Reklama

Niedziela Przemyska

XXVI Rajd Pątniczy

Niedziela przemyska 21/2016, str. 7

[ TEMATY ]

rajd

Ks. Mariusz Michalski

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rajd Pątniczy jest ściśle związany z osobą św. Jana Pawła II. Został bowiem zainicjowany dla upamiętnienia jego pobytu w diecezji przemyskiej 2 czerwca 1991 r. Wówczas to Jan Paweł II w Rzeszowie beatyfikował bp. Józefa Pelczara, a następnie pielgrzymował do jego relikwii znajdujących się w katedrze przemyskiej. W dwa tygodnie po papieskiej wizycie odbył się pierwszy Rajd Pątniczy na trasie: Kalwaria Pacławska – Przemyśl. Odtąd odbywa się corocznie. Jego organizatorem jest Oddział PTTK w Przemyślu.
Celem rajdu, oprócz przypomnienia pielgrzymki Papieża do Przemyśla, jest popularyzacja papieskiego nauczania. Obecnie, gdy przeżywamy Rok Miłosierdzia, warto odkrywać wielki skarbiec nauki Jana Pawła II o miłosierdziu Bożym i o miłosierdziu ludzkim. Zwróćmy tu uwagę na niektóre wypowiedzi naszego Papieża. Św. Jan Paweł II miłosierdzie Boże określa jako „miłość, która dźwiga, podnosi z upadków, zaprasza do ufności” („Przekroczyć próg nadziei”, 3). Szczególnym objawieniem miłosierdzia Bożego była męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Toteż w historii zbawienia „Krzyż stanowi najgłębsze pochylenie się Boga nad człowiekiem” (enc. „Dives in misericordia”, 8, dalej: DiM). Stąd „objawienie miłości i miłosierdzia ma w dziejach człowieka jedną postać i jedno imię: nazywa się Jezus Chrystus” (enc. „Redemptor hominis”, 9), albowiem „przez Chrystusa i w Chrystusie Bóg wychodzi na poszukiwanie człowieka i czyni to z potrzeby ojcowskiego serca” (list ap. „Tertio Millennio adveniente”, 27). Człowiekowi najbardziej jest potrzebne miłosierdzie Boże i „nie ma dla człowieka innego źródła nadziei, jak miłosierdzie Boga” (Homilia, Łagiewniki, 17 sierpnia 2002 r.). „Miłosierdzie samo w sobie, jako doskonałość nieskończonego Boga, jest również nieskończone. Nieskończona więc i niewyczerpana jest gotowość Ojca w przyjmowaniu synów marnotrawnych wracających do Jego domu. Nieskończona jest moc i gotowość przebaczania (DiM, 13).
Równocześnie Jan Paweł II przypomina, że „Chrystus, objawiając miłość-miłosierdzie Boga, równocześnie stawiał ludziom wymaganie, aby w życiu swoim kierowali się miłością i miłosierdziem” (DiM, 3), albowiem „człowiek dociera do miłosiernej miłości Boga, do Jego miłosierdzia o tyle, o ile sam przemienia się wewnętrznie w duchu podobnej miłości do bliźnich” (DiM, 14). Miłosierdzie ludzkie Jan Paweł II określa „jako dowartościowywanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w świecie i człowieku” (DiM, 6). Powinno się ono wyrażać „w najstarszych i zawsze nowych dziełach miłosierdzia co do ciała i co do ducha” (adh. „Christifideles laici”, 41). Szczególnym obszarem świadectwa miłosierdzia są ludzie cierpiący i ubodzy. Toteż Jan Paweł II ideę miłosierdzia łączy „z opcją preferencyjną na rzecz ubogich”, a w związku poszerzającym się krajobrazem ubóstwa stwierdza, że „świat potrzebuje dzisiaj nowej wyobraźni miłosierdzia” (list ap. „Novo Milennio ineunte”, 49-50). Miłosierdzie Boże i ludzkie wiąże Papież z apelem o budowanie cywilizacji miłości. Wyraża przekonanie, że „nadszedł czas, aby orędzie o Bożym miłosierdziu wlało w ludzkie serca nadzieję i stało się zarzewiem nowej cywilizacji – cywilizacji miłości” (Homilia, Kraków, 18 sierpnia 2002 r.).
W tym roku mija 25 lat od pielgrzymki Jana Pawła II do Przemyśla. Uroczysty obchód tego jubileuszu rozpocznie się w Przemyślu 1 czerwca przy pomniku Papieża na pl. Niepodległości spotkaniem z dziećmi o godz. 10, a następnie z młodzieżą i osobami dorosłymi o godz. 19. 2 czerwca o godz. 10 w Domu Katolickim „Roma” rozpocznie się „Godzina Świadectwa” dla młodzieży. Po południu o godz. 14 – modlitwa w archikatedrze greckokatolickiej, następnie sympozjum w auli Wyższego Seminarium Duchownego, a o godz. 18 uroczysta Msza św. w bazylice archikatedralnej. Finałem tych uroczystości jubileuszowych będzie w niedzielę 5 czerwca, już 26. z kolei, Rajd Pątniczy. Rozpocznie się on uroczystą Mszą św. w Kalwarii Pacławskiej o godz. 9. Po jej zakończeniu, ok. godz. 11.15 wyruszymy do Przemyśla szlakiem im. św. Jana Pawła II.
Organizatorem Rajdu jest Oddział PTTK w Przemyślu. Szczegółowych informacji o Rajdzie udziela i zgłoszenia uczestnictwa przyjmuje biuro tego Oddziału (ul. Waygarta 3, tel. 16 678-53-74).
Duszpasterstwo turystyczne zachęca młodzież i dorosłych do licznego udziału w Rajdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-19 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Motocyklowy Rajd Piaśnicki

[ TEMATY ]

rajd

Wejherowo

Mat. prasowy

Głównym celem rajdu jest rozwijanie wiedzy i świadomości o zbrodni dokonanej w Lesie Piaśnickim wśród mieszkańców Pomorza, tak aby pamięć o ofiarach zbrodni ludobójstwa przetrwała i była przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Uczestnicy to motocykliści, którym na sercu leży propagowanie wiedzy o Martyrologii Piaśnicy z wielu miejsc naszego województwa i kraju. Najliczniejszą grupę stanowią uczestnicy z powiatu wejherowskiego, puckiego i kartuskiego.

CZYTAJ DALEJ

Sekundy, które zmieniają życie

Dariusz Kowaluk zdobył złoty medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w lekkoatletyce, w sztafecie mieszanej 4 x 400 metrów. Czytelnikom Niedzieli opowiada o swoim życiu, wierze, codziennych treningach, nauce i planach na przyszłość.

Krzysztof Tadej: Jak się żyje po zdobyciu olimpijskiego złota?

Dariusz Kowaluk: Radośnie, interesująco. Jestem rozchwytywany przez dziennikarzy i fotoreporterów – to bardzo miłe. Studiowałem dziennikarstwo na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przygotowywałem się do wykonywania zawodu dziennikarza, a teraz mogę zobaczyć, jak to wygląda z drugiej strony, gdy odpowiadam na różne pytania.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję