Reklama

Niedziela w Warszawie

Gwiazda w koronie Królowej Pokoju

W Niepokalanowie powstaje Centrum Wieczystej Adoracji. Będzie to drugie w Europie i jedno z 12 na świecie Międzynarodowych Centrów Modlitwy o Pokój. W czerwcu franciszkanie planują ukończyć ołtarz, który w Watykanie poświęci Ojciec Święty

Niedziela warszawska 22/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Niepokalanów

https://www.facebook.com/kaniepokalanow

Tak wygląda projekt monstrancji do Kaplicy Wieczystej Adoracji w Niepokalanowie

Tak wygląda projekt monstrancji do Kaplicy Wieczystej Adoracji
w Niepokalanowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od dawna wspólnota klasztorna i parafialna widziała potrzebę zorganizowania kaplicy z całodobową adoracją. Tysiące pielgrzymów, którzy odwiedzają bazylikę Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask, przez wiele lat pragnęli, aby na terenie sanktuarium w Niepokalanowie było miejsce, w którym przez 24 godziny mogliby modlić się przed Najświętszym Sakramentem. Obecnie Jezusa Eucharystycznego można adorować przez dwie godziny dziennie. Od września Eucharystyczny kult będzie non stop.

Znak z nieba

Kaplica Wieczystej Adoracji powstaje w szczególnym czasie – w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. – Tam, gdzie powstaje kaplica adoracji, zawsze dzieją się wielkie rzeczy. Jestem przekonany, że będziemy wypraszać tutaj pokój naszych serc, który będzie przekładał się na nasze rodziny, środowiska pracy i ojczyznę. Wojna to nie tylko konflikty zbrojne, ale też wewnętrzna walka w naszych sercach z grzechem. To najważniejsza wojna, którą musimy stoczyć. Możemy ją wygrać tylko z Jezusem i Jego Matką – mówi „Niedzieli” proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny o. Andrzej Sąsiadek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Projekt na kaplicę był już gotowy. Jednak ubiegłoroczne odkrycie przez proboszcza w franciszkańskim archiwum listu św. o. Maksymiliana Kolbego z 1934 r. zmieniło te plany. Podczas pobytu w Japonii o. Maksymilian pisał do ówczesnego gwardiana, jak ma wyglądać kościół w Niepokalanowie. „(...) wyobrażam sobie piękną figurę Niepokalanej w wielkim ołtarzu, a na jej tle, pomiędzy rozłożonymi rękami monstrancja w ciągłym wystawieniu Przenajświętszego Sakramentu. Bracia na zmianę adorują. Kto zagląda do kościoła, pada na kolana, adoruje, spogląda na twarz Niepokalanej, odchodzi, a Ona z Panem Jezusem jego sprawę załatwia”. Dla zakonników odnaleziony, choć wcześniej znany, list o. Maksymiliana Kolbego był znakiem od Boga.

O pokój na świecie

Założyciel franciszkańskiego klasztoru w Niepokalanowie św. o. Maksymilian Kolbe dwa lata przed swoją męczeńską śmiercią, po pierwszym zwolnieniu z aresztowania, zarządził wśród franciszkanów całodobową adorację Najświętszego Sakramentu. Duchowni zostali wypuszczeni na wolność w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Dla św. o. Maksymiliana był to szczególny znak interwencji Maryi. Prosił współbraci, aby modlili się w intencji ocalenia Niepokalanowa, uciemiężonej Ojczyzny oraz o pokój na świecie. Franciszkanie po odnalezieniu wspomnianego listu nie mieli wątpliwości, że to właśnie tutaj, w Niepokalanowie, ma mieć nieustająca modlitwa właśnie o pokój na świecie.

Reklama

Kaplica powstaje we współpracy ze Stowarzyszenia Communita Regina della Pace (Stowarzyszenie Królowej Pokoju), z którego inicjatywy na świecie tworzonych jest dwanaście Kaplic Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu, zwanymi dwunastoma Gwiazdami w Koronie Maryi Królowej Pokoju. Zdecydowano, aby właśnie w Niepokalanowie powstało jedyne w Polsce, a drugie w Europie Centrum Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju. Pierwsze z nich zostało utworzone w Ziemi Świętej, kolejne powstały w Medjugorie w Bośni i Hercegowinie, Oziornoje w Kazachstanie, Jamusukro na Wybrzeżu Kości Słoniowej, Namyang w Korei Południowej czy Kibeho w Rwandzie.

Intencje w ołtarzu

Niepokalanów w czasie II wojny światowej ocalał, ale dziś potrzeba ciągłej modlitwy za nowe franciszkańskie powołania. – Wypełniamy prośbę św. o. Maksymiliana. Wierzę, że wieczysta adoracja będzie impulsem z nieba, abyśmy wymodlili nowe powołania do naszego klasztoru – mówi o. Andrzej Sąsiadek.

Na razie pomieszczenie, w którym będzie znajdować się Kaplica Wieczystej Adoracji, przypomina plac budowy. Pozostało jeszcze wiele do zrobienia: witraże, nowe okna, marmurowa podłoga czy przebudowa zewnętrznych i wewnętrznych schodów bazyliki. Każdy może wspomóc to dzieło modlitewnie i materialnie przez przekazywanie wpłat na konto lub przez przekazywanie środków w postaci rzeczowej – przedmiotów ze srebra i złota, które zostaną przetopione na kruszec i wykorzystane do budowy ołtarza.– Każdy taki przesłany przedmiot będzie omodlony przez nas w trakcie przetapiania, w intencji wskazanej przez darczyńcę. A wszystkie intencje zamurujemy w specjalnie przeznaczonym miejscu w ołtarzu – wyjaśnia o. Sąsiadek.

Reklama

Iskra z Polski

Poświęcenie Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu z udziałem Episkopatu Polski zaplanowano 1 września tego roku, w rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej. Uroczystej Mszy św. w południe przewodniczyć będzie nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, a homilię wygłosi przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. Franciszkanie podczas uroczystości spodziewają się ok. 25 tys. wiernych. – Przygotujemy specjalne sektory z telebimami dla pielgrzymów, którzy nie zmieszczą się w bazylice – zapewnia o. Sąsiadek.

Przed Najświętszym Sakramentem będą dyżurowali franciszkanie. Ale do modlitwy zaproszeni są wszyscy. Zakonnicy planują powołać nawet specjalne bractwo świeckich modlących się w intencji pokoju. Proboszcz parafii w Niepokalanowie ma nadzieję, że wieczysta adoracja w tym szczególnym miejscu przyczyni się do duchowej odnowy naszego narodu i świata. – Wierzę, że wpisze się w proroctwo św. Faustyny dotyczące tego, że to właśnie z Polski wyjdzie iskra Bożego Miłosierdzia.

2018-05-30 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepokalanów uczcił „leśnych bohaterów”

[ TEMATY ]

Niepokalanów

Marzanna Stychlerz-Kłucińska

- Od kilku lat tworzymy nowy mit założycielski niepodległej, powojennej Rzeczpospolitej. Jej fundamentem stała się prawda o powszechnym oporze Polaków przeciwko powojennej sowietyzacji. Oddajemy dziś hołd i cześć bohaterom - oddziałom leśnym zmagającym się z potężnym wrogiem w heroicznych walkach – łamiącym się ze wzruszenia głosem mówił o. Piotr Socha ze Szkoły Ewangelizacji Niepokalanej podczas niedzielnej Mszy św. w Niepokalanowie.

Bazylika Niepokalanego Poczęcia NMP była wypełniona po brzegi. Serce rosło, kiedy się spoglądało na zadumane twarze młodych ludzi, wsłuchane w przejmujące kazanie. W oczach niektórych można było dostrzec łzy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję