Reklama

Niedziela Wrocławska

Dzieło na misji

8 osób związanych z Fundacją Dzieło Nowego Tysiąclecia w sierpniu wyleci na miesięczną misję do Etiopii. W ekipie znalazła się także Roksana Barska – absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojca Ashenafiego, naszego opiekuna, rodowitego Etiopczyka od 8 lat pracującego w Polsce, poznaliśmy na obozie fundacyjnym w 2015 r. Każde z nas miało pragnienie, żeby pojechać na misje, pomysł dojrzewał ponad rok, a w grudniu 2016 r. uformowała się ostateczna grupa zdecydowana na wyjazd. Było to więc stosunkowo niedawno, a pracy mamy mnóstwo – mówi Roksana.

Projekt tworzy 8 osób z Warszawy, Wrocławia i Gdańska, większość z nich była lub jest stypendystami Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia. W Etiopii będą działać na dwóch płaszczyznach. – Pierwsza sekcja, którą tworzą dwie dziewczyny studiujące na kierunku lekarskim oraz jedna zajmująca się pielęgniarstwem, będą pracować w lokalnej przychodni. Pozostałe osoby i ja zasilamy drugą sekcję odpowiedzialną za edukację. Do południa będziemy uczyć dzieci i młodzież języka angielskiego, matematyki oraz informatyki. Po południu naszym zadaniem będzie organizowanie im czasu wolnego przez gry, zabawy i animacje – wyjaśnia Roksana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Intensywne działania

Przygotowania do wyjazdu również podzielone są na dwie sekcje. Pierwsza obejmuje formację i duchowość. – Uczestniczyliśmy już w dniu skupienia, codziennie czytamy też encyklikę św. Jana Pawła II „Redemptoris missio”, która mówi o służbie misyjnej w Kościele – mówi Roksana. Druga sekcja obejmuje działania związane z pozyskaniem Funduszy potrzebnych do zrealizowania misji. – Wyjazd jest drogi, musimy opłacić szczepienia, przeloty, ubezpieczenie, wizy, utrzymanie i wyżywienie w Etiopii. Zwracamy się więc z prośbą o pomoc do lokalnych firm, wykonujemy również rękodzieło – różańce i mydełka, które później sprzedajemy. Organizujemy także niedziele misyjne w naszych parafiach i nie tylko. We Wrocławiu 21 maja w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia na Wittigowie będziemy opowiadać o wyjeździe i będzie można też nas wesprzeć.

Marzenie z dzieciństwa

Wyjazd do Etiopii będzie pierwszym doświadczeniem misyjnym dla Roksany. – Myślałam o tym już jako dziecko, nie wiem, dlaczego w mojej głowie zrodził się taki pomysł. Zawsze podobała mi się praca misjonarzy, widziałam zdjęcia młodych chłopców i dziewczyn z gromadką afrykańskich dzieci, które się uśmiechają. Pociągała mnie taka forma pomocy ludziom – opowiada Roksana. Jakie uczucia towarzyszą jej na kilka miesięcy przed wyjazdem? – Gdybyś spytała mnie jeszcze dwa tygodnie temu, powiedziałabym, że radość i ekscytacja, ale ostatnio zaczęłam myśleć o tym, że jest to też wyprawa niebezpieczna, ponieważ mogą nam się przydarzyć różne problemy zdrowotne. Szczepimy się, ale przez wodę do naszego organizmu mogą dostać się pasożyty i wywołać choroby. Etiopia to też kraj górzysty, nie wiadomo, jak zareaguje nasz organizm na rozrzedzone powietrze i na takie wysokości, czy będziemy się dobrze czuć. Jest więc nutka niepewności, co też nas tam spotka, ale jednak jest wielka radość i pokój, że jak ma być dobrze, to będzie i że Pan Bóg to prowadzi. Na Nim opieramy całe nasze działanie.

Reklama

Roksana podkreśla także, że rodzina wspiera ją w misyjnym działaniu. – Mama przyzwyczaiła się do różnych moich pomysłów. Czasami do niej dzwonię i pozdrawiam ją z jakiegoś miejsca, a ona wtedy dziwi się i mówi: „dziecko, co ty tam robisz”? . Była zaskoczona tym, że jadę do Etiopii, ale mnie wspiera i jestem jej za to wdzięczna. Mama też mi pomaga, robi różańce, które później sprzedajemy czy będziemy rozdawać jako cegiełki. A moje rodzeństwo jest przyzwyczajone, że mam szalone pomysły, więc nikt nie odwodził mnie od myśli o wyjeździe.

Dzieło na Facebooku

Grupa misyjna prowadzi na Facebooku fanpage pod nazwą „Dzieło na misji”, gdzie na bieżąco relacjonuje przygotowania do wyjazdu. Można tam bliżej poznać uczestników misji, a także poznać słówka z języka amharskiego.

2017-05-10 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziesięcina na dach

Niedziela warszawska 48/2016, str. 6

[ TEMATY ]

misja

Witold Dudziński

Jak wyliczyć dziesięcinę? Zarabiasz 10 tys. – oddajesz Bogu tysiąc, gdy tysiąc – 100 złotych. To bardzo proste – oceniają pasjoniści z Białołęki, apelując do opodatkowania się na budowę misji Gabriela

Pasjoniści z parafii św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty na Białołęce dwoją się i troją, żeby misja powstała. Jednak budowę świątyni – sanktuarium św. Gabriela – i ośrodka, który ma służyć młodym ludziom – zawieszono. Powodem nie są śniegi i mrozy, lecz brak funduszy.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję