Reklama

Głos z Torunia

Toruńska Strefa Uwielbienia

Niedziela toruńska 48/2017, str. 4

[ TEMATY ]

modlitwa

wieczór uwielbienia

Renata Czerwińska/Katolicki Toruń

Radosne uwielbienie

Radosne uwielbienie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszy weekend listopada na toruńskiej Starówce odbyła się Toruńska Strefa Uwielbienia – kilkugodzinne spotkanie młodzieży z diecezji. Hasłem tegorocznej Strefy, odbywającej się w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych, były słowa: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1P 1, 16)

Toruńska Strefa Uwielbienia po raz pierwszy odbyła się w 2015 r. jako element duchowych przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Rok temu, po ŚDM, druga Strefa była podziękowaniem za spotkanie z Ojcem Świętym i młodymi z całego świata. W tym roku Strefa odbyła się po raz trzeci. Na szczęście, na przekór ponurym wieszczom, mimo tego, że ŚDM w Polsce są już za nami, młodzież nadal chce uczestniczyć w takich wydarzeniach, by w ten sposób spotykać się z Bogiem i drugim człowiekiem – czy to rówieśnikiem, czy pozornie przypadkowym przechodniem na ulicy. Podobnie jak i w poprzednich latach, tak i w tym roku głównymi punktami Strefy były: ewangelizacja uliczna na Starówce, radosne uwielbienie, adoracja Najświętszego Sakramentu i Msza św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ewangelizacja

Reklama

Spotkanie odbyło się 4 listopada. Rozpoczęło się od wspólnej modlitwy osób zaangażowanych w organizację wydarzenia i ewangelizatorów. Po odmówieniu na Rynku Staromiejskim Koronki do Miłosierdzia Bożego ewangelizatorzy ruszyli na ulicę, zaopatrzeni a to w tabliczki z intrygującymi hasłami, a to w coś słodkiego i gorącą herbatę do częstowania przechodniów oraz Pismo Święte. W tym roku ewangelizacja poprzedzona była warsztatami, które odbyły się kilka dni wcześniej. Dzięki temu także ci, którzy wcześniej nie mieli jeszcze okazji brać udziału w ewangelizacji ulicznej, mogli posłuchać teoretycznych i praktycznych wskazówek, a także spróbować „na sucho” ewangelizować innych uczestników warsztatów. Przedstawiciele ewangelizatorów zgodnie przyznają, że ewangelizacja na Starówce była pięknym przeżyciem, które umożliwiło im odbycie wiele ważnych, dobrych rozmów o Jezusie, świętości, miłości Boga do każdego człowieka – także tego, który w kościele nie był bardzo dawno; także tego, który odwrócił się od Kościoła; także tego, który jako osoba biedna, bezdomna, wstydzi się wejść do świątyni.

Uwielbienie i adoracja

Gdy ewangelizatorzy ruszyli na ulicę, w kościele pw. Ducha Świętego rozpoczęło się uwielbienie przeplatane świadectwami, prowadzone przez zespół pełnych energii młodych ludzi ze wspólnoty Góra Błogosławieństw z Grębocina wraz z opiekunami. Na modlitwie zgromadziła się młodzież m.in. z Torunia, Chełmży, Lubawy, Działdowa w towarzystwie kilkunastu kapłanów, katechetów, sióstr zakonnych. Nie zabrakło członków duszpasterstw akademickich, a w miarę upływu czasu także przechodniów, zachęconych do wzięcia udziału w spotkaniu przez dzielnych ewangelizatorów. Uczestnicy mieli możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania oraz modlitwy wstawienniczej.

Po radosnym uwielbieniu przyszedł czas na nieco spokojniejszą adorację Najświętszego Sakramentu. Muzycznie poruszającą modlitwę poprowadził zespół ŚDM diecezji łomżyńskiej. Wraz z zespołem modlitwę animowała s. Nikodema, terezjanka, oraz o. Michał, jezuita, duszpasterz akademicki. Dzięki ich zachętom młodzież nie wahała się podejść blisko do Najświętszego Sakramentu i zawierzyć Jezusowi swoje życie. Trzeba przyznać, że była to bardzo wzruszająca modlitwa.

Eucharystia

Kulminacją Toruńskiej Strefy Uwielbienia była wieczorna Eucharystia. Poruszającą homilię wygłosił duszpasterz akademicki z parafii pw. św. Józefa o. Maciej Ziębiec, redemptorysta. Kaznodzieja podziękował uczestnikom za ich świadectwo wiary. Zwrócił uwagę na to, jak ważne jest, by cokolwiek robimy, najważniejszy był Chrystus, bo bez Niego życie ludzkie jest nie do uniesienia.

Toruńska Strefa Uwielbienia to kolejne wydarzenie zorganizowane przez Kotwicę – Duszpasterstwo Młodzieży Diecezji Toruńskiej, w której współpracują ze sobą różne wspólnoty działające w Toruniu i okolicach. Po tej owocnej sobocie już teraz czynią plany na kolejne wydarzenia – jak chociażby Toruńska Strefa Miłosierdzia, która ma się odbyć w Wielkim Poście.

2017-11-22 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa i pamięć o pomordowanych

Niedziela zamojsko-lubaczowska 41/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

modlitwa

pamięć

Adam Łazar

Delegacje przed pomnikiem

Delegacje przed pomnikiem

Na południe od centrum Lubaczowa, w lesie Niwki stoi pomnik, a umieszczona na nim tablica informuje, że spoczywają tu ofiary egzekucji mieszkańców Lubaczowa i okolicznych wsi, rozstrzelanych przez hitlerowskiego okupanta w sierpniu 1941 r.

W niedzielę 27 września na Niwkach miała miejsce modlitwa w intencji pomordowanych. Uroczystość – ze względu na wymogi sanitarne związane z pandemią – miała ograniczony wymiar. Poczty sztandarowe przyszły nie pod pomnik a do konkatedry, w której Eucharystię w intencji pomordowanych i poległych w obronie Ojczyzny sprawował dziekan ks. kan. Andrzej Stopyra. Po Mszy św. delegacje udały się pod pomnik, który w tym roku został przebudowany, a na nim pojawiła się nowa tablica z imionami i nazwiskami 48 osób rozstrzelanych tu 16 sierpnia 1941 r. Zmieniło się także otoczenie pomnika: ustawiono nowe stacje Drogi Krzyżowej, ułożono nowe płyty, ustawiono ławki i maszty. Wszystko to zostało poświęcone przez proboszcza ks. kan. Andrzeja Stopyrę. On też poprowadził Drogę Krzyżową z pięknym tekstem rozważań. Okolicznościowe wystąpienie miała poseł na Sejm RP Teresa Pamuła i wiceprzewodniczący Rady Powiatu Lubaczowskiego Adam Swatek. Tadeusz Antonik, prezes Stowarzyszenia Spadkobierców Kombatantów II Wojny Światowej w imieniu organizatorów podziękował wszystkim, którzy pracowali na tym, by to otoczenie tak wyglądało. Delegacje przy pomniku i pod krzyżem złożyły wiązanki kwiatów, zapaliły znicze.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję