Reklama

Niedziela Lubelska

Zjawienie Matki Bożej w Kęble

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze objawienie się Matki Bożej na ziemiach polskich miało miejsce w 1278 r. w Kęble. Jak zapisali kronikarze, podczas najazdu wojsk tatarskich, które w XIII wieku spustoszyły ziemie polskie, szczególnie dotknięta została Lubelszczyzna. Według przekazów, w jednym obozów tatarskich, w którym przetrzymywano niewolników i przechowywano łupy, doszło do profanacji zrabowanej figurki Matki Bożej z Dzieciątkiem. Wówczas z wizerunku Maryi zaczęła bić jasność, a rzeźba sama przeniosła się na pobliskie drzewo, jakby uciekając przed znieważeniem. Widząc nadprzyrodzone zjawisko, wystraszeni żołnierze zostawili więźniów i łupy, a sami w popłochu uciekli. Polacy dostrzegli w tym zjawieniu cudowną interwencję i obecność Matki Bożej; z czasem objawienie urosło do rangi symbolicznego początku opieki Maryi nad polskim narodem. W miejscu nadprzyrodzonego zdarzenia została zbudowana kaplica, w której umieszczono cudowną figurę. Rozpoczęły się liczne pielgrzymki wiernych, wypraszających wiele łask. Po czterech wiekach, za zgodą Stolicy Apostolskiej, Matka Boża Kębelska została przeniesiona do Wąwolnicy, gdzie wciąż czeka na swoje dzieci. W 700. rocznicę objawień – 10 września 1978 r. bp Bolesław Pylak nałożył na skronie Maryi i Dzieciątka papieskie korony.

15 sierpnia br., w 740. rocznicę objawień, w bazylice w Wąwolnicy został odsłonięty i poświęcony obraz przedstawiający cudowne zdarzenie. Jego powiększona kopia została umieszczona na miejscu cudownego zdarzenia. „Zjawienie Matki Bożej w Kęble” namalował Stanisław Eugeniusz Bodes. Artysta specjalizuje się w malarstwie batalistycznym; niezwykle rzetelnie przygotowuje się do malowania obrazów, studiując fakty historyczne, a także kulturę, modę i uzbrojenie. W uroczystej Mszy św. sprawowanej w wąwolnickim sanktuarium uczestniczyli parafianie i pielgrzymi, a wśród nich wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. – Obchodzimy dziś wielką uroczystość, ukazującą cel naszego przeznaczenia: niebo. Dziękujemy za 740 lat od ukazania się Matki Bożej w Kęble, która dała znak, że chce tutaj być, tutaj wciąż czeka na swoje dzieci i pragnie wstawiać się za nami do swojego Syna Jezusa Chrystusa – mówił kustosz ks. Jerzy Ważny. Wojewoda lubelski w okolicznościowym wystąpieniu nawiązał do opieki Matki Bożej nad Polską, a szczególnie do rocznicy Cudu nad Wisłą. – Wojska Piłsudskiego zadały śmiertelny cios światowej rewolucji komunistycznej. Pochód, który urządzili Sowieci na Europę i świat, nie przeszedł, bo stał się prawdziwy cud, dokonany za wstawiennictwem Maryi, Królowej Polski i cud dokonany rękami dowódców oraz żołnierzy polskich – mówił Wojewoda Czarnek. – Warunkiem rozwoju narodu jest sięganie do największych wartości przodków. Cuda dzieją się z gorliwości narodu, z gorliwej wiary, modlitwy, z zawierzania narodu polskiego Maryi, Królowej Polski – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-28 12:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Requiem na płótno, farby, pędzle i Artystę

Niedziela legnicka 44/2016, str. 8

[ TEMATY ]

sztuka

obraz

obraz

ks. Piotr Nowosielski

Andrzej Boj-Wojtowicz prezentuje swój obraz „Żołnierze Wyklęci”

Andrzej Boj-Wojtowicz prezentuje swój obraz „Żołnierze Wyklęci”

Requiem – to słowo z języka łacińskiego oznaczające „odpoczynek”. To także skrót od łacińskiego określenia „Missa requiem” – Msza żałobna. Zazwyczaj dobrze znamy treść wezwania modlitwy za zmarłych: „Requiem aeternam dona eis Domine” – co się tłumaczy: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie”. Najczęściej jednak kiedy słyszymy słowo „requiem”, kojarzymy je z utworem muzycznym. Tymczasem okazuje się, że można requiem skomponować jeszcze inaczej. Trzeba mieć płótno, farby, pędzle i oczywiście kompozytora-artystę. Taką próbę podjął mieszkający w Borowicach artysta malarz Andrzej Boj-Wojtowicz.

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję