Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Królową Anielską naśladujmy

Niedziela sosnowiecka 21/2018, str. V

[ TEMATY ]

Matka Boża

Piotr Lorenc

Dzień drugi – podczas wykładów

Dzień drugi – podczas wykładów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To było doskonałe przygotowanie do jubileuszu 50. rocznicy koronacji łaskami słynącej figury Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. W dniach 11-12 maja kustosz dąbrowskiej bazyliki ks. Andrzej Stasiak zorganizował dwudniowe sympozjum maryjne pn. „Królowa Aniołów – Matka naszej wiary”.

Sympozjum rozpoczęła koncelebrowana Msza św. w dąbrowskiej bazylice pw. Najświętszej Maryi Panny Anielskiej pod przewodnictwem, przebywającego akurat w kraju, bp. Jerzego Maculewicza OFMConv, administratora apostolskiego w Uzbekistanie. Po liturgii wykłady wygłosili: dr Łucja Marek z krakowskiego IPN oraz senator Czesław Ryszka – autor wielu publikacji poświęconych Matce Bożej i historii regionu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łucja Marek omówiła politykę władz wobec sanktuariów w latach 1945-89, ze szczególnym uwzględnieniem sanktuarium w Dąbrowie Górniczej. Przedstawiła jawne i ukryte formy nadzoru władz nad „miejscami świętymi”. Powtarzającymi się elementami były: inwigilacja za pośrednictwem osobowych źródeł informacji oraz sprzętu nagrywającego, „zabezpieczanie” ważnych wydarzeń kościelnych przez jawnych i niejawnych reprezentantów aparatu władzy czyli milicję albo Służby Bezpieczeństwa, podejmowanie działań, zarówno formalnych – ograniczenia administracyjne, jak i nieformalnych, np. rozsiewanie plotek o groźnych chorobach panujących w kościołach, mających na celu zmniejszenie liczby pielgrzymów, próby skłócania duchownych pełniących posługę duszpasterską w poszczególnych ośrodkach czy organizowanie kontroferty rozrywkowej dla młodzieży w dniach szczególnie dużego napływu pielgrzymów.

Z kolei Czesław Ryszka przedstawił historię dąbrowskiego sanktuarium, wskazując na ogromną rolę budowniczego monumentalnej świątyni – ks. Grzegorza Augustynika. – Lata, w których przypadło żyć i działać temu wybitnemu kapłanowi należały do szczególnie trudnych. Był to czas rozbiorów, niewoli narodowej, lata powszechnego niedostatku i biedy, czas napięć i przeobrażeń społecznych. Trudna była też sytuacja Kościoła. Wśród tysięcy mieszkających katolików pracowało niewielu kapłanów. Brakowało świątyń i kaplic. Przez długie lata na czoło wysuwać się będą dwa zagadnienia: walka o niepodległość i wyzwolenie społeczne. Gorącym orędownikiem tych spraw, gorliwym apostołem odrodzenia religijnego i narodowego stał się ks. Grzegorz Augustynik – powiedział prelegent. Przypomniał też o jego dokonaniach na polu duszpasterskim i organizacyjnym. – Na początku XX w. parafię zamieszkiwało 18 tys. ludzi. W tych warunkach pilną potrzebą stała się budowa nowego kościoła, gdyż istniejący kościół pw. św. Aleksandra był po prostu za mały. Wybrany został projekt Stefana Pomianowskiego, który zaproponował budowę świątyni neogotyckiej o trzech nawach. Projekt zakładał, aby większa część starego kościoła została wcielona do nowego jako kaplica boczna pod dawnym wezwaniem i tak też się stało. Dąbrowską świątynię budowano 14 lat. Uroczystość konsekracji odbyła się 29 września 1912 r. Świątynię konsekrował bp kielecki Augustyn Łosiński – przypomniał Czesław Ryszka.

Reklama

Drugi dzień sympozjum również rozpoczęła Msza św. Po liturgii obrady przeniosły się do sali parafialnej, gdzie zaproszeni znakomici mariolodzy wygłosili swoje referaty. Był też, oczywiście, czas na dyskusję i zadawanie pytań. Jako pierwszy odczytany został wykład ks. prof. dr. hab. Antoniego Troniny, który nie mógł osobiście uczestniczyć w sympozjum z powodu choroby. Kolejnym prelegentem był ks. prof. dr hab. Janusz Królikowski, który przybliżył temat Królowej Aniołów w polskiej teologii i pobożności. O maryjnej drodze wiary i przykładzie życia Maryi mówił ks. prof. dr hab. Janusz Lekan.

– Najświętsza Maryja Panna jest wzorem dla każdego z nas. Naśladując ją, mamy żyć ściśle zjednoczeni z naszym Zbawicielem. To zjednoczenie możemy realizować i osiągnąć przede wszystkim poprzez życie w stanie łaski uświęcającej. Będzie to możliwe, jeżeli regularnie będziemy korzystać z sakramentu pojednania i jednoczyć się z Panem Jezusem w Komunii św. On wtedy będzie przemieniał nasze serce i nasze dusze, a my będziemy Jego żywą świątynią – podkreślił ks. Lekan. Ostatnim prelegentem był ks. dr Janusz Kumala, który przedstawił maryjne inspiracje do zaangażowania społeczno-politycznego.

– Maryja, jak każda matka, pragnie, byśmy wiedli prawe, sprawiedliwe i pracowite życie. Uczy nas, by być z kimś i dla kogoś, a to oznacza, że powinniśmy się angażować w sprawy społeczne i polityczne – powiedział ks. Kumala.

2018-05-23 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Redemptoris Mater

O błogosławionej Maryi Dziewicy
w życiu pielgrzymującego Kościoła

Czcigodni Bracia, Drodzy Synowie i Córki,
Pozdrowienie i Apostolskie Błogosławieństwo!

Wprowadzenie

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję