Reklama

Niedziela Świdnicka

Nawracajcie się i wierzcie W Ewangelię

Niedziela świdnicka 7/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

nawrócenie

Wielki Post

pustynia

Ks. Zbigniew Chromy

Ziemia Święta. Okolice Jerycha – Góra Kuszenia

Ziemia Święta. Okolice Jerycha – Góra Kuszenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnią środę słowa te towarzyszyły pokutnemu obrzędowi posypania naszych głów popiołem, przypominając nam, że oto rozpoczyna się okres Wielkiego Postu, czas wzywający do pokuty, do ponownego zwrócenia naszych serc ku Bogu.

Bóg wzywa nas głosem Kościoła do przemiany naszego życia, bo „nie samym chlebem żyje człowiek”. Czy Kościół może inaczej? Czy nie wypełnia w ten sposób nakazu samego Chrystusa? Tak, po dwudziestu wiekach Kościół ma do ofiarowania światu to samo orędzie, które stanowi jego jedyne bogactwo: Jezus Chrystus jest Panem; w Nim i tylko w Nim jest zbawienie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku tego okresu od zawsze naszym oczom ukazana zostaje pustynia oraz poszczący Chrystus i kuszący Go diabeł. Dlaczego właśnie tak? Wszyscy znamy doskonale ten epizod z Jego życia. Jezus po swoim chrzcie zostaje wyprowadzony przez Ducha na pustynię, rozpoczyna swą publiczną działalność rozpoczyna od… pobytu na pustyni.

Reklama

Czym jest pustynia? Jest ona miejscem milczenia i samotności; to oddalenie od spraw codziennego życia, od hałasu i powierzchowności. Jest miejscem wolności, stawiającym człowieka w obliczu pytań ostatecznych. Nie przypadkiem stała się ona kolebką monoteizmu – wiary w jednego Boga. W tym znaczeniu jest miejscem łaski, gdzie człowiek wyzbywszy się trosk, spotyka Stwórcę. Wielkie sprawy zaczynają się na pustyni, w milczeniu i ubóstwie. Wielki Post, jeśli ma być czasem nawrócenia, musi być momentem naszego wyjścia na pustynię. Musimy znaleźć czas wśród zgiełku codzienności, by zanurzyć się w ciszy, czyli wyjść na pustynię. Wielu ludzi skarży się, że nie potrafi się modlić, czyli rozmawiać z Bogiem. Ale modlitwa jest łaską, a to znaczy, że to ona najpierw do nas przychodzi. Kiedy? Wtedy, gdy w naszym życiu jest cisza. Trzeba więc rozpocząć od ciszy, a to oznacza wyjście na pustynię. Pustynia to także miejsce śmierci. Brak na niej wody, podstawowego warunku do życia. To miejsce palone słońcem, okazujące się całkowitym przeciwieństwem życia i groźną, niebezpieczną otchłanią – i chyba dlatego od niej uciekamy. Pustynia jest nie tylko miejscem zagrożenia życia biologicznego, jest również miejscem pokusy, miejscem szczególnego działania diabła. Pan Jezus także jest przez niego kuszony na pustyni. Co oznacza to wydarzenie i tajemnicze słowa padające w tym przedziwnym dialogu Pana z szatanem?

Diabeł w nawiązaniu do Mojżeszowego cudu manny danej na pustyni proponuje Jezusowi, żeby kamienie pustyni uczynił chlebem. Propozycja jest ponętna. Głód to jedna z najtragiczniejszych plag ludzkości wydalonej z raju. I Jezus rzeczywiście daje nam chleb, ale nie tak, zupełnie inaczej niż w propozycji szatana: chlebem staje się ziarno obumarłe dla nas. W Eucharystii rozmnożenie chlebów przedłuża się aż do końca czasów.

Człowiek żyje wprawdzie także chlebem, ale nie tylko samym chlebem. Głód jest straszliwą tragedią, ale usunięcie tego jednego zła nie dociera do samych korzeni choroby człowieka. Jeśli ktoś daje człowiekowi wszystkie dobra tego świata, ale przesłania mu Boga, nie zbawia go, lecz karmi złudą i kłamstwem. Czy i my nie myślimy czasem, że Bóg wcale nie jest tak konieczny człowiekowi i że rozwój techniczny czy ekonomiczny jest ważniejszy od duchowego? A przecież wiemy, że rozwój gospodarczy bez równoczesnego rozwoju duchowego prowadzi do zniszczenia człowieka i świata. Kłamstwo diabła dążące do ogłoszenia bogiem naszego brzucha może przeniknąć do naszej duszy wtedy, gdy w życiu osobistym dobrobyt materialny przedkładamy nad głód prawdy i ostatecznie Boga. W mnogości naszych codziennych zajęć łatwo może do tego dojść. Dotychczas w naszych rozważaniach zajmowaliśmy się pierwszą pokusą Jezusa. Przypatrzmy się dwóm pozostałym. Pokusom: władzy i sławy. Ich struktura jest podobna do pierwszej pokusy. Chodzi o realizację odkupienia bez Boga i bez prawdy, przy użyciu wyłącznie ziemskich środków. Raj budowany w ten sposób jest w rzeczywistości królestwem diabła i kłamstwa. Tylko Chrystus może powiedzieć: „Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi”. Słyszeliśmy, że w Ewangelii tak mówi do Jezusa diabeł. Pokusie władzy ulegają nie tylko politycy, lecz każdy, kto chce panować nad drugim człowiekiem, panować, a nie służyć, powodowany pychą i brakiem miłości, chcący w realizację tego pragnienia wplątać także Boga, jeśli to tylko możliwe. Jeżeli w rodzinach istnieje chęć dominacji męża nad żoną albo żony nad mężem, to czy w takiej rodzinie może być dobrze? Miłość przecież nie szuka swego. Ludzie potrafią wiele uczynić dla władzy, nawet oddać pokłon diabłu, lecz napisane jest: „Panu Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu będziesz służył!”. Często wystawiamy Boga na próbę, chcąc, by interweniował na każde nasze życzenie. Wielki Post to czas weryfikacji naszych postaw względem Boga, czas byśmy na nowo uwierzyli w Ewangelię, która wzywa do nawrócenia. Niech Pan, który zwyciężył złego ducha na pustyni, pomoże nam zwyciężać diabła na pustyniach naszego życia. Pamiętajmy, że „kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”.

2018-02-14 11:10

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Duffè: potrzeba praktycznych wskazań realizacji Laudato si’

[ TEMATY ]

Watykan

dokument

nawrócenie

kryzys

Podczas konferencji prasowej prezentującą watykański dokument: „Na drodze troski o wspólny dom”, ks. Bruno Marie Duffè zwrócił uwagę, że sam tytuł dokumentu przywołuje drogę, którą powinniśmy razem podążać, aby ziemię i jej mieszkańców otoczyć opieką. Sekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka zauważa, że dokument ukazuje się w szczególnym kontekście: poważnego kryzysu sanitarnego i społecznego, które znacznie rozszerzają kryzys ekologiczny i moralny, o którym mówi Laudato si’.

Ks. Duffè twierdzi, że przeżywamy obecnie doświadczenie kruchości, zarówno naszego ciała jak i naszych wzajemnych relacji. Dotyka ono również niewydolności systemów służby zdrowia oraz sposobu myślenia o rozwoju gospodarczym i społecznym. To doświadczenie kruchości budzi nieuchronnie strach i niepokój w obliczu przyszłości.
CZYTAJ DALEJ

Śląski Samarytanin

Miłosierdzie głosił nie tylko z ambony. Uczynił je treścią swojego życia. Całkowite oddanie się Bogu nadawało sens jego życiu. Aż po męczeństwo.

Charakter ukształtował w nim dom rodzinny z typowo śląską pobożnością, mocno stąpającą po ziemi. Modlitwa i bliskość z Bogiem łączyły się tam bezpośrednio z działaniem. Fundament, na którym oparte było życie ks. Jana Machy, stanowiło Pismo Święte. Głęboka duchowość dała mu później siłę do niezłomnej postawy i złożenia świadectwa chrześcijańskiej miłości do końca.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Orszak już wyruszył!

2024-12-02 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Organizatorzy i wolontariusze Orszaku Trzech Króli 2025 rozpoczęli bezpośrednie przygotowania do tego wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję