Reklama

Sybiracy pamiętają

Niedziela częstochowska 10/2003

Mira Bodak

Modlitwa przy symbolicznym Grobie Sybiraków i Kresowiaków na cmentarzu Kule

Modlitwa przy symbolicznym Grobie Sybiraków i Kresowiaków na cmentarzu Kule

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przychodzili w nocy. Walili w drzwi, krzyczeli. Musieli opuszczać domy szybko, często przy wtórze obelg i popychania. Ci, którzy mieli "szczęście", zabierani byli całymi rodzinami. Gnani w otchłań nocy, upychani w bydlęce wagony, transport po transporcie docierali na nieludzką ziemię. Nie wiedzieli, czy i kiedy, ani dokąd powrócą.
63 lata temu ze wschodniej części Polski deportowano w głąb Związku Sowieckiego (według danych IPN) ok. 330-340 tys. polskich obywateli różnych narodowości. Te liczby weryfikuje Związek Sybiraków. Zdaniem organizacji, wywózki objęły ok. 1,3 mln osób.
Nasze miasto, jak tysiące miast i miasteczek w Polsce posiada swoje środowisko Sybiraków. Coraz ich mniej, wiadomo, lata biegną. Ich pamięć o tamtych bolesnych czasach i wszystkich, którzy zostali w śniegach Syberii, nie wygasła. Spotykają się przy symbolicznej mogile na cmentarzu Kule każdego roku. Okazją do wspólnej modlitwy są tragiczne daty z lutego i kwietnia. Zatrzymują się przy tej mogile ilekroć znajdą się na cmentarzu. Zdarza się to niestety coraz częściej. Odchodzą bliscy, koledzy, towarzysze niewoli. Częstochowski oddział Stowarzyszenia Sybiraków liczy 250 osób. Ich wspomnienia są podobne. Głód, zimno, choroby. Byli świadkami śmierci najbliższych. Często pozbawieni możliwości kontaktu z rodziną, nieświadomi jej losu. Zgodnie twierdzą, że tym, co pomogło im przetrwać, była wiara. Bóg dawał im siłę i nadzieję. Oddawali życie w opiekę Matce Bożej, Ona stawała się ich orędowniczką i powierniczką. Jedyne, co w tej duchowej materii mogło im doskwierać, to brak kapłanów.
Mówią, że w imię pamięci o wszystkich, którzy nie powrócili, muszą nieustannie świadczyć prawdę tamtych lat. Nie jest to łatwe, bo mało kto im pomaga. Skromne renty czy emerytury ledwo starczają, aby przeżyć, a przecież wszystko, co dla Związku robią, jest pracą społeczną. Z roku na rok czują się mniej potrzebni. Tak jakby ich pamięć była dalej zbyt kłopotliwa.
Niech więc ta kolejna rocznica wywózek z 1940 r. stanie się okazją, aby prócz modlitwy, podarować tym wspaniałym ludziom również swój czas. Korzystajmy z tego, że żyją bezpośredni świadkowie tamtych strasznych czasów. Słuchajmy ich, zróbmy wszystko, aby przekazali swoje doświadczenia naszym dzieciom. Dzięki temu nikt i nigdy nie będzie mógł zakłamać tego fragmentu naszej historii. To jest obowiązek wobec przeszłych i przyszłych pokoleń Polaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję