej jedności, w tym sposobów jej realizacji. Niemniej jednak nie wolno nam choć na chwilę stracić z oczu Jezusa Chrystusa, który jest Ewangelią nie tylko dla pojedynczych chrześcijan, ale także dla wszystkich Kościołów.

– Jak możemy współpracować?

– W realizacji wspólnych działań pomocny jest dialog prowadzony na poziomie Światowej Federacji Luterańskiej i Watykanu. Wydany ostatnio dokument „Od konfliktu do komunii” szeroko omawia zarówno historię, począwszy od reformacji, jak i współczesny dialog, którego efektem było podpisanie „Wspólnej Deklaracji w Sprawie Nauki o Usprawiedliwieniu” w 1999 r. czy też na gruncie polskim dokumentu „Sakrament chrztu znakiem jedności. Deklaracja Kościołów w Polsce na progu Trzeciego Tysiąclecia”, dotyczącego wzajemnego uznania chrztu.
W polskiej perspektywie koncentrujemy się na praktycznych działaniach. Oczywiście, sprowadzają się one nie tylko do Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, ale również do współistnienia. Jak już wspominałem, na Śląsku Cieszyńskim, gdzie żyje stosunkowo wielu ewangelików, przynależność do różnych Kościołów ma bardzo praktyczny wymiar. Pojawia się w rodzinach, w małżeństwach o różnej przynależności wyznaniowej. Zdarza się, że przy świątecznym stole zasiadają krewni, zarówno ewangelicy, jak i katolicy. Relacje między parafiami są więc czymś naturalnym i potrzebnym. Katecheci różnych Kościołów współpracują ze sobą w szkołach, księża niejednokrotnie wspólnie błogosławią śluby czy odprawiają pogrzeby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-13 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

[ TEMATY ]

O. Pio

św. Ojciec Pio

wyd. Esprit

Ojciec Pio za życia cierpiał przede wszystkim z oskarżeń, które wysuwano przeciwko niemu. Często płakał z tego powodu. Jego beatyfikacja stała się możliwa dzięki Janowi Pawłowi II. Kapucyna i Papieża Polaka łączyła wyjątkowo bliska więź – mówi uznany włoski dziennikarz Renzo Allegri, autor książki „Zniszczyć Świętego. Śledztwo w sprawie prześladowania ojca Pio”.

Jakie oskarżenia kierowano przeciwko ojcu Pio?
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do egzorcystów o posłudze „uwolnienia i pocieszenia”

2025-09-23 15:56

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

We włoskim Sacrofano odbył się XV Światowy Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów, z udziałem około 300 kapłanów ze wszystkich kontynentów. W przesłanym z tej okazji pozdrowieniu i błogosławieństwie, Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę i zachęcił, by sprawowali ją jako posługę „zarówno uwolnienia, jak i pocieszenia”.

Podsumowując obrady, które odbywały się na przedmieściach Rzymu od 15 do 20 września, Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów, przywołuje słowa Ojca Świętego, które zostały odczytane na początku spotkania i towarzyszyły jego uczestnikom. Leon XIV w przesłanym pozdrowieniu docenił kapłanów, podejmujących tę „delikatną i bardziej niż kiedykolwiek potrzebną posługę egzorcysty”.
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii trwa wojna religijna przeciw chrześcijanom

2025-09-23 19:48

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

wojna religijna

Vatican Media

Świątynia w Nigerii

Świątynia w Nigerii

W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.

Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję