Reklama

Niedziela Świdnicka

U Matki Boskiej Bolesnej – patronki Wałbrzycha

Niedziela świdnicka 41/2016, str. 2

[ TEMATY ]

Matka Boża

Wałbrzych

Ryszard Wyszyński

Mszę św. celebruje bp I. Dec w asyście wałbrzyskiej Kapituły Kolegiackiej

Mszę św. celebruje bp I. Dec w asyście wałbrzyskiej Kapituły Kolegiackiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Procesja z figurą Matki Bożej Bolesnej z kolegiaty do historycznie najstarszego kościoła w mieście pod jej wezwaniem, zwanego dumnie sercem Wałbrzycha, gdzie figura jest przechowywana od wieków – to końcowy akt uroczystości odpustowej w parafii pw. Świętych Aniołów Stróżów i Matki Bożej Bolesnej, obchodzonej rokrocznie 15 września.

W procesji z figurą szli: górnicza orkiestra, poczty sztandarowe NSZZ „Solidarność” z dawnych wałbrzyskich kopalń, największych szkół w dzielnicy: Zespołu Szkół Politechnicznych „Energetyk”, ZS nr 2, SP nr 28 , której patronem jest św. Jan Paweł II, delegacja górników w galowych mundurach – reprezentujący środowisko dawnej górniczej braci, kapituła kolegiacka, goście honorowi uroczystości: biskup świdnicki Ignacy Dec, wicewojewoda dolnośląski Kamil Zieliński, prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, radni rady miejskiej, delegacje organizacji politycznych i instytucji pozarządowych oraz parafianie ze śródmieścia i innych dzielnic Wałbrzycha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doniosłe wydarzenie poprzedziła uroczysta Eucharystia w wałbrzyskiej kolegiacie, w asyście Kapituły Kolegiackiej, sprawowana pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca. Biskupa ordynariusza witał ks. Wiesław Rusin – prepozyt kapituły kolegiackiej, kustosz sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, proboszcz parafii i dziekan Dekanatu Wałbrzych-Południe. Przypomniał, że wierni tej wspólnoty, ale nie tylko oni, bo też całego Wałbrzycha przygotowywali się do święta patronki miasta w poprzedzającej odpust nowennie w sanktuarium, w której były powierzane Bogu i Matce Bożej Bolesnej sprawy Wałbrzycha, Kościoła i całego polskiego narodu.

W homilii Ksiądz Biskup powiedział m.in.: – Dzisiaj naszą uwagę koncentrujemy na Maryi – stojącej pod krzyżem i przeszytej mieczem boleści, a potem przytrzymującej na łonie martwe ciało swojego syna – jak to zobrazował przed wiekami nieznany autor w tej historycznej figurze – prześlicznej wałbrzyskiej piecie, którą czcimy – podkreślił. – Maryja to też nasza wspólna matka, a my wszyscy jesteśmy jej potomstwem. Dalej bp Dec przypomniał: – Maryja matką Boga nazywana była już od czasów apostolskich. Jej kult jako matki Kościoła rozwinął się bardzo wcześnie, a szczególnie po soborze z 431 r. w Efezie, po którym w Kościele powszechnym zaczęły powstawać liczne modlitwy i pieśni na jej cześć oraz zaczęły wzrastać świątynie i kaplice pod jej wezwaniem. W czasach nowożytnych ogłoszone zostały dwa dogmaty – pierwszy o jej Niepokalanym Poczęciu z roku 1854 i dogmat o Chwalebnym Wniebowzięciu – w 1950 roku. W ciągu wieków szerzył się kult Maryi w wielu miejscach na świecie, które Matka Boża sama sobie wybierała i które stały się jej sanktuariami, i gdzie ona wspomaga swoje dzieci, które do niej przychodzą – akcentował Ksiądz Biskup.Przybliżył też postać Matki Bożej Bolesnej – wziętej na matkę przez miasto Wałbrzych. – W tym mieście – mówił hierarcha – oddawana jest cześć Matce Bożej od wielu wieków. Pierwszy drewniany kościół na jej cześć, jeszcze pośród ówczesnych lasów i przy bijącym czynnym źródełku – ufundował we wczesnym średniowieczu rycerz z wdzięczności za uratowanie życia. Z czasem do tego miejsca przychodziły pielgrzymki z różnych stron, przywożono chorych, przybywali strapieni, a Matka Boża przez wieki im pomagała. I my dzisiaj cieszymy się jej opieką w tym miejscu – przypomniał bp Dec. – Modliły się przed jej przepiękną figurą liczne pokolenia, przedstawiciele wielu narodów. Przedłużeniem tej wielowiekowej tradycji powierzania swoich losów Matce Bożej Bolesnej w tym mieście było ustanowienie jej – 3 maja w 2010 r. – za zgodą Episkopatu Polski i Stolicy Apostolskiej na wniosek Rady Miejskiej Wałbrzycha – patronką miasta – podkreślił kaznodzieja. Kończąc kazanie wskazał kościół, gdzie na stałe jest figura patronki jako szczególne miejsce modlitwy i podziękował Kapitule Kolegiackiej, parafii, wszystkim wspólnotom katolickim i władzom miasta za troskę nas sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w historycznym sercu Wałbrzycha.

2016-10-06 09:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opiekunka Rodzin

Po raz pierwszy na kartach historii Włoszczowa pojawiła się w 1154 r., kiedy to Henryk Sandomierski przekazał Joannitom z Zagości małą wieś o nazwie Vloszczova. Miejscowość przechodziła z rąk do rąk, by w XVI wieku trafić w posiadanie możnego rodu Szafrańców. Od połowy tego wieku notuje się wzrost znaczenia Włoszczowy. Dzięki Hieronimowi Szafrańcowi, staroście chęcińskiemu, w 1539 r. król Zygmunt I Stary nadaje jej prawa miejskie. Włoszczowa rozwija się, lecz nie jest to rozwój gwałtowny. Na początku XIX wieku jest znowu wsią, a utracone prawa miejskie w latach insurekcji kościuszkowskiej odzyskuje w 1815 r. Kilkadziesiąt lat później, w 1867 r., staje się centrum utworzonego powiatu. Szybko zwiększa się liczba mieszkańców, wśród których znaczny procent to Żydzi. Według ks. Jana Wiśniewskiego „Nad szarzyzną małomiasteczkowych domów góruje tu starożytna świątynia i nowozbudowany gmach miejscowego gimnazjum”. Aż trudno uwierzyć, że jeden z takich szarych małomiasteczkowych domów był miejscem, w którym nastąpiły wydarzenia na trwale zmieniające historię miejscowości. Aby je poznać, trzeba cofnąć się kilkaset lat.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję