Reklama

Rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tylko stołków żal

Eseldowskie doły chcą krwi. Oczywiście, krwi eseldowskiej góry. Chodzi o katastrofalny wynik wyborczy. Wynik jak wynik, ale przepadły ciepłe posady. Straty na tym polu w skali kraju liczy się w tysiącach.

Dobra mina, zła gra

Eseldowski lider Włodzimierz Czarzasty, ten, co to chciał półksiężyc wieszać w Sejmie i na tym budować kampanijny przekaz, przejechał się. Teraz walczy o życie polityczne. Niestety, argumentów nie ma żadnych i dlatego musi mu wystarczyć robienie dobrej miny do złej gry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod punktem odbicia

W oczach znika też .Nowoczesna. Jeszcze niedawno mogła liczyć na słynne odbicie od dna. Teraz to już nieaktualne. Partia znajduje się metr poniżej.

Jeleń

Wow! Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, po bęckach, które kierowana przez niego partia dostała w wyborach samorządowych, cieszy się, że jest najbardziej godnym zaufania liderem partii politycznej. Niestety, nie wiadomo, kto mu tak naprawdę ufa, ale strzelamy, że na pewno nie sympatycy jego własnej partii. Prawdopodobnie chodzi o elektorat opozycyjnej konkurencji. Za co go tak lubią? Tu też mamy pewne przypuszczenia. My, Polacy, do jeleni mamy słabość.

Chłopski rozum

Kosiniak-Kamysz zabronił wchodzenia w koalicję z prawicą. Na mieście mówią, że Schetyna obiecał mu za to, że będzie koalicyjnym kandydatem na prezydenta. Niby lider chłopskiej partii, a za grosz chłopskiego rozumu.

Namiestnik, a nie dyplomata

Amerykańska ambasador wysłała impertynencki list do polskiego premiera, na dodatek z błędami w jego nazwisku. Pełen „profesjonalizm”. Jak ktoś powiedział, i to słusznie: kobiecie pomyliło się bycie dyplomatą z byciem namiestnikiem.

2018-12-05 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja katowicka: Nowi administratorzy parafii

2025-05-29 07:00

[ TEMATY ]

zmiany kapłanów

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

W środę 28 maja, w kaplicy Kurii Metropolitalnej w Katowicach, bp Marek Szkudło wręczył dekrety nowym administratorom. Dziękował księżom za dyspozycyjność i gotowość do podjęcia nowych wyzwań. Zachęcił też, by w nowych miejscach posługi, świadczyli o Tym, "który przyszedł, aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu".

ks. Krzysztof Jasek, parafia Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Czernicy
CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję