Reklama

Niedziela Kielecka

Biskupi Bodzentyn i św. Stanisław

Bogatemu w zabytki i budowanemu przez kolejnych biskupów kościołowi w Bodzentynie patronuje św. Stanisław BM. Jego kult i wezwanie kościoła mogły się pojawić wówczas, gdy z katedry wawelskiej został przeniesiony ołtarz Ukrzyżowania do ołtarza głównego w Bodzentynie – tak przypuszcza proboszcz ks. Leszek Sikorski

Niedziela kielecka 19/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

kult

T.D.

Słynny Tryptyk Bodzentyński, 1505 r. z warsztatu Marcina Czarnego

Słynny Tryptyk Bodzentyński, 1505 r. z warsztatu Marcina Czarnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Związki biskupiego Bodzentyna ze stołecznym Krakowem zawsze były silne, a patron – biskup wpisany w dzieje tamtego miasta, dodatkowo je umocnił.

Biskupie koneksje

Bodzentyn, założony w poł. XIV wieku na wzgórzu nad Psarką przez bp. Bodzantę, przeżywał swe okresy świetności i upadku, zgodnie z rytmem losów narodu, często doświadczanego w historii. Swój dobry czas Bodzentyn miał w okresach rządów kolejnych biskupów, właścicieli miasta, którzy dbali o jego przywileje i rozbudowę. Fundowali kościoły, budowali zamek, ratusz, mury miejskie, zakładali szpitale i ogrody, rozbudowywali wodociągi, troszczyli się o handel i cechy rzemieślnicze, animowali kulturę, ogrodnictwo, sztukę. Począwszy od biskupa Bodzanty, byli to: Florian z Mokrska, Jan Radlicki, Piotr Wysz, Zbigniew Oleśnicki, Jan Konarski, Piotr Myszkowski, Jakub Zadzik, Andrzej Trzebicki, Jan Małachowski, Franciszek Krasicki, Felicjan Szaniawski, Kajetan Sołtyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejni królowie polscy potwierdzali przywileje dla miasta, odnoszące się najczęściej do jarmarków. W poł. XVII wieku liczyło ono 850 mieszkańców i ponad 130 domów. W 1789 r. uchwałą Sejmu Wielkiego o likwidacji dóbr biskupów krakowskich na cele wojskowe Bodzentyn przeszedł na krótko na własność rządu polskiego, a potem austriackiego. Miasto straciło prawa miejskie po powstaniu styczniowym, odzyskało je w 1994 r.

Strażnik moralności i patriotyzmu

W te związane z biskupami dzieje wpisuje się patron, św. Stanisław BM. Stanisław ze Szczepanowa (1030 lub 1035-1079) był i jest najpopularniejszą postacią w hagiografii polskiej, jako symbol obrońcy uciśnionych przez władzę i nadużyć panujących oraz pasterza oddającego życie w imię prawdy i wierności zasadom, w obronie Ewangelii. Przez wieki uważano Stanisława ze Szczepanowa za szczególnego patrona zjednoczonej niepodległej Polski.

W Bodzentynie św. Stanisław jest wyobrażony w obrazie umieszczonym w pięknym kamiennym ołtarzu bocznym, po lewej stronie w stosunku do nawy głównej. Jego postać odnajdziemy też w figurze stojącej obok cennego ołtarza głównego z Wawelu. Po jednej stronie sceny Ukrzyżowania jest posąg św. Stanisława – po drugiej św. Wacława (retabulum jest autorstwa słynnego Giovaniego Cinniego ze Sieny, obraz – Piotra Włocha ok. 1546-1547). Dodatkowo św. Stanisława widzimy w innym, mniej znanym wizerunku. Jego figurkę umieszczono także przy ołtarzu Matki Bożej Różańcowej.

Reklama

Św. Stanisław często, a w Bodzentynie prawie w każdym przypadku, jest wyobrażany z postacią Piotrowina u stóp, czyli Piotra z Janiszewa Strzemieńczyka – bohatera opowieści z XIII wieku o cudach św. Stanisława ze Szczepanowa. Według legendy biskup zagrożony przez Bolesława II Śmiałego w posiadaniu wsi Piotrawina, na której kupno od nieżyjącego Piotra/Piotrowina nie miał świadków, sprawił modłami, że tenże wstał z grobu i potwierdził prawidłowość zawartej transakcji. Legenda o Piotrowinie zyskała popularność nie tylko w Polsce.

W Bodzentynie św. Stanisław pojawia się też w pięknie przedstawionych scenach na skrzydłach bocznych cennego Tryptyku Bodzentyńskiego, który powstał w krakowskim warsztacie Marcina Czarnego. Ukończono go ok. 1508 r.

Wymiary (szerokość 5,3 m) wskazują na niegdysiejsze ustawienie w prezbiterium. Namalowany został temperą na drewnie. Składa się z dwóch części: prostokątnej tablicy środkowej ze sceną Zaśnięcia i Wniebowzięcia Matki Bożej i predelli w kształcie zbliżonym do trapezu z tzw. Wielką Rodziną Maryi. Awers prawego skrzydła bocznego przedstawia Zwiastowanie i Narodzenie. Awers lewego: Nawiedzenie i Hołd Trzech Króli. Dopiero na rewersach odnajdujemy sceny związane z życiem interesującego nas Świętego: Wskrzeszenie Piotrowina, Zabójstwo, Rozsiekanie zwłok świętego i Pogrzeb.

Odpust w Bodzentynie przypada 8 maja i jest uroczyście obchodzony przy licznym udziale wiernych. Co kilka lat organizowana jest parafialna pielgrzymka do Krakowa (w 2016 r. pielgrzymi byli m.in. na Wawelu), podczas której nawiedzane są miejsca związane z życiem i śmiercią Patrona.

Reklama

Patriotycznie i papiesko

Aktywność patriotyczną bodzentynianie wykazali w okresie powstania styczniowego, pod kierunkiem miejscowych wikariuszy. W okolicach działało dużo znaczących oddziałów powstańczych. W następstwie tych wydarzeń miasto w 1869 r. straciło prawa miejskie. W wiek XX Bodzentyn wkroczył w stanie zaniedbania, aczkolwiek powstawały wówczas zalążki organizacji społecznych. W 1914 r. gościł w Bodzentynie brygadier Piłsudski. Początki niepodległości wiązały się z koniecznością odbudowy miasta po pożarze w 1917 r. Lata niemieckiej okupacji to niemal powszechny zryw patriotyczny mieszkańców, w oparciu o liczne tutaj oddziały AK. W 1943 r. dokonano aresztowań i pacyfikacji bodzentynian, a ludność żydowską zamknięto w getcie. Bodaj ostatnie znaczące w historii miasta wydarzenia wiążą się z osobą św. Jana Pawła II. Honorowe obywatelstwo Papież otrzymał 2003 r., natomiast w 2016 Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ustanowiła św. Jana Pawła II Patronem Miasta i Gminy Bodzentyn. Kościół w Bodzentynie otrzymał z rąk kardynała Stanisława Dziwisza relikwie Krwi Świętego Jana Pawła II. Dla mieszkańców ziemi bodzentyńskiej związki Jana Pawła II z Bodzentynem wyjątkowo sakralizują ten obszar.

Kościół parafialny bogaty w dzieła sztuki

To pokaźny gmach w typie bazylikowym – był wszak przez wieki kościołem biskupim. Zbudowany w latach 1440-52 (w miejsce spalonego) z inicjatywy kard. Zbigniewa Oleśnickiego, był przebudowywany po kilku dużych pożarach. Orientowany na wschód, został wybudowany z cegły, wejścia ozdobiono ostrołukowymi portalami gotyckimi z piaskowca. Budowla zachowała cechy stylu gotyckiego z późnorenesansowymi sklepieniami. Gotyckie sklepienie krzyżowo-żebrowe podziwiać można w zakrystii. Ze środkowej nawy pod chórem najlepiej widać całość trójnawowej świątyni, bogatej w zabytki. Do najcenniejszych należą, wzmiankowany powyżej ołtarz główny, pochodzący z katedry wawelskiej, bardzo okazały. W centrum – obraz Pana Jezusa na krzyżu w otoczeniu tłumu, konnych, przyglądających się Męce oraz osób najbliższych Jezusowi. Równie słynny jest (także już wspomniany) maryjny tryptyk bodzentyński z 1508 r.

Reklama

Ponadto w kościele warto zauważyć: renesansowy nagrobek bp. Franciszka Krasińskiego, zm. w 1577 r.; XV-wieczną polichromowaną rzeźbę gotycka Matki Bożej z Dzieciątkiem w stylu pięknych Madonn (ok.1430); kamienną chrzcielnicę gotycką, ufundowaną w 1492 r.; gotycką tablicę erekcyjną z 1452 r., przedstawiającą m.in. fundatora w kardynalskich szatach.

Zwracają uwagę obrazy: Chrystusa Zmartwychwstałego z początku XVI wieku, Ukrzyżowania z ok. 1600 r., św. Anny Samotrzeć z poł. XVII wieku, św. Barbary z XVIII wieku, ponadto godna uwagi jest Pieta barokowa z XVIII wieku.

Parafia dzisiaj

Liczy 4500 osób. Zdaniem Proboszcza, zauważalny i silny jest rys maryjny, związany z kultem Matki Bożej Różańcowej, obecnością kilkusetletnich wizerunków Matki Bożej i drugim wezwaniem kościoła (Wniebowzięcia NMP). Jest wiele dynamicznych grup i wspólnot, m.in. KSM czy Caritas, Apostolat Maryjny, 10 Róż Różańcowych, ministranci.

Z inicjatywy parafii od sierpnia 2016 r. działa Dom Seniora, dla ok. 20-30 osób. Jest to świetlica dzienna, gdzie starsi parafianie mają spotkania o tematyce historycznej, artystycznej, zdrowotnej.

Ciekawą atrakcją jest odbudowany w ostatnich latach kościół Ducha Świętego, pierwotnie szpitalny, przez blisko sto lat będący w ruinie i nieużywany.

Bodzentyn, leżący na ciekawym szlaku turystycznym i posiadający wiele cennych zabytków, jest chętnie odwiedzany przez turystów. Dzięki zaangażowaniu ks. Leszka Sikorskiego i wspólnoty parafialnej, na bieżąco prowadzone są liczne prace remontowo-konserwatorskie. Tak w kościele, jak w okolicy – naprawdę jest co podziwiać.

2017-05-04 13:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Buty nosiła na sznurku

Niedziela wrocławska 44/2020, str. IV

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

Trzebnica

kult

Marzena Cyfert

Kult św. Jadwigi Śląskiej rozwija się nie tylko w Trzebnicy

Kult św. Jadwigi Śląskiej rozwija się nie tylko w Trzebnicy

Pozostawiła po sobie dzieła miłosierdzia i wdzięczną pamięć w sercach ludzi, przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Jej kult rozwija się nie tylko w Trzebnicy, ale na całym Dolnym Śląsku. Znana w Polsce i zagranicą – mowa o św. Jadwidze Śląskiej.

W ostatnim czasie gromadziliśmy się wokół księżnej śląskiej i odkrywaliśmy na nowo jej życie, tak mocno wpisane w trudną rzeczywistość wojny, głodu i zarazy. Zastanawialiśmy się, po co nam święci. Czy tylko po to, by pomagali w codziennym życiu? Św. Jan Paweł II mówił, że są i po to, by nas zawstydzać: „Czasem konieczny jest taki zbawczy wstyd (...) ażeby odkryć lub odkryć na nowo właściwą hierarchię wartości”.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: zawsze możesz spełnić czyn miłości! | Wielki Czwartek

2024-03-28 20:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

– Jeśli nie ma wrażliwości na siebie nawzajem, jeśli nie ma wzajemnego, w duchu, klęknięcia przed sobą, żeby obmyć sobie nogi, to spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej z ołtarza, jest spożywaniem potępienia, to mówi św. Paweł – powiedział kard. Ryś podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję