Reklama

Niedziela Częstochowska

Parafia z proboszczem strażakiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie każda parafia może się poszczycić proboszczem, który ma w sobie dwie pasje – najpierw kapłaństwo, a potem bycie strażakiem. Takie szczęście mają wierni w parafii Trójcy Przenajświętszej w Myszkowie-Nowej Wsi. Parafia obchodziła niedawno 40-lecie swojego istnienia. Zakładał ją nieżyjący już ks. Zenon Szymoniak. W latach 1976-85 był tu wikariat terenowy parafii Żarki Miasto. A że do Żarek było ponad 7 kilometrów, ksiądz przyjeżdżał z Mszą św. do Nowej Wsi i odprawiał w kaplicy św. Izydora. Z budowaniem kościoła było różnie. Jak wiele świątyń, tak i ta powstawała bez aprobaty władz komunistycznych. Nic więc dziwnego, że przez jakiś czas mężczyźni budowali kościół nocą, a kobiety w dzień pilnowały budowy, żeby ktoś złośliwy nie zniszczył powstającego dzieła. Od 10 lat proboszczuje tu ks. Jacek Kołodziejczyk. Stara się duszpasterzować najgorliwiej, jak potrafi. Widać to po zadbanym i ukwieconym otoczeniu kościoła, odnowionej plebanii. Ksiądz proboszcz z nieukrywaną satysfakcją pokazuje prezbiterium, w którego centrum widnieje płaskorzeźba Trójcy Świętej, dokładnie taka sama, jaka wieńczy wielki ołtarz w archikatedrze częstochowskiej. Księdza proboszcza można jednak spotkać nie tylko przy ołtarzu czy w okolicach kościoła, ale również w remizie strażackiej i za kółkiem strażackiego wozu gaśniczego OSP w Nowej Wsi. Ks. Jacek to nie tylko kapelan jednostek OSP w Myszkowie, ale strażak z krwi i kości. – Żeby być strażakiem, musiałem zrobić nie tylko prawo jazdy kategorii „C”, ale też ukończyć wszystkie kursy sprawnościowe i ratownictwa medycznego – uświadamia nam swoją drogę do służby. – Dziś normalnie jeżdżę ze strażakami do pożarów i zabezpieczenia wypadków drogowych. Zawsze jednak pamiętam, że najpierw jestem księdzem, a potem strażakiem. Nigdy nie zawaliłem odprawiania Mszy św. Jak już jest bardzo trudna sytuacja i nie ma kto kierować samochodem strażackim, szukam księdza na zastępstwo. W akcji ludzie rzadko mnie rozpoznają, bo to nie czas, żeby przyglądać się ludziom, ale zdarza mi się usłyszeć okrzyk zdziwienia: „Ty, zobacz, ten strażak to chyba nasz ksiądz!”. Myślę, że to też ma swoje znaczenie, że jestem jednym z ponad 40 strażaków w Myszkowie-Nowej Wsi. Przecież jestem też z nimi jako ksiądz, a oni, oprócz tego, że są strażakami, ze swoimi rodzinami należą do naszej parafii. Jesteśmy więc jedną rodziną – opowiada ks. Jacek Kołodziejczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-07-21 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strażacy na bieżni

[ TEMATY ]

Częstochowa

straż pożarna

Marian Florek

Tym razem nie przy pożarze czy wypadku drogowym, a na bieżni. Po raz 33. Centralna Szkoła Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie była gospodarzem mistrzostw Polski w sportach pożarniczych.

Druhowie z 16 województw i 4 szkół musieli się wykazać w pożarniczym torze przeszkód na 100 m, w sztafecie 4 x100 m, w ćwiczeniach bojowych oraz w najbardziej widowiskowej rywalizacji - wspinanie przy użyciu drabiny hakowej.

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Osoby z niepełnosprawnościami na ulicach Milicza

2024-05-06 17:02

ks. Łukasz Romańczuk

Było kolorowo, z balonami i transparentami

Było kolorowo, z balonami i transparentami

W ramach Tygodnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną ulicami Milicza przeszedł pochód. Wzięło w nim udział wiele osób, które poprzez swój udział chciały pokazać, że każdy człowiek niezależnie od swojego stanu zdrowia jest cenny, wartościowy i potrzebny.

Pochód rozpoczął się przy Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych przy ul. Kopernika. Wzięło w nim udział wiele dzieci i młodzieży w pobliskich szkół, a także osoby związane z MSPDION na czele z Alicją Szatkowską, która od ponad 30 lat pełni funkcję prezesa MSPDION wspierając swoją działalnością osoby niepełnosprawne. Obecny był także europoseł Jarosław Duda, Ewelina Lisowska, piosenkarka i ambasadorka MSPDION, Paweł Parus, dotychczasowy pełnomocnik Marszałka Województwa Dolnośląskiego ds. Osób Niepełnosprawnych, Andrzej Biały, wójt Gminy Krośnice, a cały pochód prowadził Wojciech Piskozub, burmistrz-elekt miasta i gminy Milicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję