Reklama

Niedziela Kielecka

Pierwszy uczeń Mesjasza

Kilka wieków temu w Sieciechowicach, małej miejscowości w pobliżu Krakowa, na nocleg zatrzymał się król Polski Stanisław August Poniatowski. Towarzyszył mu jego brat, prymas Michał. W miejscowym kościele zachowały się dwa portrety szacownych gości, którzy skorzystali z noclegu w tejże parafii. Ówcześni mieszkańcy widać byli bardzo gościnni. Wyjątkowe persony odwiedziły kościół św. Andrzeja, który nadal służy całej wspólnocie

Niedziela kielecka 3/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Andrzej

TER

Św. Andrzej, patron kościoła

Św. Andrzej, patron kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sieciechowice to mała miejscowość, malowniczo położona na południowo-zachodnim krańcu diecezji kieleckiej. W rynku nieopodal kościoła znajduje się figura św. Jana Nepomucena, który zginął męczeńską śmiercią, broniąc tajemnicy sakramentu pokuty. W pobliżu, za kościołem płynie rzeka Dłubnia, prawdopodobnie figura Świętego wcześniej stała w pobliżu rzeki, bo w rzece Wełtawie św. Jan Nepomucen został utopiony i dlatego jego kapliczki spotykamy w pobliżu strumieni i rzek. Nie wiadomo, w którym roku wybudowano w Sieciechowicach pierwszy kościół. Najstarsza wzmianka o świątyni i parafii pochodzi z 1326 r. Rzecz ciekawa – dokument erekcyjny kościoła, według którego pierwsza świątynia stanęła w Sieciechowicach w 1312 r. – okazał się falsyfikatem. Jan Długosz wspomina o kościele w Sieciechowicach w XV wieku. Świątynia była murowana z cegły, pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Prawdopodobnie kościół opisywany przez kronikarza możemy oglądać do dziś. Przez wieki przechodził on remonty, zmieniał się jego wystrój, lecz mimo wojen oraz różnego rodzaju klęsk, przetrwał do dziś i co ciekawe, zachował elementy poprzednich stylów architektonicznych. Zachowała się także drewniana zabytkowa dzwonnica, która jest jakby główną bramą, przez którą wchodzi się na teren kościoła. Kościół nie jest dużą budowlą. Prezbiterium jest jednoprzęsłowe, ołtarze – główny oraz dwa boczne – wykonane są w stylu rokoko. Obecny kościół został konsekrowany 25 lipca 1624 r. przez bp. Tomasza Oborskiego, sufragana krakowskiego. Zabytkowa świątynia była wielokrotnie odnawiana, m.in. w latach 1967-70, w 1985 r. i 1992 r. Również w ostatnich latach zabytkowa świątynia była odnawiana, dzięki czemu przywrócono jej dawny blask. Dzisiaj możemy się poczuć jak nasz dziejopis Jan Długosz, który opisywał Sieciechowice wspominając kościół św. Andrzeja, przekraczając jego próg czujemy się jakbyśmy przekraczali bramy czasu.

Reklama

Pierwszy uczeń

Św. Andrzej pochodził z Betsaidy położonej nad Jeziorem Galilejskim, lecz mieszkał w Kafarnaum, wraz ze swoim starszym bratem św. Piotrem. Podobnie jak on był rybakiem. Został powołany przez Jezusa jako pierwszy, to on przyprowadził do Mistrza św. Piotra. Św. Andrzej pojawia się na kartach Biblii przed cudownym rozmnożeniem chleba. To on mówi do Jezusa, że „Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak wielu?” (J6,5. 8-9) Według Orygenesa św. Andrzej po zmartwychwstaniu Jezusa przebywał w Scytii, w kraju pomiędzy Dunajem a Donem. Według św. Hieronima św. Andrzej miał głosić Ewangelię również w Poncie, Kapadocji i w Bitynii, skąd udał się do Achai, tam w Patras spotkała go męczeńska śmierć, został ukrzyżowany. Według tradycji został ukrzyżowany głową w dół na krzyżu w kształcie litery X. Przed śmiercią nie okazywał bojaźni, wyrok przyjął z radością, cieszył się, że podobnie jak jego Mistrz umrze na drzewie krzyża. Kult tego świętego był zawsze bardzo żywy w Kościele. Dla prawosławnych św. Andrzej jest jednym z najważniejszych świętych. Jego relikwie z Patras przewiezione zostały do Konstantynopola, skąd wywieźli je Krzyżowcy w 1202 r. podczas czwartej wyprawy krzyżowej. Papież Paweł VI zwrócił głowę św. Andrzeja kościołowi w Patras. Kult św. Andrzeja w Kościele zachodnim był i jest nadal żywy, św. Grzegorz I założył ku jego czci klasztor i kościół w Rzymie. Jest patronem między innymi Grecji, Holandii, Niemiec, Rosji i Sycylii. Patronuje rybakom, rycerzom i małżeństwom. W ikonografii jest przedstawiany jako starszy mężczyzna o gęstych i długich siwych włosach i krzaczastej krótkiej brodzie. Najczęściej obok niego znajduje się krzyż na którym umarł, a czasami przedstawiany jest przez artystów jako rybak w krótkiej tunice.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patron z krzyżem

Wizerunek św. Andrzeja znajduje się w głównym ołtarzu. Obraz Świętego namalowany jest na zasuwie zasłaniającej wizerunek Maryi z Dzieciątkiem. Św. Andrzej jest przedstawiony w żółto-złotej szacie, na której znajduje się niebieski płaszcz. Artysta przedstawił go jako niezbyt posuniętego w latach człowieka, widać, że jest pełnym sił witalnych mężczyzną, lewą ręką obejmuje swój krzyż. Twarz zwrócona jest na widza, a lewa ręka Świętego wyciągnięta jest w Sienkiewiczowskim geście „nic to”. Artysta być może chciał pokazać, fakt, że św. Andrzej świadomie umierał za Jezusa. Nie wyparł się swojego Mistrza i nie protestował przed męczeńską śmiercią, wiedząc, że umiera za Jezusa i idzie do Niego. Zgoła inny wizerunek patrona kościoła znajduje się na północnej ścianie świątyni. Od razu w oczy rzuca się wiek Apostoła. Malarz przedstawił go jako starszego mężczyznę. Świadczą o tym siwe włosy i długa broda. Św. Andrzej jest ubrany w niebieską suknię, a na ramionach ma zarzucony szkarłatny płaszcz symbolizujący męczeństwo. Na tym obrazie Święty prawą ręką obejmuje krzyż, a w lewej trzyma książkę, prawdopodobnie Biblię. Artysta na obrazie umieścił więcej szczegółów. Po lewej stronie widać morze i statek, a w oddali za zatoką mury jakiegoś zamku. Po prawej stronie malarz przedstawił scenę, która ukazuje przygotowanie kaźni. Widać tam czterech mężczyzn. Dwóch przygotowuje krzyż w kształcie litery X, trzeci, przygląda się temu siedząc na koniu, a czwartym jest św. Andrzej oczekujący na kaźnie, można go poznać po niebieskiej szacie.

Dwa odpusty

– Odpust ku czci naszego patrona obchodzimy w dniu św. Andrzeja, nie przenosimy naszego święta na niedzielę – mówi proboszcz ks. Tomasz Zięcik. Przed odpustem modlimy się nowenną, którą wprowadził ks. Tadeusz Cudzik. Odpust wygląda tradycyjne: uroczysta suma, wystawienie Najświętszego Sakramentu, procesja, po której wszyscy odmawiamy litanię do naszego patrona św. Andrzeja. – Muszę przyznać, że w naszej parafii przeważa pobożność Maryjna – mówi ks. proboszcz dodając, że w parafii jest kilka róż różańcowych, oraz że w parafii „wytworzył się oddolny ruch” i w pierwszą sobotę każdego miesiąca odprawiana jest Msza św. do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a codziennie przed Mszą św. odmawiana jest Koronka do Bożego Miłosierdzia. Odpust ku czci głównego patrona kościoła św. Andrzeja obchodzony jest 30 listopada, zaś drugi, ku czci Maryi – 15 sierpnia. Od maja do października odprawiane są Msze Fatimskie 13. dnia każdego miesiąca. Wtedy odbywa się procesja na wzór fatimski ze świecami. W procesji niesiona jest figura Maryi. – Parafianie czują odpowiedzialność za nasz kościół, remonty naszej świątyni, to w dużym stopniu ich dzieło, to ich ofiarność. Jeśli możemy dzisiaj podziwiać nasz kościół, naszą perełkę, to jej piękno, jest zasługą tych, którzy identyfikują się z naszą wspólnotą. – Nasi parafianie są także hojni jeśli chodzi o niesienie pomocy potrzebującym. Każda zbiórka żywności jest wyrazem ich szczodrości. Pomagają, zarówno hospicjum, ale także Seminarium Duchownemu, to wielki skarb, że potrafią się dzielić z potrzebującymi – podkreśla ks. Proboszcz.

2018-01-17 10:05

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od ognia strzeże i umacnia w wierze

Niedziela kielecka 35/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

patron

TER

Kościół w Gartatowicach

Kościół w Gartatowicach

Gartatowice to jedna z najmłodszych parafii w diecezji kieleckiej, jednak miejscowość może się poszczycić historią sięgającą tysięcy lat. Po zachodniej stronie kościoła wznosi się mały pagórek, który w rzeczywistości jest kopcem usypanym przez żyjących tutaj pod koniec epoki kamienia mieszkańców tych ziem

Każda epoka zostawia po sobie ślady swojej kultury. Znakiem, który pozostanie po mieszkańcach Gartatowic, jest kościół pod wezwaniem św. Floriana. Historia tej małej parafii sięga pierwszych dni stycznia 1992 r. kiedy to dekretem bp. Stanisława Szymeckiego została powołana do życia. Jej pierwszym proboszczem był ks. Henryk Rusak, ówczesny wikariusz parafii Kije. Ksiądz pracował w tej parafii do 1996 r. Jednak tak naprawdę historia gartatowickiej parafii sięga lat 80. ubiegłego wieku, kiedy to w latach 1984-87 powstawała świątynia.

CZYTAJ DALEJ

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

[ TEMATY ]

„The Chosen”

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Poza repertuarowym wyświetlaniem w kinach, również społeczność ambasadorów serialu organizuje w całej Polsce pokazy grupowe, które nierzadko mają sale zajęte do ostatnich miejsc. W wielu miejscowościach można wybrać się na taki pokaz czy to do kina sieciowego, lokalnego czy domu kultury. Kina widząc ogromne zainteresowanie same wstawiają do repertuaru kolejne odcinki lub powtarzają wyświetlanie od 1 odcinka. Już pojawiają się pierwsze całodzienne maratony z 4. sezonem.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję