Reklama

Oko w oko

Trudny powrót do prawdy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio wszędzie w mediach powtarzany jest sensacyjny zwrot: „Rozpętała się burza”, a przecież tak naprawdę nic nowego się nie dzieje. żadna ustawa wzmacniająca pozycję Polski, przywracająca normalność nie podoba się naszym wrogom wewnętrznym i zewnętrznym. Tak jak teraz z nowelizacją ustawy o IPN, która ma zastopować szkalowanie Polski, podobnie było z ustawą zabierającą wielkie przywileje wszelkiej maści ubekom, tajnym współpracownikom, zdrajcom; z ustawą sądowniczą itd.

To wszystko nie podoba się „możnym tego świata”, bo jakże to tak, nagle ta spolegliwa Polska, poklepywana po Tuskowych plecach, Polska z pochyloną głową, zgadzająca się z każdym idiotycznym zarządzeniem Unii Europejskiej, lękająca się „Wielkiego Brata ze Wschodu”, zaczyna mówić własnym głosem! Nareszcie w Telewizji Publicznej nie boją się mówić: Żyd, Polak – kto kogo ratował w czasie niemieckiej okupacji, komu groziła kara śmierci za pomoc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec lat 90. ub. wieku zrobiłam film dokumentalny, którego bohaterką była mądra Żydówka – prof. Dora Kacnelson. Mówiła dobrze i prawdziwie o Polakach, imponowali jej swoim bohaterstwem w czasie wojny i zachowaniem po wojnie. „Nie znam Żyda, który poświęcałby swoje życie i życie swoich bliskich dla obcego Polaka” – powiedziała jednoznacznie, ale to nie podobało się szefom TVP i takiego filmu nikt nie chciał wyemitować.

Do tej tematyki wraca bohater innego mojego filmu z lat 90. – prof. Józef Garliński z Londynu, historyk, pisarz, wykładowca na największych uniwersytetach w Anglii i Stanach Zjednoczonych. W czasie wojny żołnierz Armii Krajowej i więzień niemieckich obozów. Napisał książkę „Oświęcim walczący” („Fighting Auschwitz”), która odbiła się dużym echem na całym Zachodzie. Opisał prawdę o Auschwitz, że do 1942 r. byli tam wywożeni tylko Polacy, a to się bardzo nie podobało lobby żydowskiemu.

Są plany emisji tych dwóch filmów w trwającym cyklu dokumentalnym w regionalnej Trójce (TVP3) w każdą niedzielę o godz. 20.10. Warto zobaczyć. Bohaterowie wspomnianych filmów dokumentalnych dają świadectwa z własnego życia i w ten sposób tworzą obraz naszych niedawnych dziejów. Niełatwo będzie wyprostować kłamstwa półwiecznej propagandy PRL-u i po 1989 r. – post-PRL-u, kiedy to w rzekomo wolnej Polsce prawda została odkreślona grubą kreską, a kłamstwo przybrało tylko inną formę i miało się jak najlepiej.

Reklama

Rozmawiałam z żydowską młodzieżą, która przyjechała do Warszawy pod pomnik Bohaterów Getta – oni nic nie wiedzą o Powstaniu Warszawskim, ale za to znają teorie rozpowszechniane przez Jana Tomasza Grossa – okrutne, nieprawdziwe i haniebne dla Polski. III RP Mazowieckiego, Kwaśniewskiego, Buzka nie reagowała na te brednie Grossa, niepoparte żadnymi badaniami, za to bardzo rozpowszechnione w Internecie. Milczeli też historycy znający prawdę o Jedwabnem, a prace wykopaliskowe i dochodzenia zostały wstrzymane. Na dodatek jeszcze Polska finansowała takie przedsięwzięcia, jak filmy Agnieszki Holland czy głośne antypolskie „Pokłosie”.

Dzisiaj działa ta sama układanka, której macki sięgają poza nasze granice, a która ma wyraźne antypolskie cele, bo komu jest potrzebna silna Polska? Była szansa radykalnej zmiany w 1989 r., wtedy to się nie stało i zaczynamy wszystko od początku, ale jest znacznie trudniej, bo antypolskie siły umocniły się i nie chcą dopuścić, aby ta Polska, „chłopiec do bicia”, podnosiła głowę, zaczynała domagać się prawdy i walczyła o należne miejsce w Europie i świecie. Prof. Garliński mówił w moim filmie, że „to będzie najtrudniejsza walka dla Polski, trudniejsza niż militarna”. Wtedy, w czasie nagrania, tego nie rozumiałam – dopiero dzisiaj widać, jak bardzo miał rację.

2018-02-07 10:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara wymaga odwagi

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Jak w obliczu nieustających ataków na wierzących zachować odwagę, by publicznie przyznać się do Jezusa.

Nieobojętna na zło, zaangażowana w ochronę życia dziecka przed urodzeniem. Ocalony łaską pobożny głosiciel Jezusa. Obrońca wartości chrześcijańskich i uczuć religijnych w sądach. Postrzegany jako niepoprawny radykał, który nie wikła się w niejednoznaczne kompromisy. To wybrane postawy osób, które wyróżnia jedno: odwaga bycia katolikiem. Kogo mam na myśli? Na przykład czwórkę bohaterów naszego tematu numeru: Magdalenę Korzekwę-Kaliszuk, Rafała Porzezińskiego, prof. Eugeniusza Sakowicza i Witolda Gadowskiego. Zapytaliśmy ich, jak w obliczu nieustających ataków na wierzących zachować odwagę, by publicznie przyznać się do Jezusa. Bo dzisiejszy świat – również ten nasz, polski – coraz mocniej uderza w katolików, chce nas „opiłować”, czyli ograniczyć nam prawa, uprzykrzyć życie, zamknąć usta, ośmieszyć... Zdecydowaliśmy się na podjęcie tego tematu, ponieważ – jak widzimy i czego sami doświadczamy – ten świat nas, katolików, albo nie rozumie, albo nienawidzi. Czy zawsze już tak będzie?

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: umiarkowanie pozwala lepiej cieszyć się dobrami życia

2024-04-17 09:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Umiarkowanie pozwala lepiej cieszyć się dobrami życia: przebywania razem przy stole, czułością pewnych przyjaźni, zaufaniem z osobami mądrymi, zachwytem nad pięknem stworzenia. Szczęście z umiarkowaniem to radość, która rozkwita w sercu tych, którzy rozpoznają i doceniają to, co w życiu liczy się najbardziej - przekonywał papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił właśnie cnocie umiarkowania.

Ojciec Święty przypomniał, że etymologicznie umiarkowanie oznacza panowanie nad sobą, porządkowanie „gmatwaniny ludzkiego serca”. Przytoczył definicję Katechizmu Kościoła Katolickiego, wskazującą, że „pozwala opanować dążenie do przyjemności i zapewnia równowagę w używaniu dóbr stworzonych”. Ponadto „zapewnia panowanie woli nad popędami i utrzymuje pragnienia w granicach uczciwości. Osoba umiarkowana kieruje do dobra swoje pożądania zmysłowe, zachowuje zdrową dyskrecję i nie daje się uwieść... by iść za zachciankami swego serca” (n. 1809).

CZYTAJ DALEJ

Pędzlem pisane

2024-04-18 08:44

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ikony

Krystyna Dolczewska

Joanna Rybińska

Joanna Rybińska

"Pędzlem pisane" - taki tytuł nadała artystka Joanna Rybińska swojej wystawie ikon. To jest już czwarta jej wystawa ikon w Zielonej Górze.

Dzieła artystki można było obejrzeć 16 kwietnia w Filii nr 1 Biblioteki im. Norwida przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Tytuł wystawy jak najbardziej odpowiada temu, co twórcy ikon mówią o swej pracy: oni ikon nie malują, tylko piszą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję