Reklama

Niedziela Rzeszowska

35. rocznica Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich

Rolnicza solidarność

Nie mogli pozostać bierni wobec polityki rządu, nie mogli już milczeć i patrzeć, jak rządy komunistów niszczą rolnictwo. Robotnicy upomnieli się o swoje prawa, teraz przyszła kolej na rolników. W nocy z 18 na 19 lutego 1981 r. w Rzeszowie podpisano porozumienie między strajkującymi rolnikami a władzami PRL, 20 lutego 1981 r. podobne podpisano w Ustrzykach Dolnych. W niedzielę 21 lutego w rzeszowskiej katedrze miały miejsce uroczystości z okazji 35. rocznicy Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznicowe obchody rozpoczęła uroczysta Eucharystia, którą koncelebrowali: biskup ordynariusz diecezji rzeszowskiej Jan Wątroba, biskup senior diecezji sandomierskiej Edward Frankowski, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek, biskup pomocniczy diecezji przemyskiej Adam Szal, pierwszy ordynariusz diecezji rzeszowskiej bp Kazimierz Górny oraz bp Edward Białogowski – krajowy duszpasterz rolników i pszczelarzy oraz liczni kapłani, a wśród nich ks. inf. Stanisław Mac – emerytowany proboszcz parafii katedralnej.

Siłą Polski jest modlitwa

Na początku doradca Prezydenta Rzeczypospolitej minister Barbara Fedyszak-Radziejowska odczytała przesłanie od prezydenta Andrzeja Dudy, w którym, wspominając postać abp. Ignacego Tokarczuka, pisał, że „wytrwale bronił prawdy [...], całym sercem opowiedział się po stronie Solidarności, dzięki niemu porozumienia zostały podpisane oraz […] wyznaczył kierunki międzyludzkiej solidarności”. Homilię wygłosił bp Edward Frankowski, w której przypomniał, że zryw solidarnościowy z lat 80-tych obudził w ludziach dobro, życzliwość i entuzjazm, a „Solidarność” udowodniła, że naród zjednoczony z Bogiem i braćmi jest zdolny wiele dokonać. – Siłą Polski jest modlitwa – mówił i wzywał do szukania odpowiedzi na pyta: – Czy ma to być Polska głębokich przemian, katolicka czy laicka, wierna Bogu [...] czy bezbożna [...], niepodległa czy sprzedana w obce ręce. Na pewno powinna to być Polska głębokich przemian – podsumował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezłomni pasterze Kościoła

Po Mszy św. została odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca abp. Ignacego Tokarczuka ze znaczącym napisem: „W 35. rocznicę podpisania Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich polscy rolnicy dziękują Panu Bogu za opiekę, a niezłomnemu orędownikowi sprawy chłopskiej abp. Ignacemu Tokarczukowi za pasterską troskę”. Te skromne słowa mają wielki ładunek emocji i wspomnień z tamtych wydarzeń, są świadectwem znaczenia dla rolników ówczesnej postawy przemyskiego biskupa – ikony niezłomnej walki z władzą komunistyczną. Jego działania promieniowały zarówno na księży, jak i działaczy, uczyły, żeby się nie bać, że strach jest drogą do klęski.

Reklama

Okolicznościowa konferencja była kolejnym elementem obchodów. Doradca Prezydenta RP minister Barbara Fedyszak-Radziejowska mówiła, że bez poparcia hierarchów polskiego Kościoła nie byłoby Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich, był to okres współpracy solidarności pracowniczej i solidarności wiejskiej. Następnie senator i przewodniczący RK NSZZ RI „Solidarność” Jerzy Chróścikowski mówiąc o tamtych wydarzeniach, podkreślał, że gdyby nie Kościół, gdyby nie Prymas Wyszyński, nadal nie mielibyśmy związku. – Ale walka o polskie rolnictwo trwa nadal – mówił – to walka z różnymi instytucjami, a także często z własnym podejściem choćby do spraw sprzedaży ziemi. Wzywał do wspierania rządu w jego działaniach zmierzających do wzmocnienia polskiego rolnictwa i rolników wobec decyzji Unii Europejskiej. A zwracając się do zebranych, zaapelował o przyciąganie do związku i działalności młodego pokolenia, od którego przecież będzie zależeć los polskiego rolnictwa, które musi się uczyć współodpowiedzialności za przyszłość, uczyć się solidarności.

Ks. dr Henryk Borcz podkreślił, że w strajkach chłopskich uczestniczyło wielu ludzi, często anonimowych i warto byłoby tych ludzi docenić. Kolejny też raz podkreślił ogromne wsparcie dla strajkujących ze strony abp. Ignacego Tokarczuka. Nie zabrakło też świadectw uczestników wydarzeń z 1981 r. Dzielił się nimi ks. prał. Stanisław Słowik, który wskazywał, że była modlitwa i Msza św., czyli to, co nas bardzo scala i świadczy o polskości. Natomiast Henryk Cząstka – jeden z sygnatariuszy Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich – wspominał, że porozumienia dawały wiele nadziei, choć dziś wiadomo, że wiele z nich było fikcją. Dzisiaj wiele byśmy zmienili i nieco inaczej postulaty sformułowali – przyznał.

Reklama

Konsekwencje strajków

Ranga Porozumień Ustrzycko-Rzeszowskich jest podobna do porozumień z Gdańska czy Szczecina. Protesty rolników, a potem podpisanie porozumień zwróciło uwagę na problemy wsi i rolników. W konsekwencji strajków rolnicy wywalczyli m.in. gwarancje nienaruszalności chłopskiej własności wraz z prawem do dziedziczenia, zrównanie w prawach rolników indywidualnych z rolnictwem państwowym i spółdzielczym, zniesienie ograniczeń w obrocie gruntami rolnymi. Władze PRL zgodziły się również na postulaty światopoglądowe, które dotyczyły swobody w budownictwie sakralnym oraz dostępu do praktyk religijnych na koloniach dla dzieci, w więzieniach i wojsku. Strajkujący uzyskali także zapewnienie zwiększania nakładu prasy katolickiej. W porozumieniach mówiono też o rozbudowie sieci szkół i przedszkoli oraz zmniejszeniu sprzedaży alkoholu na wsi.

W uroczystościach, nad którymi patronat objął prezydent Rzeczypospolitej Andrzej Duda, udział wzięli minister Barbara Fedyszak-Radziejowska, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl i członkowie Zarządu, przewodniczący Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jerzy Cypryś, posłowie i senatorowie, samorządowcy, członkowie NSZZ RI „Solidarność”, uczestnicy wydarzeń z 1981 r., poczty sztandarowe.

2016-03-03 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O co tu chodzi?

„To wspaniałe, ale kiedyś. A jeśli chodzi o ludzi, to jej za mało” - to o solidarności. No właśnie. Szczytne ideały, ramię w ramię za czymś i przeciw czemuś, komuś. Kiedyś - udało się. A jak jest dzisiaj z tą solidarnością? Taką zwyczajną - międzyludzką, na co dzień, wobec tych, którzy najbliżej. I tych, którzy jej naprawdę potrzebują. Co z braterstwem? Bo dla mnie ono ma do solidarności najbliżej. Czym jest solidarność, braterstwo? Jak je realizować?

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję