Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Bielsko-Biała: ekumeniczny i międzyreligijny maraton biblijny

W ramach trwających w diecezji bielsko-żywieckiej Dni Judaizmu i niemal w przededniu Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan w Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej odbył się 16 stycznia 7. Maraton Biblijny. Biskupi katolicki i luterański, przedstawicielki bielskiej społeczności żydowskiej, wyznawczyni prawosławia, reprezentanci samorządowców, straży i policji, sportowiec, niewidomy, aktor, odczytali tym razem starotestamentową Księgę Koheleta.

[ TEMATY ]

Biblia

maraton

NYC-Wanderer-Foter.com-CC-BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejne fragmenty księgi, zawierającej słynną konstatację, że wszystko jest marnością nad marnościami, czytano po hebrajsku, grecku, łacinie, słowacku czesku i po polsku. Wydarzenie transmitowało diecezjalne radio „Anioł Beskidów”.

Maraton zainaugurowali biskupi Roman Pindel z Kościoła katolickiego oraz Paweł Anweiler z Kościoła luterańskiego. Ordynariusz bielsko-żywiecki zauważył, że gdyby słynne zdanie „marność nad marnościami” przyjąć jako klucz do całej Księgi Koheleta, jej treść należałoby uznać za wezwanie, by traktować wszystko, co się zdarza w życiu, jako coś przemijającego w obliczu ostatecznego spotkania z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„To także przestroga, by nie absolutyzować ani nieszczęść ani chwil szczęśliwych, by nie dręczyć się, wspominając chwile trudne, ani nie szukać życia wyłącznie wypełnionego pomyślnością. Ostatecznie człowiek powinien żyć według prawa Bożego, gdyż ani Bóg, ani Jego mądrość nie przemija’ – podkreślił hierarcha.

Zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła luterańskiego zaapelował, by codziennie dać się kształtować treściom Bożego słowa, gdyż dzięki temu inaczej postrzega się świat i otaczającą nas wspólnotę, w której przyszło żyć. „Nie żyjemy tylko sami dla siebie, ale razem ze bliźnim dla miejsca, które zostało nam przez Boga zadane” – zaznaczył.

Z kolei przewodnicząca zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej Dorota Wiewióra przypomniała, że w tradycji żydowskiej Księgę Koheleta, która uchodzi za kwintesencję ludzkiej mądrości, odczytuje się w szabat przypadający w święto Sukkot – radosne święto plonów zakończonego roku.

„W kontekście tego święta Księgę tę należy odczytywać jako aprobatę Bożego planu wobec człowieka oraz zachętę od właściwego używania Bożych darów, jako nakaz pamiętania o Boga w dobrych i złych momentach życia, oraz jako pochwałę harmonii, która może przepełniać ludzką egzystencją” – mówiła przedstawicielka środowiska żydowskiego.

Reklama

Wśród około 30 osób uczestniczących w głośnej lekturze Księgi Koheleta znaleźli się Żydzi, katolicy, ewangelicy i prawosławni z Bielska-Białej i Śląska Cieszyńskiego. Oprócz biskupów oraz przewodniczącej bielskiej gminy żydowskiej, Biblię czytali m.in.: prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult, posługujący się alfabetem Braille'a Grzegorz Pająk, naczelnik wydziału prewencji bielskiej Komendy Miejskiej Policji, podinspektor Mariusz Kuliński, st. brygadier Adama Caputa – komendant bielskiej PSP czy były mistrz olimpijski w boksie Marian Kasprzyk.

Biblijną księgę czytali także: senator RP, samorządowiec, dziennikarz radiowy, pisarka, siostra zakonna, duchowny luterański, uczeń szkoły średniej, działacze społeczni i kościelni.

Fragmenty Biblii odczytały po czesku i słowacku Irena Liberdova z Miejskiej Biblioteki we Frydku Mistku oraz Katarina Susaliakowa, kierująca biblioteką w Żylinie. Fragmenty Księgi Koheleta odczytano po grecku i łacinie. Po hebrajsku fragment przeczytał historyk dr Jacek Proszyk, który żartował, że hebrajski, jakim się posługuje, ma mocny akcent bielski.

Każdy z lektorów otrzymał na pamiątkę żydowski przaśny chleb – macę. Lekturze towarzyszył pokaz slajdów z czytanymi testami.

Maratonowi towarzyszyła organizowana w Książnicy Beskidzkiej wystawa różnych wydań Biblii, pochodzących ze zbiorów bibliotecznych i prywatnych, a także wystawa pt. „Nie nasyci się oko patrzeniem ani ucho napełni słuchaniem” (Koh. 1,8) – na którą złożyły się zabytkowe modlitewniki ze zbiorów Gminy Wyznaniowej Żydowskiej oraz tytuły literatury żydowskiej.

Maratony biblijne organizują wspólnie Książnica Beskidzka i Radio „Anioł Beskidów”. Tegoroczny odbył się po raz siódmy. Dotąd odczytano Ewangelię według św. Łukasza, dwukrotnie - Ewangelię według św. Marka, fragmenty Dziejów Apostolskich, opisujące historię św. Pawła oraz początek Księgi Rodzaju, oraz List św. Pawła do Filipian.

2015-01-17 07:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa mnie hartuje

Niedziela świdnicka 7/2017, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

maraton

maratończyk

Archiwum prof. Jana Chmury

Prof. Jan Chmura (w środku) w RPA

Prof. Jan Chmura (w środku) w RPA

Każdy mój trening – to oprócz wysiłku fizycznego, jaki wkładam – jest również czasem mojej nieustannej modlitwy – mówi prof. Jan Chmura, wykładowca akademicki wrocławskiej AWF, specjalista fizjologii wysiłku fizycznego, mieszkaniec Strzegomia.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję