Reklama

Niedziela Lubelska

Jubileusz parafii

Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Parafiance jako jedyna w diecezji została założona podczas II wojny światowej. W pierwszą niedzielę sierpnia wspólnota z udziałem abp. Stanisława Budzika świętowała 75. rocznicę jej powstania

Niedziela lubelska 34/2018, str. V

Paweł Wysoki

Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Parafiance

Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Parafiance

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafianka znajduje się przy głównej trasie wiodącej z Warszawy do Lublina. Proboszcz ks. Jarosław Waś wraz z wiernymi podkreślają, że to pierwsza parafia naszej diecezji. Przed wiekami, na początku XVII wieku była tu miejscowość o nazwie Parachwiana Wola. Jej mieszkańcy należeli do parafii w Gołębiu, a później w Żyrzynie. Wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości wśród wiernych, wspieranych przez miejscowe duchowieństwo, dojrzewała idea wybudowania kościoła i powołania nowej parafii. Pragnienia te wspierał ks. Władysław Krawczyk, proboszcz z Gołębia. W 1938 r. zorganizował komitet, który zajął się zbieraniem składek na zakup ziemi. Dzięki ofiarności parafian i właścicieli okolicznych majątków wykupiono odpowiednią działkę. W tym samym roku odbyła się kanonizacja św. Andrzeja Boboli i sprowadzenie jego relikwii do Polski, dlatego dzieło budowania nowej wspólnoty postanowiono powierzyć właśnie temu polskiemu męczennikowi. Gdy w 1939 r. wybuchła wojna, plany budowy nowego kościoła zdawały się być nierealne. Jednak niezwykła determinacja mieszkańców Parafianki i okolicznych wsi sprawiła, że na wzgórzu stanęła drewniana świątynia. W 1943 r. bp Marian Leon Fulman, przebywający na wygnaniu w Nowym Sączu, wydał dekret erygujący parafię. Wkrótce po wojnie okazało się, że kościół znajduje się w opłakanym stanie. Zbudowany w pośpiechu, z surowego drewna i niemal cudem zdobytych prowizorycznych materiałów, potrzebował szybkiej przebudowy. Parafianie wraz z ówczesnym proboszczem ks. Stefanem Kędzierskim podjęli decyzję o wybudowaniu murowanej świątyni, jednak władze komunistyczne nie zezwoliły na podjęcie prac. Nowy kościół wierni wraz z proboszczem ks. Henrykiem Józefko wznieśli dopiero w latach 80. XX wieku. Świątynia, konsekrowana w 1995 r., jest najważniejszym dziełem w niewielkiej parafii, dokonanym pod kierunkiem zmarłego w czerwcu br. kapłana. O dom Boży, najważniejszy dom w parafii, mieszkańcy Cezaryna, Jaworowa, Kośmina, Parafianki, Skrudek, Strzyżowic i Wilczanki troszczyli się pod przewodnictwem kolejnych proboszczów: ks. Stefana Klozy, ks. Mariana Plichowca, a od 2015 r. – ks. Jarosława Wasia.

Reklama

Jubileusz 75-lecia powstania parafii stał się okazją do wyrażenia wdzięczności Bogu i ludziom za dzieło tworzenia najmniejszej cząstki Kościoła. 5 sierpnia dziękczynnej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Budzik. Liturgia zgromadziła wiernych, kapłanów z dekanatu puławskiego, przedstawicieli władz samorządowych i oświatowych; Ochotnicza Straż Pożarna wystawiła poczet sztandarowy, a z pobliskiej Końskowoli przyjechała orkiestra dęta. – Rodzino parafialna, niech Eucharystia, uczta miłości, przypomina nam prawdę, że parafia nie jest tylko miejscem, ale przestrzenią, w której realizuje się powołanie do nieba przez miłość do Boga i drugiego człowieka – mówił ks. Waś, zapraszając zgromadzonych do modlitwy o wzrastanie w świętości w trudach dnia codziennego. – Dziękujemy Bogu za 75 lat istnienia parafii, hojność Bożej łaski. Rocznica powstania parafii przypomina nam, że wszyscy stanowimy Kościół, wspólnotę wierzących, która wyznaje tę samą wiarę, przyjmuje te same sakramenty i razem dąży do zbawienia. Bóg nie chciał zbawiać ludzi osobno, ale jako lud Boży, dlatego powołał nas do wspólnoty, którą nazywamy Kościołem – mówił abp Stanisław Budzik. Dziękując parafianom i duszpasterzom za budowanie wspólnoty i świadectwo wierności Chrystusowi, Ksiądz Arcybiskup przywołał śp. ks. Henryka Józefko, którego nazwał mężem opatrznościowym. – Jego dziełem jest piękna świątynia i wspólnota wiernych, wypełniająca kościół – mówił Pasterz. – Chrystus posyła nas, abyśmy w życiu dawali świadectwo o naszej wierze słowem i czynem, abyśmy budowali wspólnotę rodzinną, parafialną, wspólnotę Ojczyzny i Kościoła – podkreślał.

Po Mszy św. na placu przykościelnym odbył się festyn parafialny, przygotowany przez Radę Duszpasterską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-21 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Presynodalne "ostatki"

2024-04-23 00:06

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Dobiega końca etap przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Za nami ostatnie już Presynodalne Spotkania Rejonowe na których pochylono się nad Listem do Kościoła w Filadelfii.

Kończy się czas, który był ważny dla poszczególnych, pozwolił lepiej poznać zasady synodu i przede wszystkich budować wspólnotę jedności. Czy to się udało? Po owocach synodalnych poznamy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję