Reklama

Niedziela Świdnicka

Przyjęli do siebie św. Barbarę

Niedziela świdnicka 51/2017, str. II

[ TEMATY ]

św. Barbara

figura

Adrian Ziątek

Przekazanie figurki na ręce ks. proboszcza Władysława Terpiłowskiego

Przekazanie figurki na ręce ks. proboszcza Władysława Terpiłowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne obchody barbórkowe w Wałbrzychu rozpoczęły się 4 grudnia uroczystą Mszą św. w kolegiacie Świętych Aniołów Stróżów, po której w uroczystym marszu górnicy i inni zacni goście i mieszkańcy miasta udali się pod pomnik górnictwa, gdzie odbywały się dalsze uroczystości

To nie była jednak jedyna okazja do świętowania tegorocznej Barbórki w Wałbrzychu. W tym roku św. Barbara została w znaku swojej figury uczczona i przyjęta do dwóch wałbrzyskich parafii. Pierwszą parafią była parafia pw. Świętej Rodziny na wałbrzyskim Białym Kamieniu, gdzie 3 grudnia 2017 r. na uroczystej Mszy św. w obecności przedstawicieli władz wojewódzkich, samorządowych miasta Wałbrzycha i reprezentantów wałbrzyskiej „Solidarności”, przy licznym udziale wiernych, uroczyście zainstalowano figurkę św. Barbary, która znalazła swoje miejsce w nowo wybudowanym kościele. Mszy św. przewodniczył proboszcz parafii ks. Mirosław Krasnowski. Uroczystą homilię wygłosił ks. Tadeusz Faryś, który w latach osiemdziesiątych był w Wałbrzychu duszpasterzem „Solidarności”. Kolejną parafią, która przyjęła do siebie figurkę św. Barbary, była parafia św. Barbary na wałbrzyskim Starym Zdroju. Uroczyste wprowadzenie figurki miało miejsce podczas odpustu parafialnego ku czci patronki parafii przy bardzo licznie zgromadzonych wiernych, którzy sami zabiegali o to, aby ta figurka trafiła właśnie do ich kościoła. Wprowadzeniu figurki towarzyszyły liczne poczty sztandarowe „Solidarności”, m.in. byłych wałbrzyskich kopalni czy ostatnio zlikwidowanego zakładu „WAMAG”, z którego to właśnie ta figurka św. Barbary została przekazana do parafii. Ks. proboszcz Władysław Terpiłowski podczas odpustu parafialnego zapowiedział, że figurka znajdzie swoje poczesne miejsce na terenie parafii, gdzie zostanie umiejscowiona w specjalnie wybudowanej kaplicy, aby św. Barbara była otoczona jeszcze większym kultem wśród mieszkańców Starego Zdroju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

historia pochodzenia tych figurek sięga lat osiemdziesiątych, gdy z inicjatywy działaczy Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych „Solidarność” po raz pierwszy w Wałbrzychu zorganizowano uroczyste obchody barbórkowe o charakterze religijnym. Podczas tych obchodów na uroczystej Mszy św. w kościele Świętych Aniołów Stróżów, której przewodniczył metropolita wrocławski abp Henryk Gulbinowicz, dokonano poświęcenia dwunastu figur św. Barbary, które zostały umiejscowione w kapliczkach na terenie miejsc pracy górników oraz firm współpracujących z kopalniami regionu wałbrzyskiego. Pochodzenie tych figurek na dzień dzisiejszy nie jest do końca ustalone. Według jednej wersji, te dwanaście figurek zostało odlane na wzór gipsowej figurki przekazanej z parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Inna wersja mówi, że była to figurka przekazana z parafii św. Barbary w Wałbrzychu, a jeszcze inna, z relacji p. Henryka Kapłona, świadczy o tym, że pierwowzór figury, z której odlano wspomniane dwanaście figurek, pochodził z Nowej Rudy. Figurki zostały wykonane przez pracowników Dolnośląskiego Przedsiębiorstwa Urządzeń Górniczych w Wałbrzychu, znanego wcześniej jako Huta Karol, a następnie jako „WAMAG”. Są odlane ze stopów aluminium. Na dzień dzisiejszy poza dwiema figurkami, które znalazły swoje miejsce w wałbrzyskich parafiach, los większości pozostałych nie jest do końca znany. Warto wspomnieć, że figurka, która tuż po poświęceniu została przekazana w latach osiemdziesiątych do kopalni „Thorez” w Wałbrzychu, znajduje się na jej terenie do dnia dzisiejszego, gdzie obecnie funkcjonuje Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia.

Choć w Wałbrzychu, w mieście, które ma swoją bogatą, ponad 500-letnią tradycję górniczą, nie ma już ani jednej czynnej kopalni węgla, to jednak pozostało wiele śladów byłej tożsamości górniczego miasta. Takim śladem niewątpliwie są dwie figurki św. Barbary, które zainstalowano w dwóch wałbrzyskich parafiach, a które będą przypominały parafianom i mieszkańcom miasta o funkcjonowaniu dawnych kopalni i zakładów oraz o bogatej tradycji górniczej miasta.

2017-12-13 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Węgiel i sztuka

Niedziela bielsko-żywiecka 49/2020, str. IV

[ TEMATY ]

św. Barbara

rzeźbiarz

Archiwum

Figura św. Barbary wykonana przez Roberta Nowaka

Figura św. Barbary wykonana przez Roberta Nowaka

Z Robertem Nowakiem, rzeźbiarzem i emerytowanym górnikiem, rozmawia Mariusz Rzymek.

Mariusz Rzymek: Skąd wzięła się u Pana pasja do rzeźbienia?

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: sensem Eucharystii jest spotkanie z miłością

2024-03-28 20:44

[ TEMATY ]

Kraków

Wielki Czwartek

bp Damian Muskus

diecezja.pl

- Przy jednym stole spotykają się z Jezusem biedacy, grzesznicy, słabi i poranieni ludzie. To nie jest uczta w nagrodę za dobre sprawowanie, uroczysta kolacja dla wybrańców, którzy zasłużyli na zaproszenie - mówił w Wielki Czwartek o Eucharystii bp Damian Muskus OFM. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim.

- Bóg, który pokornie schyla się do ziemi, by umyć nogi człowiekowi, nie wywołuje entuzjazmu. Ten osobisty i czuły gest budzi sprzeciw i zgorszenie wielu - mówił bp Muskus, zauważając, że obraz Boga, który obmywa nogi uczniom, kojarzy się z upokorzeniem. - Paradoksalnie łatwiej przyjąć fakt, że Jezus cierpiał i poniósł śmierć na krzyżu, niż zaakceptować Boga, który z miłości obmywa ludzkie stopy - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję