Reklama

Niedziela Legnicka

Dla nas zawsze najważniejszy jest człowiek

Caritas Diecezji Legnickiej w tym roku obchodzi jubileusz XXV-lecia istnienia. Powołał ją do życia bp Tadeusz Rybak 16 kwietnia 1992 r. Pierwszym dyrektorem został ks. Józef Lisowski, a od 2006 r. funkcję tę sprawuje ks. Czesław Włodarczyk. O tym jak wyglądały początki i jakie formy działalności były i są podejmowane obecnie przez Caritas z ks. CzesławemWłodarczykiem rozmawia Monika Łukaszów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA ŁUKASZÓW: – Caritas to pierwsza instytucja, która została powołana przez bp. Tadeusza Rybaka w nowej diecezji. Czym to było podyktowane?

KS. CZESŁAW WŁODARCZYK: – Kiedy św. Jan Paweł II tworzył 13 nowych diecezji, chciał, aby struktury Kościoła w Polsce nadążały za wyzwaniami końca XX wieku. Rok 1992 był pewnie najlepszym czasem, aby mogły powstać nowe diecezje, a nowe struktury i wspólnoty udźwignęły nakładaną na nie odpowiedzialność. Pierwszy Biskup Legnicki, mając doświadczenie 15 lat pasterzowania w archidiecezji wrocławskiej, potrafił pokierować nową diecezją i sprostać wyzwaniom czasu przy organizowaniu i animowaniu funkcjonowania nowych struktur. Jest pewnie znamienne, że jedną z pierwszych decyzji biskupa Tadeusza było utworzenie 16 kwietnia 1992 r. Caritas Diecezji Legnickiej, w celu organizowania, koordynowania i kierowania kościelną akcją charytatywną w nowej diecezji. Oczywiście, początki to poszukiwanie ludzi, przygotowywanie pomieszczeń, diagnozowanie sytuacji, planowanie działań, nawiązywanie kontaktów z parafiami, odpowiadanie na wyzwania, układanie współpracy z samorządami, darczyńcami, różnymi organizacjami i instytucjami. Na początku doświadczyliśmy wielorakiej pomocy również międzynarodowej z Włoch i Niemiec, jak również pomocy sąsiedzkiej.

– Początki były bardzo trudne, bo i czasy były trudne. Ogromne bezrobocie, w niektórych gminach sięgające nawet 30 proc. To też było wyzwanie dla Caritas legnickiej. Jak wyglądały początki i jakie formy działalności były wówczas podejmowane?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– U początków diecezji najciężej pracowaliśmy w roku 1997. Najpierw wielkiego wysiłku wymagało przygotowanie się młodej diecezji na historyczną wizytę św. Jana Pawła II w Legnicy. Pamiętam, że 2 czerwca 1997 r., 20 lat temu, spełniły się wielkie marzenia i słońce w sposób szczególny zaświeciło nad Legnicą. To naprawdę było coś niewyobrażalnego, ogromne szczęście i 300 tys. wiernych, którzy modlili się razem z Papieżem Polakiem na Legnickim Polu. Ale po wyjeździe Ojca Świętego przyszło nam, jeszcze w tym pamiętnym roku, przeżyć powódź tysiąclecia. Tysiące ludzi w naszej diecezji bardzo ucierpiało, a potem powstał ogromny ruch społeczny, aby pomóc poszkodowanym.
Pomocy było dużo i trzeba było zrobić wszystko, aby trafiła do potrzebujących. Już wtedy użytkowaliśmy siedziby w Legnicy przy ul. Okrzei, a pomoc przychodziła w dzień i w nocy. Ważne było, aby te dary szybko trafiały do osób poszkodowanych. I tak się działo przez wiele tygodni i miesięcy. W naszych kościołach, w ramach niedzielnych Mszy św., Biskup Legnicki zarządził zbiórki dla poszkodowanych, ale pomoc przychodziła też z całej Polski i spoza jej granic. To naprawdę było ogromne przedsięwzięcie, po ludzku wydaje się, że nie do udźwignięcia. Jednak udało się! Egzamin z solidarności międzyludzkiej został zdany. W tym 1997 r. pierwszy raz sporo dzieci i młodzieży wyjechało na wakacje, aby ich rodziny mogły sobie poradzić ze skutkami powodzi. Były takie grupy dzieci, którym trzeba było wszystko kupić, żeby mogli bezpiecznie i przyjemnie przeżyć czas, z dala od skutków powodzi. Pamiętam jak Ksiądz Biskup objeżdżał poszczególne parafie, wspólnoty i rodziny, modlił się na miejscu tragedii. Klerycy naszego WSD pracowali wtedy przy różnych darach. To właśnie od 1997 r. rozpoczęły się w większej liczbie wyjazdy na kolonie, systematyczne spotkania odpowiedzialnych za działalność charytatywną w parafii, a także wyjazdy na spotkania najpierw jednodniowe, później już 7-dniowe, aby wreszcie podjąć wyzwanie wczasów 14-dniowych nad morzem dla osób starszych, niepełnosprawnych i z małymi dziećmi. Przed samą wizytą św. Jana Pawła II została uruchomiona nowa siedziba Caritas przy ul. Okrzei, wcześniej mieściła się w budynku Kurii i Seminarium. Wtedy też do Caritas sprowadziły się Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus, które bardzo włączyły się w działalność dobroczynną. Zaangażowanie wielu ludzi, duchownych i świeckich, sprawiło, że wyzwania zostały udźwignięte, co pragnę podkreślić bez fałszywej skromności, wierząc, że bez Bożej pomocy nie byłoby to wszystko możliwe.

– Patrząc na 25 lat działania, proszę opowiedzieć jak Caritas się rozwijała i jak dzisiaj wygląda jej działalność?

– Dla naszej Caritas, podobnie jak i dla całego Kościoła, rokiem wyjątkowym był czas Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa. Od roku 2000 nasza Caritas prowadzi Dom Księży Emerytów im. św. Jadwigi Śląskiej dla 24 kapłanów. W tym samym roku utworzyliśmy Stację Opieki Caritas – podmiot medyczny, który od 17 lat zatrudnia ponad 180 osób w Legnicy, Jeleniej Górze i Bolesławcu. Utworzenie Stacji uratowało wiele miejsc pracy zarówno dla pielęgniarek, higienistek, jak i personelu pomocniczego w ZOL-ach w Jeleniej Górze i Legnicy. Cechą charakterystyczną Caritas Diecezji Legnickiej jest praca z osobami niepełnosprawnymi i na rzecz osób niepełnosprawnych. Są to dwa Warsztaty Terapii Zajęciowej dla 60 uczestników i Zakład Aktywności Zawodowej „Rosa” dla przynajmniej 42 osób, a od 2016 r. – Środowiskowy Dom Samopomocy w Jeleniej Górze dla 30 podopiecznych. Prowadzenie tych instytucji sprawia, że jesteśmy największym w okolicy podmiotem dbającym o rehabilitację osób niepełnosprawnych. Doświadczamy na co dzień, jak bardzo ważne jest, aby człowiek niepełnosprawny miał powód do wyjścia z domu. Oczywiście szczególne miejsce, żeby nie powiedzieć pierwszorzędne, ma współpraca z parafiami, a szczególnie z Parafialnymi Zespołami Caritas, a z drugiej strony – ze Szkolnymi Kołami Caritas. Ta współpraca wymaga jeszcze większego zaangażowania i jeszcze lepszej współpracy. I nad tym staramy się stale pracować i niczego nie zaniedbywać.
Z okazji jubileuszu Caritas wydamy album, w którym chcemy te 25 lat opisać, bo to kawał czasu i warto pokazać, jak wiele się udało. Warto też o pewnych wydarzeniach i procesach pamiętać.

Reklama

– Jakie planujecie kierunki rozwoju dla Caritas na najbliższe lata?

– Nie wiem czy to nie jest najtrudniejsze pytanie. Trzeba jasno powiedzieć, że człowiek jest najważniejszy i musimy sprostać wyzwaniu. Potrzebne są środki finansowe, dzięki którym – jeśli uda się poprzez konkurs zdobyć pewne dotacje celowe – dokonamy modernizacji, a także optymalizacji zużycia i zapotrzebowania na odnawialne źródła energii, co gwarantuje dalsze właściwe funkcjonowanie poszczególnych podmiotów Caritas. Pamiętajmy, że na dzień dzisiejszy Caritas zatrudnia 330 pracowników, nie licząc wolontariuszy.

– 22 kwietnia legnicka Caritas będzie świętowała swój jubileusz. Jak będą przebiegały te uroczystości?

– Najpierw bp Zbigniew Kiernikowski będzie przewodniczył Eucharystii w legnickiej katedrze, gdzie będziemy Bogu i ludziom dziękować za ćwierć wieku działalności Caritas Diecezji Legnickiej. Po Eucharystii przejdziemy do Akademii Rycerskiej, by w Sali Królewskiej wysłuchać koncertu jubileuszowego i uczestniczyć w dalszym świętowaniu. Z racji jubileuszu planujemy też pobłogosławić dwa nowe busy dla naszych Warsztatów Terapii Zajęciowej, a goście otrzymają wspomnianą wyżej książkę, upamiętniającą 25-letnią historię naszej Caritas.
Na koniec chcę jeszcze bardzo podziękować pracownikom i wolontariuszom, ludziom dobrej woli, którzy wspierają działalność Caritas Diecezji Legnickiej, zarówno w swoich parafiach jak i szerzej. Dziękuję za wszelkie dobro, które dzieje się poprzez naszą Caritas.

2017-04-06 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Które filmy warto obejrzeć w czasie pandemii?

Niedziela warszawska 43/2020, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

redemptoryści

pandemia

Adobe Stock

O tym, które filmy obejrzeć w czasie epidemii COVID-19 i jak świadomie czytać obraz filmowy, z o. dr. Markiem Kotyńskim CSsR, dyrektorem studiów w Akademii Katolickiej, rozmawia Katarzyna Kasjanowicz.

Katarzyna Kasjanowicz: Przemysł rozrywkowy błyskawicznie podąża za przemianami kulturowo-obyczajowymi. Czy wobec tego, współczesna kinematografia chętnie sięga po wątki metafizyczne?

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję