Reklama

Niedziela w Warszawie

Szczepić się? Zdecydowanie tak!

Dojazd autem do ośrodka zdrowia wiąże się z większym ryzykiem wypadku, niż prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań po szczepieniu

Niedziela warszawska 49/2017, str. IV

[ TEMATY ]

szczepienie

konferencja

Andrzej Tarwid

Konferencję „Szczepienia – między nauką a ideologią” otworzył abp Henryk Hoser, ordynariusz warszawsko-praski i przewodniczący Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski

Konferencję „Szczepienia – między nauką a ideologią” otworzył abp Henryk Hoser, ordynariusz
warszawsko-praski i przewodniczący Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w czasach, w których zdobycze nauki coraz bardziej determinują nasze życie. Bez większych zastrzeżeń akceptujemy kolejne wynalazki techniczne ułatwiające nam codzienne wykonywanie obowiązków w pracy i domu. Jednocześnie w państwach najbardziej rozwiniętych rośnie liczba osób podważających wiedzę medyczną, zwłaszcza w zakresie szczepienia. Skutkiem takich zachowań były już lokalne „mini epidemie” odry i polio w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej.

W naszym kraju również nie brakuje ludzi negujących potrzebę szczepień. Ich postawa wywołuje dezorientację u osób niezdecydowanych. Niektórzy z tych ostatnich pytają kapłanów, czy mają szczepić dzieci, czy nie? – Kościół nie jest władny rozstrzygnąć ten spór, ale stwarza przestrzeń do debaty – powiedział abp Henryk Hoser otwierając w ostatnią sobotę listopada konferencję pt. „Szczepienia – między nauką a ideologią”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W sympozjum zorganizowanym przez Salve.tv w budynku Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej na Tarchominie udział wzięli głównie naukowcy, lekarze oraz kapłani i klerycy. Gościem specjalnym konferencji był minister zdrowia dr Konstanty Radziwiłł.

Przewodniczący Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę, że obecny brak zaufania do medycyny jest wynikiem rozprzestrzeniania się ideologii rynku, jaki prowadzą firmy farmaceutyczne. A także skutkiem modnej ostatnio ideologii natury obejmującej ekologię i życie człowieka. – Stąd postulat pozostawania przy naturalnej odporności i samowystarczalności organizmu – wyjaśnił abp Hoser oraz podkreślił, że podstawowym prawem i obowiązkiem rodziców jest troska o dobro dziecka, jakim jest jego zdrowie. Z drugiej strony, każde państwo ma obowiązek nadzorowania sytuacji epidemiologicznej w kraju.

Pierwszym państwem w historii, które zorganizowało obowiązkowe szczepienie była Wielka Brytania. Anglicy musieli zaszczepić się przeciwko ospie prawdziwej. Szczepionkę tę w 1796 r. odkrył wiejski lekarz Edward Jenner.

Reklama

Od prawie 40 lat nikt nie jest już szczepiony przeciwko ospie prawdziwej, ponieważ chorobę udało się „wyrwać z korzeniami”. Zanim ten stan osiągnięto, na ospę prawdziwą umarło na całym świecie 500 mln osób.

Podczas konferencji w seminarium doc. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przypomniał, że również dwa wieki temu w Anglii nie brakowało przeciwników odkrycia Jenner’a. Co ciekawe, najostrzej protestowali lekarze, którzy stosowali inną metodę leczenia ospy prawdziwej. Metoda ta była mniej skuteczna, za to bardziej zyskowna.

Zdaniem prof. Kuchara obecnie obserwowany sceptycyzm wobec szczepionek ma swoje źródło m. in. w warunkach, w których żyjemy. – Ludzie nie dostrzegają chorób zakaźnych – powiedział naukowiec i zaprezentował statystyki zachorowań. Wynika z nich, że w naszym kraju (wyjąwszy grypę) notuje się obecnie poniżej 50 przypadków zachorowań zakaźnych rocznie. Tymczasem na choroby cywilizacyjne, takie jak np. cukrzyca czy nadciśnienie chorują miliony Polaków.

Kolejnym powodem odchodzenia od szczepień jest strach przed powikłaniami. I dzieje się tak mimo że analizy statystyczne są jednoznaczne. Np. powikłania po zaszczepieniu dziecka na krztusiec występują tak rzadko, jak porażenia piorunem czy śmiertelne zakrztuszenia się w trakcie jedzenia. – Jednak ludzie nie patrzą na problem globalnie tylko indywidualnie. Mówią: doktorze proszę mi obiecać, że Jasiowi nic się nie stanie. Ale takiej obietnicy żaden odpowiedzialny lekarz nie może dać – powiedział doc. Kuchar.

Powikłania bowiem się zdarzają. W przypadku podania szczepionki na krztusiec jedno na prawie 1,8 tys. dzieci może mieć drgawki lub omdlenia. Ale gdy tej szczepionki się nie poda, to jedno na sto dzieci umrze!

Reklama

Dyskusje na temat szczepień koncentrują się zazwyczaj jedynie wokół problemu ochrony dzieci przed chorobami. To błąd. W trakcie konferencji na Tarchominie prof. Andrzej Radzikowski powiedział, że szczepić powinna się również młodzież oraz osoby dorosłe i starsze. – Obowiązkiem powinno być szczepienie przeciwko wszczepiennemu zapaleniu wątroby. A w przypadku osób poniżej 60. roku życia przeciwko tzw. wirusowemu zapaleniu wątroby typu A – radził naukowiec.

***

Nie ulegajmy emocjom!

Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia: – Kiedy przyglądamy się medycynie, to faktem jest, że wiele osób ma do niej stosunek emocjonalny. Ważne jest jednak, aby w ferworze emocji nie ulec iluzji, że wszystkie stanowiska są równorzędne. Tak więc trzeba powiedzieć prosto – szczepionki są dobre. Tam, gdzie są szczepienia, choroby znikają lub są ograniczane. Tam, gdzie szczepień nie ma, ludzie chorują.

at

2017-11-29 10:28

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraska: jeżeli szczepionka miałby się zmarnować, można zaszczepić rodziny medyków lub pacjentów

NFZ określił, że jeżeli szczepionka miałby się zmarnować, bo osoba z grupy zerowej nie zgłosiła się, można zaszczepić ewentualnie rodziny pracowników służby zdrowia lub pacjentów, którzy w danym szpitalu przebywają - podkreślił w niedzielę wiceszef MZ Waldemar Kraska.

Kraska, pytany w Polskim Radiu 24 o szczepienia osób spoza grupy "0" - aktorów i polityków, w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, zaznaczył, że początkowo pojawiająca się informacja o tym, iż była to akcja promująca szczepienia jest nieprawdziwa. Wyraził nadzieję, że komisja, która w poniedziałek rozpocznie prace, wyjaśni sytuację i wskaże, czy można było daną dawką leku zaszczepić inne osoby.

CZYTAJ DALEJ

Cenzura czy mowa nienawiści?

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 34-35

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Ostra krytyka środowisk homoseksualnych oraz jednoznaczne twierdzenie, że są tylko dwie płcie, już niedługo może się stać przestępstwem zagrożonym karą 3 lat więzienia. Takie zmiany w Kodeksie karnym przygotował resort sprawiedliwości.

Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmian Kodeksu karnego ma zapewnić „pełniejszą realizację konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizację międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”. „Mowa nienawiści” to specjalnie zaprojektowany termin prawniczy, który jest narzędziem służącym do zakazu krytyki m.in. ze względu na „orientację seksualną” lub „tożsamość płciową”. W ekstremalnych przypadkach za mówienie i pisanie, że aktywny homoseksualizm jest grzechem, albo za podkreślanie, iż istnieją tylko dwie płcie, może grozić nawet do 3 lat więzienia. – Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nie wiadomo, jak zachowają się polskie sądy, ale praktyka wymiaru sprawiedliwości w innych państwach wskazuje, że najpierw jest seria procesów, a później coraz większe ograniczanie wolności słowa – mówi mec. Rafał Dorosiński, który z ramienia Ordo Iuris monitoruje proponowane zmiany w Kodeksie karnym ws. „mowy nienawiści”.

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję