Reporter Wolfgang Bauer i fotograf Stanislav Krupař postanowili przebyć drogę Syryjczyków próbujących przedostać się z Egiptu do Włoch. Wyprawa kutrem na tej trasie jest długa i pełna niebezpieczeństw, których uciekinierzy się nie spodziewają. Ale co może być gorszego od krwawej wojny, trwającej od kilku lat w Syrii?
Bauer i Krupař zmienili tożsamość, wygląd, zapłacili przemytnikom i przyłączyli się do uciekinierów, by przekonać się, że ucieczka przed niebezpieczeństwem sama może być niebezpieczna, a morze to tylko jedno z czyhających zagrożeń.
Bauer nie ukrywa sympatii do Syryjczyków, nie niuansuje, nie rozróżnia uchodźców i emigrantów ekonomicznych czy islamistów przybywających do Europy. W swojej wstrząsającej książce – napisanej przed zamachami w Paryżu i Brukseli czy choćby wydarzeniami w Calais – staje jednoznacznie po ich stronie, i apeluje do Europejczyków o bezwarunkową pomoc: nie zmuszajcie ich do wsiadania na łodzie, otwórzcie granice!
Exodus trwa, odkąd w tamtym rejonie załamał się porządek polityczny. Co roku tysiące uchodźców próbuje przedostać się do Europy. O współodpowiedzialność za eskalację wojny w Syrii Bauer oskarża Europę, a przede wszystkim Niemcy, które stosowały politykę przeczekania, niewtrącania się.
„Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom” – jakże często w naszym życiu przeżywamy podobne przeciwności! Czasu trudu, zmagania jest zwykle więcej niż spokoju i radości. Co robić, aby móc przetrwać trudny czas? Budować na skale!
Kto zdecydowałby się, aby budować na piasku? Intuicyjnie wszyscy wiemy, że dom zbudowany w ten sposób będzie niestabilny, jest zagrożony. W praktyce jednak, w życiu duchowym, wielu postępuje w taki właśnie sposób, a może i my czasem… Słuchamy, a nie wypełniamy, mówimy, a nie potwierdzamy słowa życiem. Łatwo zgadzamy się na wewnętrzną niespójność, nieszczerość, zafałszowanie… Tyle fałszu nas zewsząd otacza; Jezus chce jednak, abyśmy nie patrzyli na innych, ale we własne serce i na własne życie, i abyśmy, budując na skale Jego słowa, ostali się w dzień próby.
Nawet jeśli mam mało, a oddam to Jezusowi, On może dokonać cudu… On pomnaża wszystko, co jest Mu ofiarowane z miłością.
„Ile macie chlebów? Odpowiedzieli: Siedem i parę rybek”. Lecz cóż to jest dla tak wielu?... Nie raz w życiu mamy podobne doświadczenie: wobec ogromu wyzwań, przed jakimi stoimy, czujemy się całkowicie niekompetentni i nieprzygotowani… Brak nam wszystkiego. Mamy tak mało, podczas gdy potrzeba nieporównywalnie więcej. Na szczęście Jezus nie zostawia nas samych, sam daje nam wszystko, czego potrzebujemy, jeśli tylko otworzymy swe serce i rękę… Jeśli nie zaciśniemy w niej zazdrośnie dla samych siebie tego niewiele, które mamy.
Odbudowa paryskiej katedry Notre Dame po pożarze z 2019 roku trwała pięć lat; pracowało przy niej ponad 2 tys. specjalistów, rzemieślników i robotników. Koszt prac wyniósł około 700 mln euro, a datki napłynęły z całego świata.
15 kwietnia 2019 r. świat wstrzymał oddech, gdy 850-letnia katedra stanęła w płomieniach. Ogień objął XIX-wieczną iglicę, dach (pokrycie z ołowiu, więźba dachowa - z drewna) i część kamiennego sklepienia (w nawie głównej, na skrzyżowaniu z transeptem i w północnej części transeptu).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.