Reklama

Poezja między nutami

Juliusz Łuciuk to kompozytor, który ma swe niekwestionowane miejsce w panteonie twórców muzyki sakralnej – o czym czytelnik niejednokrotnie mógł się przekonać, śledząc na łamach „Niedzieli” relacje z licznych wydarzeń związanych z jego artystyczną aktywnością. W świadomości współczesnego odbiorcy twórczość religijna tego krakowsko-częstochowskiego kompozytora w zasadzie definiuje jego artystyczną tożsamość

Niedziela Ogólnopolska 30/2017, str. 55

Krystyna Bryda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kompozycje o tematyce sakralnej stanowią jedynie część spuścizny prof. Juliusza Łuciuka, co warto podkreślać możliwie często, pamiętając o jego wkładzie w oblicze polskiej szkoły kompozytorskiej lat 60. ubiegłego wieku czy też później – w rozwój liryki wokalnej. Świadomość rozmachu jego myśli twórczej nie jest bez znaczenia dla percepcji kolejnych, na naszych oczach powstających dzieł, opartych na sześciu dekadach twórczych doświadczeń. Takim dziełem są najnowsze „Trzy liryki” na mezzosopran i fortepian do słów poezji Tadeusza Szymy, które 27 czerwca br. zabrzmiały w częstochowskim Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, w wykonaniu Magdy Niedbały-Solarz i Mateusza Kurcaba.

Modlitewne westchnienie

Horyzont kilku minionych lat przepełnia w twórczości Juliusza Łuciuka poetyka metafizyczna, umiejscawiająca człowieka gdzieś między wymową gorzkiej łzy cierpienia a czasoprzestrzennym Boskim bezmiarem kosmosu. W tak ujęte twórcze przesłanie wpisują się także „Trzy liryki” skomponowane w szczególnej duchowej łączności z postacią św. Jana Pawła II i jego pontyfikatem. W łączności wyjątkowej, gdyż w jakiś sposób wzajemnej. To właśnie prof. Łuciuk cieszył się szczególnym zaufaniem Papieża, który tylko temu jednemu kompozytorowi gotów był powierzyć do muzycznego opracowania swe młodzieńcze, po latach odkryte i bardzo osobiste sonety. Trudno więc widzieć „Trzy liryki” inaczej niż jako przede wszystkim kolejne modlitewne westchnienie do Jana Pawła II, dziś już kanonizowanego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pieśni do słów poezji Tadeusza Szymy powstały z założeniem szerokiej komunikatywności i uproszczenia środków. To twórczy wymiar przesłania zawartego w liście Jana Pawła II do artystów, wskazującego na powołanie twórcy do jak najszerszego oddziaływania przez piękno, utożsamiane z dobrem. Klarowność języka kompozytorskiego jest tutaj zresztą adekwatna do charakteru poezji, wystrzegającej się jakiegokolwiek symptomu przerostu formy nad treścią. Wielkim walorem „Trzech wierszy dla Świętego Papieża z Polski” Tadeusza Szymy jest bezpośredniość poetyckiej refleksji, snutej w czasie rzeczywistym, z perspektywy świadka zatrzymanych w słowie wydarzeń: inauguracji dwóch pielgrzymek do Polski (2 czerwca 1979 r. i 16 czerwca 1983 r.) oraz niemal mistycznego uniesienia, którego doświadczał cały Kościół 2 kwietnia 2005 r., w dniu odwołania Jana Pawła II z misji ziemskiego pielgrzymowania.

Reklama

Czytelny przekaz

„Powrót” – pierwsze ogniwo cyklu to klasyczna forma pieśni. Sylabiczna kantylena śpiewu pozwala na bardzo precyzyjne wyartykułowanie tekstu, zaś spójność partii mezzosopranu z fortepianem dąży do wykreowania jednolitego kolorytu. Takie założenie, bardzo typowe dla wrażliwości Juliusza Łuciuka, zostało już wcześniej przez samego kompozytora określone mianem melosonoryzmu i dominuje także w pozostałych częściach.

Pieśń druga – „Powrót 2” – nawiązuje do chorałowej formy psalmu, z jego recytatywną sylabicznością i statycznym rysunkiem melodii. Wersy wyprowadzane są z niskich uderzeń fortepianu, dźwięcznych jak majestatyczny dzwon, zawsze niezawodnie wzywający myśli w stronę sacrum. Każdy wers jest też inaczej pokolorowany obecnością różnorakich współbrzmień harmonicznych. Dla tej części kompozytor przyjął sugestywne określenie wykonawcze „doloroso”, tj. boleśnie.

„Santo subito!” – to liryka wokalna bardziej rozbudowana, naznaczona fascynującą interakcją między słowem a wyabstrahowanym brzmieniem. Wydaje się, że tekst momentami jest zaledwie jednym ze składników potrzebnych do zbudowania formy. Wrażenie takie towarzyszy np. długonutowym fragmentom, w których zacierają się zarówno oddziaływanie semantyczne słów, jak i ich naturalna rytmiczność. Wypływają za to niezrównana kolorystyka ludzkiego głosu czy ekspresyjność śpiewu, oprawiona w fantazyjne faktury fortepianu. W „Santo subito!” siła kompozytorskiego wyrazu jest w stanie dowolnie modyfikować, a czasem wręcz całkowicie zdominować poetykę tekstu. „Santo subito!” zwraca ponadto uwagę dramatyczną zmiennością brzmienia i niemal symfonicznym wykorzystaniem wolumenu fortepianu.

W literaturze muzycznej „Trzy liryki” Juliusza Łuciuka do słów Tadeusza Szymy zajmą miejsce pośród eufonicznej kameralistyki wokalnej spod znaku nowego romantyzmu. Ale utwór woła o postrzeganie znacznie szersze, również pozamuzyczne. Uwalnia bowiem potężny zasób emocji o potencjale uniwersalnym: dla jednych religijnym, dla innych patriotycznym, dla jeszcze innych społecznym. W każdym jednak przypadku – bezbłędnie czytelnym wśród Polaków. I mogącym oddziaływać przez pryzmat najbardziej osobistych doświadczeń czy duchowej wrażliwości. Toteż w swoim dziele prof. Juliusz Łuciuk nie tylko dał kolejny utwór muzyczny, ale także powiększył swój wkład w budowę i umacnianie narodowej tożsamości.

2017-07-19 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

„Z bł. Prymasem Czuwamy w Domu Matki”

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę” - mówił bł. kard. Stefan Wyszyński.

Modlitwa o jego kanonizację, nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także za Ojczyznę zanoszona jest podczas comiesięcznych czuwań „Z bł. Prymasem w Domu Matki”. W sobotę, 27 kwietnia, wieczorną modlitwę poprowadzą członkowie wspólnoty Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Rozpocznie ją Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję