Reklama

Niedziela Sandomierska

Przed jubileuszem miasta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Staszów świętował 11 kwietnia 492. rocznicę otrzymania praw miejskich. Z tej okazji biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz odprawił w kościele św. Bartłomieja Mszę św. w intencji wszystkich mieszkańców i pomyślnego rozwoju miasta. Wraz z Biskupem Ordynariuszem Eucharystię koncelebrowali kapłani z dekanatu. Na Mszy św. obecni byli poseł Anna Krupka, władze Staszowa, przedstawiciele okolicznych samorządów, delegacje szkół oraz instytucji z pocztami sztandarowymi, a także liczni wierni. Dumnie prezentowała się chorągiew rycerska z Szydłowa, natomiast oprawę muzyczną zapewniła miejscowa schola harcerzy. W imieniu społeczności miasta przybyłych powitał burmistrz Leszek Kopeć.

W homilii bp Krzysztof Nitkiewicz mówił o postawie Chrystusa w chwilach poprzedzających Jego aresztowanie i skazanie na śmierć. Podkreślił, że mimo zdrady uczniów i dramatycznego rozwoju wypadków doprowadził On do końca zbawczą misję otrzymaną od Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pan Jezus uczy nas w ten sposób odpowiedzialności za złożone obietnice, za dane słowo, a także nieugiętości i pasji w wypełnianiu obowiązków związanych ze sprawowaną funkcją lub pełnionym urzędem. Jest to szczególnie ważne w odniesieniu do społeczności zorganizowanej, jaką stanowi np. miasto. Z kolei pragmatyzm i etyka sytuacyjna, charakteryzujące dzisiejsze czasy, kierują człowieka na inne tory. Są w stanie usprawiedliwić niemal wszystko, marginalizując przy tym dobro wspólne. A przecież stanowi ono wartość absolutnie podstawową. Stąd potrzeba przypominania o nim, kształtowania pod tym kątem postaw młodego pokolenia. Bez tego trudno oczekiwać sumiennej pracy, ofiarności, właściwego podejścia do religijnego i narodowego dziedzictwa. Tutaj konieczne jest współdziałanie rodziców, Kościoła, szkoły, organizacji oraz wszystkich ludzi dobrej woli. To jest najważniejsza inwestycja, bez której nie ma przyszłości – przekonywał Kaznodzieja.

Reklama

Na zakończenie wszystkim obecnym podziękował ks. proboszcz Szczepan Janas.

Historia miejscowości Staszów sięga średniowiecza, kiedy to osada funkcjonowała w systemie organizacji grodowej. Miastem stał się jednak dopiero w XVI wieku, kiedy to wojewoda sieradzki Hieronim Łaski ożenił się z Anną Kurozwęcką, córką właścicieli Staszowa. Hieronim wyjednał u króla Zygmunta I Starego przywilej na odbywanie w Staszowie jarmarków trzy razy do roku: w niedzielę po Wniebowstąpieniu Pańskim, w dzień św. Bartłomieja i na św. Urszuli. Dokładny dzień, który został przyjęty jako data nadania praw miejskich dla Staszowa to 11 kwietnia 1525 r. Swojego przywileju miasto nigdy nie straciło.

2017-04-19 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aby budować jedność

Okazją do dwudniowego świętowania stało się 450-lecie lokacji Rakowa. To miasto kojarzone jest z prężnie działającym kiedyś ośrodkiem braci polskich, czyli arian. – Raków związany w początkach swojego istnienia z ruchem ariańskim, stał się ważnym miastem w ówczesnych czasach XVI i XVII wieku, jako miejsce dialogu i tolerancji. W czasach poariańskich Raków rozsławiło sanktuarium z obrazem Matki Bożej Cudownej Przemiany. Dziś Raków jest siedzibą prężnie rozwijającej się gminy, gdzie wspaniale działają ludzie odpowiedzialni za swoją małą ojczyznę – mówiła Alina Siwonia, wójt tej gminy.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Noc Muzeów - Światło Miłosza

2024-05-13 18:43

Wydarzenie literackie „Światło Miłosza: Mapping Wspomnień i Czytanie Dźwięków" realizowane jest w ramach corocznej akcji Stowarzyszenia Anthill pod nazwą „Lublin z literaturą”. Wydarzenie jest bezpłatne, wsparte w ramach programu Patron Roku 2024 Fundacji Lotto im. Haliny Konopackiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję