Reklama

Głos z Torunia

Wolne serca

Wolność jest wielkim darem, lecz także odpowiedzialnym zadaniem. Przypomniał o tym bp Wiesław Śmigiel podczas Zamkowego Festynu Niepodległościowego

Niedziela toruńska 26/2018, str. I

[ TEMATY ]

festyn

100‑lecie niepodległości

Archiwum DCK Zamek Bierzgłowski

Podczas nocnej inscenizacji grupy rekonstrukcyjne przybliżyły historię odzyskania niepodległości

Podczas nocnej inscenizacji grupy rekonstrukcyjne przybliżyły historię odzyskania niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piąta edycja festynu zgromadziła licznie mieszkańców regionu, którzy chcieli w ten sposób uczcić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości i modlić się w intencji ojczyzny.

Dwudniowy festyn zorganizowany przez Diecezjalne Centrum Kultury Zamek Bierzgłowski i Gminę Łubianka rozpoczął się w sobotę 16 czerwca. Pierwszego dnia uczestnicy mogli posmakować dań staropolskiej kuchni oraz wziąć udział w grze zamkowej dla rodzin „Czas na Niepodległą”. Na placu przy zamku powstały obozy historyczne prezentowane przez grupy rekonstrukcyjne. Możliwość przeniesienia się w czasie i dotknięcia kawałka historii cieszyła się dużą popularnością wśród całych rodzin. Najmłodszych fascynował sprzęt bojowy. Niektórzy odważyli się nawet zaciągnąć do wojska. Wieczorem odbyła się inscenizacja przedstawiająca historię od upadku Rzeczypospolitej do odzyskania niepodległości w 1918 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugi dzień festynu rozpoczął się od niedzielnej Eucharystii sprawowanej w warunkach polowych przez biskupa toruńskiego Wiesława Śmigla. Witając Księdza Biskupa, kustosz zamku ks. kan. Zbigniew Wawrzyniak podkreślił, że pamięć o tragicznej historii naszej ojczyzny jest potrzebna, byśmy nie powtórzyli błędów naszych przodków, ale naśladowali ich wiarę, cnotę i umiłowanie Boga i ojczyzny.

Budzenie ducha

Nawiązując do ewangelicznej przypowieści o ziarnie gorczycy, bp Wiesław wskazał, że to niepozorna, wydawałoby się niewiele znacząca praca u podstaw naszych przodków zaowocowała wolnością, którą możemy cieszyć się już od 100 lat. – Dobre sprawy zaczynają się od bardzo mozolnej i skromnej pracy. Tak było z naszą niepodległością – mówił. Podkreślił, że przywrócenie niepodległości po 123 latach nieobecności na mapach świata było po ludzku niemożliwe. Co jednak sprawiło, że Polska odrodziła się niczym feniks z popiołów? – Chociaż Polski nie było na mapach, to była ona w sercach ludzi – zaznaczył Ksiądz Biskup i zarysował sylwetki wielkich Polaków, którzy troszczyli się o podtrzymywanie ducha narodowego. Wśród nich byli kapłani, osoby zakonne, poeci, malarze, kompozytorzy. Nie szukali własnej chwały i poklasku, ale „zdawali sobie sprawę, że sama rewolucja do niczego nie doprowadzi. Nawet, gdyby udało się zbrojnie przejąć władzę, to i tak upadniemy, jeśli ducha nie będzie, jeśli nie będzie narodu silnego moralnie, zbudowanego na silnych fundamentach”.

Reklama

Wewnętrzna wolność

Zadanie kształtowania ducha stoi przed każdym z nas. Niepodległość wymaga troski każdego pokolenia. Wolność nie jest zdobyta raz na zawsze, ale trzeba ją zdobywać każdego dnia.

Polska będzie wolna i niepodległa wtedy, kiedy my będziemy wewnętrznie wolni, kiedy nasze serca będą wolne od nienawiści – dodał bp Wiesław. Podkreślił także, że zadanie pielęgnowania wolności i stania na jej straży jesteśmy w stanie wypełnić tylko wówczas, gdy będziemy budować nasze rodziny i ojczyznę na wartościach chrześcijańskich, które są trwałym fundamentem. – Kiedy przyjrzymy się bliżej wartościom tego świata, to nagle okazuje się, że ich prawie nie ma, wszystkie są dyskusyjne, zmienne i zmieniają się z roku na rok w zależności od tego, kto ma więcej do powiedzenia i kto ma potężniejsze środki, by opanować media. My musimy odwoływać się do tego, co jest fundamentem, niezmiennym, trwałym, przekazywanym z pokolenia na pokolenie. Dla nas tym fundamentem jest chrześcijaństwo – mówił.

Przed błogosławieństwem słowo podziękowania za przewodniczenie liturgii i owocną współpracę wygłosił wójt Gminy Łubianka Jerzy Zająkała. Po Eucharystii uczestnicy mieli możliwość spróbowania kuchni staropolskiej. Zaprezentowano grupy historyczne: kosynierów, powstańców i konnicy oraz odbyła się gra zamkowa dla rodzin.

Festyn organizowany jest przez Diecezjalne Centrum Kultury Zamek Bierzgłowski i Gminę Łubianka.

2018-06-28 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piknik z przyszłą błogosławioną

Przejażdżka kucykiem, zabawy dla dzieci, grill, konkurs ciast i loteria fantowa – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na parafian i gości podczas zorganizowanego już po raz trzeci festynu ku czci św. Anny – drugiej patronki parafii pw. św. Mikołaja w Krakowie. Tutejszy proboszcz, ks. Józef Gubała, wyjaśnia ideę pikniku: – To spotkanie parafian służy ich integracji. A trzeba pamiętać, że nasza parafia jest specyficzna, gdyż na jej terenie znajduje się kilka świątyń i mieszkańcy tej części Krakowa niekoniecznie są związani z parafialnym kościołem. Toteż właśnie piknik stanowi okazję do spotkania, rozmowy, poznania parafii od innej strony. Proboszcz podkreśla zaangażowanie parafian w organizację przedsięwzięcia, szczególnie loterii fantowej. Mówi z uznaniem: – Jest odzew, każdy co może, to przynosi, nie ma obojętności.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję