Reklama

Znak zwycięstwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorkowy poranek, rodzinne śniadanie.

– Rodzice, a wiecie, że Pan Jezus jest superbohaterem? – wypalił synek, a widząc nasze miny, dodał: – Jak nie wierzycie, możecie sprawdzić w słowniku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chwila konsternacji.

– Synku, słownik to taka książka, w której zawarte są wyjaśnienia różnych słów – zaczęłam, niepewna, jaką drogę musiały przemierzyć jego myśli, by dojść do powyższych wniosków w dzień powszedni przed siódmą rano. – Nie ma tam opowieści o Panu Jezusie.

– Przecież wiem! – parsknął zniecierpliwiony synek. – Ja mówię tylko, że Pan Jezus jest superbohaterem i że możecie to sprawdzić w słowniku.

– No dobrze, to pod jakim hasłem mam szukać? – spytałam zrezygnowana i wyciągnęłam telefon.

– Przecież mówię, że SUPERBOHATER!

– „Bohater komiksu, filmu animowanego, fabularnego itp. walczący ze złem, mający ponadprzeciętne, często nadludzkie, zdolności, zwykle ubrany w charakterystyczny kostium” – przeczytałam na głos.

Spojrzeliśmy na synka wyczekująco.

– Wszystko się zgadza, nie?

Najwyraźniej zauważył, że w naszych oczach nadal czają się ogromne znaki zapytania, bo pospieszył z wyjaśnieniem:

– Pan Jezus uzdrawiał, chodził po wodzie, rozmnożył chleb i ryby, przemienił wodę w wino, ożywiał umarłych, zastopował burzę – wyliczył z zapałem. – To te nadludzkie zdolności ma, prawda?

Przytaknęliśmy.

– Dalej, kostium też ma. Bo jak się przemieniał w Boską postać na górze Tabor, to świecił.

Znów skinęliśmy, przymykając oczy na dziecięce uproszczenia.

– Widzicie! A to, że walczył ze złem, to chyba oczywiste?

– Nie tylko walczył, ale je zwycięża – podpowiedziałam.

– No, to jasne – zgodził się synek. – Bo przecież krzyż to znak zwycięstwa. Wiesz, jak ta litera na stroju Supermana.

Chwilę siedzieliśmy w ciszy, w pełnym zachwycie nad cudem, jakim jest dziecięca logika.

Reklama

– Tyle że Superman jest wymyślony, a Jezus żyje! – zakończył synek i wrócił do jedzenia płatków.

Przed nami Wielki Tydzień. Czas smutku, zadumy, kontemplacji męki i śmierci Pana Jezusa. Nie dajmy się jednak zwieść ponurej atmosferze. Krzyż jest i zawsze będzie znakiem zwycięstwa. Symbolem największego superbohatera świata, Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. W Apokalipsie św. Jana jest napisane: „Przestań płakać! Oto zwyciężył (...)” (5, 5). I to jest najlepsze słowo na Wielki Tydzień, na czas drogi do zwycięstwa.

* * *

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-04-05 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Klerycy łódzkich seminariów z kard. Rysiem celebrowali Drogę Światła

2024-05-06 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Już po raz 5. w ogrodzie Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi celebrowane było nabożeństwo Drogi Światła, które poprowadził kard. Grzegorz Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję