Wstęp

Oto dana jest ci Godzina Miłosierdzia; "Staraj się w tej godzinie odprawić Drogę Krzyżową", bowiem dzisiejszy świat potrzebuje Bożego miłosierdzia! "Na wszystkich kontynentach z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o miłosierdzie. Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba łaski miłosierdzia, które koi ludzkie umysły i serca i rodzi pokój. Gdzie brak szacunku dla życia i godności człowieka, potrzeba miłosiernej miłości Boga" (Jan Paweł II).
Jezu Najmiłosierniejszy, stajemy na Twej Drodze Krzyżowej z naszymi grzechami i słabościami, zlituj się nad nami, nie patrz na nasze grzechy, ale na ufność naszą i wiarę swego Kościoła.

Stacja I

Panie, Twoje miłosierdzie jest większe niż ułomności tego świata, prosimy Cię, by ono przemieniało ludzkie serca. Oto Ty z pokorą przyjąłeś ludzką naturę z jej słabościami i cierpieniami. Ty, stojąc z pokorą wobec fałszywego sądu, przyjąłeś na siebie wszystkie niesprawiedliwe sądy, pomówienia, oszczerstwa. To właśnie przyjęcie tego wyroku zadecydowało o naszym odkupieniu! Ucz nas przebaczenia i prowadź drogami pojednania, albowiem tylko wtedy naśladujemy Boże Miłosierdzie i dajemy świadectwo Miłosierdziu.

Miłosierdzie Boże, chroniące nas przed zasłużonymi karami, zmiłuj się nad nami.

Stacja II

Panie, zawołaj głośno do nas: "Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni, i Żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków" (Ap 1, 17-18). Widzimy Cię tu, jak bierzesz krzyż na swe ramiona, bądź przy nas w każdej chwili naszego życia, a gdybyśmy chcieli uciekać od naszego krzyża, przybliż się do nas, dotknij nas słowem przebaczenia i obsyp swymi łaskami. Bądź naszą siłą, okaż swe miłosierdzie, zawróć ze złej drogi. Udziel nam daru doskonałej skruchy za nasze liczne grzechy. "Droga cierpienia, którą nam pokazałeś, gorszy i oburza tych, którzy skupiają się na sobie, a uświęca tych, którzy usiłują patrzeć na Jezusa i iść za Nim z pokorą i miłością" (Marta Robin).

Miłosierdzie Boże, które powołujesz nas do wiary świętej, zmiłuj się nad grzechami naszymi.

Stacja III

Panie, tak często błądzę jak niepokorne dziecię marnotrawne po manowcach tego świata, upadając w liczne grzechy i jakże często wątpię w Twe miłosierdzie, zaniedbując sakrament pokuty, przystępując do niego bez przygotowania, bez rachunku sumienia, bez pojednania z bliźnim, bez pragnienia poprawy. Czy wierzysz...? Czy miłujesz Boga i bliźniego swego...? Jezu, jesteś pełen miłości i przebaczenia nawet dla największych grzeszników, rozdawaj nam wszystkim swe dary, łaski, lecz i uzdrawiaj.
"Przyczyną twoich upadków jest to, że za wiele liczysz sama na siebie, a za mało się opierasz na Mnie. Ale niech cię to nie zasmuca tak nadmiernie, masz do czynienia z Bogiem miłosierdzia, nędza twoja nie wyczerpie go, przecież nie określiłem liczby przebaczenia (Dzienniczek).

Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z nędzy grzechu, odpuść nam nasze grzechy.

Stacja IV

Panie, kochająca Matka spotyka niosącego ciężki krzyż Syna swego pośrodku wzburzonego tłumu. Dziś ten tłum również jest przeciwko Tobie, woła: Aborcji!!! Eutanazji!!! Maryjo, Królowo Rodzin, ucz nas i wymagaj od nas w rodzinach miłości do rodziców, do dzieci. Broń nas, byśmy nigdy nie starali się uwolnić naszych rodzin od krzyża, od Chrystusa, mimo iż współczesny świat ukazywany jest w mediach jako pozbawiony trosk, chorób, cierpień, a jednocześnie promuje ludzi młodych, uśmiechniętych, pewnych siebie i zachęca do używania świata, a przecież "Krzyż jest najgłębszym pochyleniem się Bóstwa nad człowiekiem" (Dives in misericordia, 8).

Miłosierdzie Boże, dające nam Najświętszą Maryję Pannę za Matkę Miłosierdzia, odpuść nam nasze grzechy.

Stacja V

Panie Jezu Najmiłosierniejszy, od którego wszystko co dobre pochodzi, pomnóż w nas łaskę, abyśmy naszą pracę godnie spełniali, a ci, co na nas patrzą, by chwalili Ojca Miłosierdzia, który jest w niebie. Chleba powszedniego dawaj nam każdego dnia, ale tylko wtedy, gdy uczciwie na niego pracujemy, gdy pracodawców nie oszukujemy, gdy pracownikom nie odmawiamy uczciwej zapłaty i gdy pozwalamy im święcić dzień święty z Tobą i z rodziną! Panie, Twe "Miłosierdzie to znak, jak trafić z dobrem i czynem miłości i sprawiedliwości, z prawdą i słowem, jak trafić do drugiego człowieka i znaleźć w nim Chrystusa, by Chrystusowi usłużyć" (kard. F. Macharski), by służyć aż do końca sprawie Królestwa Bożego.

Miłosierdzie Boże, powołujące nas z nicości do istnienia, przebacz za brak miłości do bliźniego.

Stacja VI

Panie, staję przed Tobą wraz z św. Weroniką, proszę Cię, przyjmij moją całkowitą gotowość bycia do Twojej dyspozycji. Pomóż mi myśleć, mówić i czynić wszystko, co jest zgodne z Twoim życzeniem. Spraw, bym w każdym spotkanym bliźnim, który jest w potrzebie, umiał dojrzeć Twe niezatarte oblicze. Oddaję Ci ból i zmęczenie mojego ciała i proszę o cierpliwość w obcowaniu z ludźmi, o zdolność pełnego oddania się im do pomocy. Panie, dopomóż, abyśmy nikomu nie odmówili swego serca, bowiem "Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" (J 15, 13), byśmy swym życiem pokazali Chrystusa pochylającego się nad cierpiącym. "Taka jest miara miłości miłosiernej i Bożego miłosierdzia" (Jan Paweł II).

Miłosierdzie Boże w uświęcaniu sprawiedliwych, ucz nas miłości do każdego człowieka i wybacz brak miłości do bliźniego.

Stacja VII

Panie, największą przeszkodą do świętości jest zniechęcenie, zwątpienie i nieuzasadniony niepokój. Wspieraj nas każdego dnia w drodze do świętości, w powstawaniu z grzechów naszych, wspieraj w walce o każde życie, to nienarodzone i to ciężką chorobą doświadczone, a wszystkich, którzy się do Twego Najświętszego Serca uciekali w życiu, szczęśliwie prowadź przez Bramę Życia Wiecznego. Przecież Ty szczególnie ogarniasz swą miłością, troską, Opatrznością ludzi cierpiących, wspierasz i prowadzisz ich. Jezu, nie odmawiaj nam cierpienia, ale i nie pozostawiaj nas samych w cierpieniu.

Miłosierdzie Boże, pokoju konających, bądź w mej godzinie pełne miłosierdzia.

Stacja VIII

Panie, dopomóż, aby serca nasze były miłosierne, abyśmy współczuli naszym bliźnim we wszystkich cierpieniach, byśmy nigdy nie przechodzili obojętnie obok zła i cierpienia, ale i we własnym oku widzieli belkę grzechów i zła i płakali nad sobą. Spraw, byśmy pełnili wytrwałą, samarytańską, cierpliwą i bezinteresowną służbę wobec bliźniego. Spraw, abyśmy zawsze mieli dobrą radę dla naszych bliźnich i nie wahali się czynić im braterskiego upomnienia. Bracie i siostro, stań w prawdzie nad sobą samym! Na jaką chorobę dziś cierpisz? Boga opuszczenie...? Lenistwo w nawróceniu...? Zwątpienie w Boże Miłosierdzie...? "Przestań się lękać! Zaufaj Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie. Jest z Tobą Chrystus, niezawodny Dawca nadziei" (Jan Paweł II).

Miłosierdzie Boże, pociecho dla chorych i cierpiących, nie opuszczaj nas.

Stacja IX

Jezu Najmiłościwszy! Pełen łaskawości i miłosierdzia, który najbardziej grzesznego do Ciebie się uciekającego nie opuszczasz i nim nie gardzisz, uciekam się do Twego miłosierdzia, oczyść życie moje skażone grzechem, licznymi upadkami i trwaniem w nich. Życie me nie ma sensu bez Twego powstania! Życie i świat nie mają sensu, jeśli Cię w nim nie ma. A ja tak często tworzę swój świat, świat bez Ciebie. Oszustwo, kradzież, zdrada, fałszywe świadectwo, nienawiść, wyzysk, nieuczciwość, złamana przysięga małżeńska... - przecież robię, co chcę! Tak wygodnie trwać w grzechu! Ale Ty powstajesz z upadku, a ja...? Oto Twoje Miłosierdzie jest odpowiedzią na zło, jest pochyleniem się, by ulitować się, by współczuć, by towarzyszyć mi.

Miłosierdzie Boże, dźwigające nas z nędzy grzechu, bądź z nami przy każdym upadku.

Stacja X

Panie, myślałem, że w życiu będę mógł wybierać to, co jest dla mnie wygodne, tworzyć swoją prawdę, swoją moralność, że ciało będzie na moje usługi, że mogę je niszczyć, narażać na kalectwo, poniżać. A Ty tu na Golgocie pokazujesz prawdę o mnie, o świecie, o Sobie samym. Ja zaś nie chcę widzieć prawdy o sobie, wybieram przykazania, które są dla mnie wygodne, rozgłaszam je, a inne, ważniejsze, lekceważę, pomijam. Szczerze staję tutaj i chcę Ci pokazać wszystkie rany mojej duszy. Ty je ulecz, a Twoje cierpienie niech się stanie źródłem mego uświęcenia. Ufam, że Twoje miłosierdzie wchodzi wszędzie tam, gdzie panuje beznadziejność, śmierć, zamknięcie się w sobie.

Miłosierdzie Boże, towarzyszące wszystkim ludziom zawsze i wszędzie, pomóż mi powstać z grzechu.

Stacja XI

Jezu, który świat Krwią Twoją pojednałeś, który zostałeś do krzyża przybity i wyniesiony ponad świat. Nie dozwól, bym się kiedyś od krzyża oderwał, gdyż każdego dnia szukam sposobności, by krzyż swój porzucić. Twoja miłość powinna inspirować współczesnego człowieka, aby mógł stawić czoło kryzysowi sensu życia, podjąć wyzwania związane z różnorakimi potrzebami, a przede wszystkim, by mógł wypełnić obowiązek obrony godności każdej ludzkiej osoby. Tam, na krzyżu, patrzyłeś na cały świat, na tych, którym pomagałeś, na tych, których kochałeś i na tych, którzy Cię odrzucili i zdradzili, ale w Twych oczach każda osoba, każde cierpienie jest cenne. Za każdego, Chryste, oddałeś swoje życie. Ty do każdego zagubionego i tracącego sens życia człowieka przychodzisz ze swoim miłosierdziem.

Miłosierdzie Boże, wypływające z ran Chrystusowych, obmyj mnie z mojej winy i oczyść z grzechu mojego.

Stacja XII

Jezu, który aż do końca nas umiłowałeś, Ty rzekłeś: To jest Ciało Moje..., to jest Krew Moja.... To wszystko z miłości do Ciebie. Miłosierdzie Boże w sakramencie ołtarza i kapłaństwa... "Panie odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią". Poprzez ukrzyżowane serce Twoje, Panie Boże, miłosierdzie dosięga ludzi. To miłosierdzie, Chryste, rozlewasz na całą ludzkość, gdyż ono jest "drugim imieniem" miłości, miłości w jej postawie brania na siebie wszelkich potrzeb, a przede wszystkim w jej niezmiernej zdolności udzielania przebaczenia? Panie, tę stację Drogi Krzyżowej szczególnie uobecniasz w czasie każdej Mszy św., a ja tak często lekceważę to żywe spotkanie z Tobą! Umiłowanie Eucharystii niech zawsze rzuca Boże światło na nasze drogi. Gdy przychodzisz w Komunii św. do mego serca, dajesz mi wiele łask, a ja często nawet nie zwracam uwagi na to, że Syna Bożego przyjmuję, mego Odkupiciela. Panie, tam na krzyżu musisz doznawać wielkiego bólu z tego powodu, że dusze tak mało się z Tobą łączą w Komunii św., że obchodzą się z Tobą jak z czymś martwym, że niedowierzają Tobie. Mimo tego czekasz na nas i kochasz czule i szczerze. Jezu, ufam Tobie.

Miłosierdzie Boże obecne w sakramencie ołtarza i kapłaństwa, oczyszczaj nas z grzechów.

Stacja XIII

Panie, "obok krzyża Twego stały: Matka Twoja i siostra Twej Matki, Maria, żona Kleofasa i Maria Magdalena" (J 19, 25). Ta, która była złączona z Tobą więzami krwi i matczyną miłością, tam u stóp krzyża przeżywała wielki ból, biorąc Twe martwe ciało na swe ramiona, ale mimo zbolałego matczynego serca pokazuje nam, że nawet największe cierpienie ma sens! Nie ciało, ale dusza jest dla człowieka najważniejsza. "To w naszych największych cierpieniach pokazujesz nam rozliczne drogi miłosierdzia, które nie tylko wybacza winy, ale też wychodzi naprzeciw wszelkiej ludzkiej tragedii, biedzie materialnej i duchowej. Ty, Panie, nieustannie otaczasz nas swą miłosierną miłością" (Jan Paweł II) i to do ostatnich chwil naszego życia. In hora mortis meae voca me, et iube me venire ad te - W godzinie śmierci wezwij mnie i każ mi przyjść do siebie.

Miłosierdzie Boże dusz zrozpaczonych, niech nie zapomnę o Twej ciągłej Opatrzności.

Stacja XIV

Panie, wiemy, że ludzkość nie zazna pokoju, jeśli z ufnością nie zbliży się do Bożego Miłosierdzia. Ucz nas, że człowiek nie tylko otrzymuje i doświadcza Bożego Miłosierdzia, ale jest też "wezwany, by czynić miłosierdzie" w stosunku do innych. Miłosierdzie Boże jest darem, którym mamy się z innymi dzielić: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, umarłych grzebać, pouczać, pocieszać... "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5, 7). Wiara martwa jest bez uczynków (por. Jk 3, 17-18) zatem "po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania" (J 5, 2). Panie, prosimy Cię, "abyśmy nigdy nie wzgardzili tą miłością, która jest największa, która wyraziła się przez krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia ani sensu" (Jan Paweł II).

Miłosierdzie Pana, wyrazie największej potęgi Pana, obdarz nas życiem wiecznym.

(Wezwania z Litanii do Bożego Miłosierdzia).

Zakończenie

"Boże, Ojcze Miłosierny, Który objawiłeś swoją miłość
w Twoim Synu Jezusie Chrystusie...
Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka
Pochyl się nad nami grzesznymi,
ulecz naszą słabość,
przezwycięż wszelkie zło,
pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi
doświadczyć Twojego miłosierdzia..."
(Jan Paweł II)

Uciekamy się do Twego miłosierdzia, Boże łaskawy, ufamy Twemu Miłosierdziu, jesteś bowiem "Bogiem Miłosierdzia i Ojcem wszelkiej pociechy". Oto Miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość.