Reklama

Wiara

Rozlewisko grzechu

W życiu czerpiemy inspirację z różnych źródeł. Nie zawsze jednak są one w stanie ugasić nasze najgłębsze pragnienia. Ale jest źródło szczególne – źródło wiary. Kto z niego czerpie, potrafi pięknie żyć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Napisałem kiedyś esej o pięknie, które każe na siebie czekać. Opowiadałem w nim o rozczarowaniu, którego doświadczyłem w Wielkim Kanionie. Bardzo chciałem go zobaczyć, ale gdy dotarłem na miejsce, okazało się, że kanion jest zamknięty z powodu burzy. Musiałem zaczekać do następnego dnia. Aż dwa podejścia, aby ujrzeć piękno w całej jego krasie.

Noszę w sobie jeszcze jedną historię o pięknie. Tym razem nazwałbym ją: „Poszedłem po piękno”. Odprawiałem w Niegowie swoje kapłańskie rekolekcje. Od rana sypał śnieg, który pokrył wszystko białym puchem – zaczarował szary świat. A w mojej duszy zrodziło się pragnienie zobaczenia łąk w bieli. Widziałem je o innych porach roku. Przechowywałem w wyobraźni kwiaty wiosny i schnącą trawę jesieni. Teraz chciałem zobaczyć, jak kwitną łąki wczesną zimą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trasa jak zazwyczaj: przeszedłem las, most, aż wreszcie z oddali wyłoniły się rozległe pastwiska. Po chwili okazało się jednak, że łąki są odcięte. Rozlewający się strumyk utworzył grzęzawisko. Drogą nie mogłem się do nich dostać. Poszedłem więc na przełaj. Mało rozsądne, ale pragnienie zobaczenia łąki w śniegu było silniejsze. Szedłem. Nogi zapadały się w podmokłym terenie, coraz głębiej, coraz niebezpieczniej. Wzrok jednak sięgał daleko. Doszedłem.

Reklama

Łąka zakwitła bielą. Białe płatki, kwiaty zimy. Nie mogę ich nazbierać. Nikną mi w ręku. Piękno mi się wymyka. Wróciłem bez bukietu. Zmęczony, mokry, bez kwiatów. A jednak przyniosłem niewidoczne piękno w swoim wnętrzu. Czyżby najważniejsze było to, co niewidoczne?

W naszym życiu może się rozlać również grzech. Bagno moralne odcina nas od piękna i dobra. Sytuacja prawie beznadziejna. Na szczęście tylko „prawie”...

Po drugiej stronie rozlewiska grzechu czeka Miłość ukrzyżowana. Kto się do niej zbliży, ten nie utonie. Kto uczyni choćby jeden krok – ku temu Miłość zrobi dwa. Tęskniąca Miłość chce obudzić pragnienie porzucenia grzechu.

Może więc warto z nim zerwać? Po drugiej stronie jest właśnie to, co niewidoczne dla oczu – Bóg.

2018-02-21 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Miłosierdzia – nowe nabożeństwo dla Kościoła powszechnego

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Rok Miłosierdzia

Graziako

Droga Miłosierdzia, czyli 21 spotkań Jezusa zapisanych na kartach Ewangelii zilustrowanych filmami nakręconymi we współczesnej Warszawie. Tak będzie wyglądało nowe nabożeństwo, którego pierwsza część, po raz pierwszy zostanie odprawiona 2 kwietnia, w wigilię Święta Miłosierdzia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie - Łagiewnikach i pokazana widzom TVP Polonia i TVP3.

„Jest Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, dlatego są też nadzwyczajne wydarzenia, które pomagają nam w tym, abyśmy głębiej weszli w tę tajemnicę, abyśmy mogli odkryć, jak we współczesnym świecie Pan Jezus na różne sposoby puka do ludzkiego serca, pochyla się nad naszymi słabościami, ukazuje drogę nadziei, pomaga często, może nawet po latach, uporządkować swoje życie” – mówi ks. Franciszek Ślusarczyk, twórca nowego nabożeństwa Droga Miłosierdzia.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję