Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

O początkach Polski

O początkach Polski, odwołując się do tekstów historycznych, przypominał aktor Jerzy Zelnik. W rozmowie z Małgorzatą Godzisz wyjaśnił, co grozi tym, którzy odwracają się od własnych korzeni

Niedziela zamojsko-lubaczowska 37/2016, str. 2

[ TEMATY ]

wywiad

Małgorzata Godzisz

Jerzy Zelnik opowiedział o historii Polski

Jerzy Zelnik opowiedział o historii Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolumna chrztu Polski to kontynuacja projektu „1000 i 50 lat chrztu Polski”, który realizuje w tym roku Miejska Biblioteka Publiczna im. Tomasza Zamoyskiego w Tomaszowie Lubelskim. Pierwsza tablica pamiątkowa została odsłonięta na Drodze Krzyżowej przy sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. Wydarzenie poprzedziła Msza św., której przewodniczył i kazanie wygłosił ks. prał. Czesław Grzyb, kustosz tamtejszego kościoła.

W program wydarzeń wpisał się koncert „Początki Polski”, podczas którego na scenie Amfiteatru Miejskiego wystąpiła Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego pod batutą Piotra Sułkowskiego. Muzykom towarzyszył Kamil Radzimowski grający na duduku. O początkach Polski, odwołując się do tekstów historycznych, przypominał aktor Jerzy Zelnik. W rozmowie z Małgorzatą Godzisz wyjaśnił, co grozi tym, którzy odwracają się od własnych korzeni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

* * *

MAŁGORZATA GODZISZ: - Sięgając do tekstów źródłowych, chciałam zapytać Pana, o jakiej historii można się z nich dowiedzieć?

JERZY ZELNIK: - Ja tej historii nie piszę. Czytam po prostu relacje ówczesnych podróżników, historyków: Galla Anonima, Jana Długosza, Brunona z Kwerfurtu i innych. Opisują oni początki państwa polskiego i przytaczam fragmenty ich relacji.

Reklama

– W jaki sposób warsztatowo przekazuje się to, co najważniejsze, z wydarzeń, które przypominają chrzest Polski?

- Jeżeli człowiek jest sługą słowa, to stara się, żeby to słowo dotarło w pełni i żeby miało właściwe znaczenie i kolor. Tego uczymy się jeszcze za młodu, w szkole teatralnej. Trudno tutaj opisywać to, bo trzeba by było nad tym spędzić parę godzin. Podstawową sprawą jest dobór tekstów, a resztę aktor musi sobie opracować pod względem znaczeniowym, jak akcentować pewne rzeczy. To już jest praca typowa dla aktora. Każdy aktor ma swoje tajemnice warsztatowe.

– A na co zwraca Pan szczególną uwagę, wczytując się w teksty historyczne mówiące o naszych początkach chrześcijaństwa?

- Zwracam uwagę na wszystko. Na wszystkie treści, które dotyczą naszej historii. One są mi bliskie, ponieważ jestem pasjonatem polskiej historii i przywoływanie różnych jej fragmentów, począwszy od Prasłowian aż do dzisiejszych czasów, jest moim zadaniem. Nie wystarcza mi granie jakiś tam ról w teatrze czy filmie. Moją pasją jest również wychodzenie do publiczności z treściami, które mają charakter społeczno-historyczno-polityczny. Jestem osobą, która się angażuje w sprawy społeczno-polityczne, ale też historyczne. Staram się jak najlepiej temu służyć.

– „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne powtórzenie”. Mamy przypominać tę historię, żyć historią naszej Ojczyzny. Jak Pan odczytuje te wydarzenia związane z 1050. rocznicą Chrztu Polski?

- Od tego zaczęła się nasza historia. Weszliśmy w krąg narodów chrześcijańskich. Staliśmy się narodem, który ta wiara scaliła. To były zaczątki Ojczyzny zwanej Polską. Przedtem to były podziały plemienne. Wiara nas połączyła. Dzięki temu mamy dzisiaj o co dbać. Szczególnie o wiarę praojców, bo ona rzeczywiście stanowi o naszej tożsamości. Jednocześnie pokazuje sukcesy naszego kraju w każdej dziedzinie. To jest ten początek, który dziedziczymy do dziś. Możemy nawet mówić o nas, że jesteśmy ostoją wiary chrześcijańskiej w Europie. Wiadomo, Europa Zachodnia odchodzi od korzeni. Nasze zadanie polega na tym, żeby przywrócić to poczucie tożsamości europejskiej.

– Pan czuje się Polakiem, o tej historii Polski przypomina. Dlaczego nie wolno nam zapomnieć o chrzcie Polski, który dał nam początek? Sami też przyjęliśmy chrzest. Dlaczego to jest tak ważne dla każdego z nas?

- Nie samym chlebem człowiek żyje. Wiara, duchowość narodu, kultura stanowią o jego tożsamości. To jest dowód osobisty narodu. Jeżeli nie będziemy o to dbali, będziemy takimi zjadaczami chleba. Możemy stać się aniołami. Możemy być ludźmi ducha. A jeżeli będziemy dbać tylko o codzienność materialną, to będziemy nikim. Będziemy ludźmi przyziemnymi. A Pan Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo, więc chodzi o to, żeby mieć ten lot przy pomocy Ducha Świętego, żeby osiągnąć ten wyższy poziom, którego oczekuje od nas Stwórca.

– Na co dzień pracuje Pan słowem, Pan to słowo tworzy i kreuje na swój sposób. Co takiego jest w historii Polski, że Pan po nią sięga, zaraża innych i chce o niej mówić?

- historia magistra vitae est – Historia jest nauczycielką życia. Jeżeli będziemy przyglądać się naszym dziejom, to z tego wyniknie jakaś nauka dla nas na dziś. Ludzie, którzy odwracają się od własnej historii, tracą pamięć i właściwie tracą też taką moc, wynikającą z dziedziczenia wartości, które zostały wypracowane przez 1050 lat.

2016-09-08 09:59

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przejść przez Bramę Miłosierdzia

Niedziela kielecka 49/2015, str. 1, 6-7

[ TEMATY ]

wywiad

Bożena Sztajner/Niedziela

Z dyrektorem Wydziału Duszpasterskiego Diecezji Kieleckiej – ks. dr. Mirosławem Cisowskim o rozpoczynającym się Jubileuszu Miłosierdzia – rozmawia Katarzyna Dobrowolska

KATARZYNA DOBROWOLSKA: – Dlaczego papież Franciszek ogłosił Jubileuszowy Rok Miłosierdzia?

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Maryja, ekspert od szczęścia. Diecezjalny dzień skupienia dla kobiet, cz. 1

2024-04-20 13:09

Marzena Cyfert

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

W kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku trwa diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Wpisuje się on w przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Na spotkanie przybyły kobiety z całej archidiecezji.

Otwarcia spotkania dokonali bp Jacek Kiciński, bp Maciej Małyga i ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny na Piasku. S. Maria Czepiel, elżbietanka i Adriana Kwiatkowska podzieliły się z zebranymi słowem Bożym, które przez kilka dni medytowały. Był to fragment Ewangelii mówiący o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-56).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję