Wielką wystawą we wrocławskim Muzeum Archidiecezjalnym uczciło swe 20-lecie Wrocławskie Duszpasterstwo Środowisk Twórczych. Bierze w niej udział ok. 50 twórców.
Po co wrocławskim twórcom specjalne duszpasterstwo? - Choćby po to, żeby zaczerpnąć siły duchowej od Pana Boga - mówi Wanda Linowska, siostra nieżyjącej już znanej i cenionej plastyczki Alfredy Poznańskiej.
- Łączy nas nie tylko wspólnota ideałów. We wspólnocie łatwiej jest zorganizować choćby taką wystawę jak ta - dodaje Bogusław Ukleja, artysta specjalizujący się w szklarstwie.
W Roku Jubileuszowym Jan Paweł II wystosował list do artystów, w którym przypomniał, że źródłem piękna jest Pan Bóg, a człowiek ma nie tylko z tego bogactwa czerpać, ale i je pomnażać.
Patronem artystów papież ustanowił bł. Fra Angelico, dominikanina.
- Nasze działania w Duszpasterstwie Środowisk Twórczych rozpoczęły się w 1983 r., gdy ówczesne władze państwowe zlikwidowały Związek Polskich Artystów Plastyków. Wszystko odbyło się w klimacie stanu
wojennego, choć tego już formalnie nie było. Wielu artystów schroniło się w Kościele. Pierwszą naszą manifestacją przeciw otaczającemu złu była wielka wystawa we wrocławskiej kolegiacie Świętego Krzyża
- wspomina początki działalności Wrocławskiego Duszpasterstwa Środowisk Twórczych Wanda Linowska.
Z wystawy wybrano dziesięć prac, które postanowiono wręczyć Ojcu Świętemu w 1983 r. podczas wizyty we Wrocławiu. Dziewięć prac miano przekazać Papieżowi w siedzibie wrocławskiej Kurii Metropolitalnej,
jedną z nich - medal autorstwa Alfredy Poznańskiej - Ojciec Święty miał otrzymał podczas Mszy św. na Partynicach.
Stało się inaczej. Służba Bezpieczeństwa zatrzymała medal. Powód - widniała na nim m.in. Litania "Solidarności". O wszystkim dowiedział się Papież. Interweniował kard. Henryk Gulbinowicz.
Medal zwrócono. Wrocławski Metropolita wręczył go Ojcu Świętemu w Rzymie.
Stan wojenny to już historia, ale Duszpasterstwo Środowisk Twórczych wciąż istnieje. Ostatnio zgłaszają się do niego nowe osoby.
- Proszę zobaczyć, co się wokół nas dzieje. Zło atakuje. Ludzie są zagubieni, szukają jakiegoś mocnego, trwałego oparcia. To daje tylko Kościół - wyjaśnia tajemnicę tego fenomenu Wanda Linowska.
Na wystawę w Muzeum Archidiecezjalnym zgłoszono prace m.in. Danuty Pałka-Szyszki, Alfredy Poznańskiej, s. Małgorzaty Marii Boguckiej, o. Andrzeja Bujnowskiego, Zofii Tkaczyk, Jadwigi Uklei, Teresy
Włodarczyk, Andrzeja Żarnowieckiego i Olgi Pleśniak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu