Reklama

70 lat spełniania obietnic

„Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Najświętszej Maryi Panny”. Te słowa kard. Augusta Hlonda, wypowiedziane na łożu śmierci, były prorocze. O ich słuszności Sługa Boży był na pewno przekonany 8 września 1946 r., gdy zawierzał Niepokalanemu Sercu Maryi naród polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mija właśnie 70 lat od tamtego przełomowego wydarzenia. Prymas Polski chciał niejako nadrobić stracony czas, bo wojna przerwała mu duszpasterskie plany, i najwidoczniej się spieszył: w lipcu 1946 r. wrócił do powojennej ojczyzny, a już we wrześniu postanowił zgromadzić przed szczytem jasnogórskim milionową rzeszę rodaków.

W duchu Fatimy

Bardzo ważny był kontekst tamtego wydarzenia. Z jednej strony pojawiły się świeże wspomnienia ostatniej wojny, która przyniosła całej Europie hekatombę milionów ludzkich istnień. Z drugiej – rok 1946 mógł spowodować w ludziach wierzących niemały niepokój. Bolszewizm, przed którym pasterze Kościoła w Polsce tak bardzo przestrzegali jeszcze w okresie II Rzeczypospolitej, już nie tyle pukał do polskich bram, ile zadomowił się tu na dobre.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prymas Polski kard. August Hlond charakteryzował się pobożnością maryjną. Niewątpliwie już przed wojną dotarły do niego objawienia z dalekiej Fatimy, w których jednym z ważniejszych wątków było ofiarowanie Rosji i świata Najświętszemu Sercu Maryi. Na pewno też wiedział o tym, co wydarzyło się 31 października 1942 r. W orędziu radiowym skierowanym do Portugalii z okazji zamknięcia jubileuszowego roku objawień w Fatimie papież Pius XII poświęcił Kościół oraz cały świat Niepokalanemu Sercu Maryi, a 8 grudnia tego samego roku ponowił uroczyście ten akt poświęcenia w Bazylice św. Piotra. Niektórzy obserwatorzy w fakcie tym dostrzegają moment zwrotny w dziejach II wojny światowej, wówczas bowiem nastąpiło załamanie osi trzech agresorów ówczesnego świata – Tokio, Rzymu i Berlina. Stopniowo musieli oni uznać swą słabość wobec zachodnich aliantów. Fakt ten mógłby być rozpatrywany jedynie w kategoriach strategii wojskowej, gdyby nie treść obietnic Matki Najświętszej. A mowa w nich wyraźnie o pokoju jako owocu zawierzenia.

Po nadzieję

Trudno się zatem dziwić, że kard. Hlond postanowił zebrać 8 września 1946 r. przed Wizerunkiem Jasnogórskim cały naród. Żyjącym świadkiem tamtego wydarzenia jest o. Jerzy Tomziński, paulin, który wspomina rzesze wiernych zgromadzonych tamtego dnia na wałach. – Tłum był wprost niezliczony – opowiada po latach, a trzeba pamiętać, że nie było wówczas ani telewizji, ani innych skutecznych środków masowego przekazu, by ludzie mogli się skrzyknąć, jak się to dzisiaj dzieje za pośrednictwem Internetu. Przybyli, by podziękować za życie ocalone podczas okrucieństwa ostatniej wojny oraz po nadzieję wobec niepewnej przyszłości. Nikt bowiem w tamtym czasie nie mógł przypuszczać, co przyniesie nowa władza.

Dlatego Prymas Polski wołał wówczas ze szczytu jasnogórskiego: „Spojrzyj miłościwym okiem na troski i błędy rodzaju ludzkiego. Wyprowadź go z udręki i bezładu, z nieuczciwości i grzechów. Wyproś narodom pojednanie trwałe i szczere. Wskaż im drogę powrotu do Boga, by na Jego prawie budowały swe życie. Daj wszystkim trwały pokój oparty na sprawiedliwości, braterstwie, zaufaniu”. Słowa kard. Hlonda były nie tylko aktem zawierzenia, ale też drogowskazem na szlaku odnowy moralnej całego społeczeństwa.

Maryja dotrzymała słowa

Rok 2013 był okazją do oddania szczególnego hołdu prymasowi Polski kard. Augustowi Hlondowi. Na Jasnej Górze abp Wacław Depo ponowił wówczas Akt poświęcenia całego narodu Niepokalanemu Sercu Maryi. W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, przypadające 8 września, na Jasnej Górze została odprawiona Msza św. odpustowa połączona z obchodami w Częstochowie Roku Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda. W homilii abp Depo przypomniał wtedy, że historyczny akt Prymasa był po II wojnie światowej „rozpoczęciem na ziemiach polskich wyjątkowej drogi Kościoła w kierunku religijnej i moralnej odnowy narodu”. Abp Depo zaznaczył, że ten akt, jak również Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego z 1956 r. i Akt Zawierzenia Jana Pawła II z czerwca 1979 r., „nie mogą być odczytane tylko jako zapis przeszłości”. – One muszą być naszym zawierzeniem, odpowiedzią każdego z nas i odpowiedzią całego narodu na miłość Boga. Muszą owocować codziennym życiem, wiernością łasce wbrew zagrożeniom – wołał metropolita częstochowski. – One muszą być wyzwaniem dla naszych sumień poprzez modlitwę różańcową, praktykę spowiedzi i Komunii św., pierwszych sobót miesiąca i odwagi oddawania siebie oraz rodzin Niepokalanemu Sercu Maryi w całej naszej przyszłości. W tym Niepokalanym Sercu jest cała nasza nadzieja – podkreślił abp Depo.

Po latach widoczne są niewątpliwie owoce tamtych doniosłych wydarzeń. Spełnienie fatimskich zapowiedzi widać w wymiarze globalnym, gdyż od wielu dziesięcioleci po ostatniej wojnie światowej na mapie Europy spotykamy jedynie lokalne konflikty, a wojna światowa – Bogu dzięki! – znana jest coraz liczniejszym pokoleniom jedynie z podręczników historii. Także w perspektywie naszej ojczyzny widać spełnienie zapowiedzi Najświętszej Maryi Panny.

2016-08-31 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski kardynał będzie obecny przy zamknięciu trumny Franciszka

2025-04-25 19:22

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

śmierć Franciszka

pogrzeb papieża

Karol Porwich/Niedziela

Polski kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, będzie obecny przy zamknięciu trumny Franciszka. Ceremonia została zaplanowana na dziś wieczór, o godzinie 20.00 w bazylice św. Piotra w Watykanie.

Przewodniczyć jej będzie kard. Kevin Farrel, kamerling Kościoła Rzymskiego. Obecni będą również: dziekan Kolegium Kardynalskiego, najstarsi nominacją kardynał prezbiter i kardynał diakon, archiprezbiter bazyliki św. Piotra, dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, substytut Sekretariatu Stanu, wicekamerling Kościoła Rzymskiego, regent Domu Papieskiego, kanonicy Kapituły Watykańskiej, penitencjarze bazyliki św. Piotra, sekretarze zmarłego papieża i inne osoby dopuszczone do ceremonii przez mistrza ceremonii papieskich.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

W intencji śp. Ojca Świętego Franciszka

2025-04-25 23:25

Biuro Prasowe AK

    - Wspominając jego pontyfikat, prosząc Boga o miłosierdzie dla niego, prosimy, by Pan jak najszybciej wziął go do grona błogosławionych i świętych, wziął go do siebie na wieczność całą – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w intencji śp. Ojca Świętego Franciszka w kościele św. Stanisława BM w Rzymie.

Arcybiskup w czasie homilii zwrócił uwagę na podobieństwa i różnice dwóch cudownych połowów ryb opisanych w Ewangeliach Łukasza i Jana – w czasie publicznej działalności Jezusa i po zmartwychwstaniu. Zauważył, że na miejscu tego drugiego spotkania Chrystusa z uczniami wznosi się dziś kościół, w którym jest „Mensa Christi” – „stół Chrystusa” – skała, na której – według tradycji – Jezus przygotował śniadanie dla Apostołów. Między tym kościołem a jeziorem Genezaret jest dwanaście skał z białego kamienia w kształcie serca. Metropolita krakowski zaznaczył, że jest wiele interpretacji, a jedną z nich jest nawiązanie do dialogu, w którym Jezus pytał Piotra, czy Go kocha. Inna interpretacja dotyczy dwunastu stopni miłości dzielących człowieka od przyjęcia chrztu do szczytu miłości w Eucharystii, a kolejna to dwanaście tronów dla Apostołów, którzy będą sądzili dwanaście pokoleń Izraela. – Będziemy sądzeni przez miłość, jaką mieliśmy za naszego ziemskiego pielgrzymowania wobec Boga i wobec drugiego człowieka. Z miłości będziemy sądzeni – mówił abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję