Reklama

Niedziela Małopolska

Tuchów

Wielkie rzeczy można robić tylko wspólnie

Niedziela małopolska 1/2019, str. V

[ TEMATY ]

jarmark

Dawid Sobarnia

– Pomaganie daje o wiele więcej niż branie – zapewniają zaangażowani w organizację jarmarku

– Pomaganie daje o wiele więcej niż branie – zapewniają zaangażowani w organizację jarmarku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy stałymi bywalcami Jarmarku z Aniołami. To już piąty raz, kiedy przyjeżdżamy tu z całą ósemką naszych dzieci – mówi Piotr Wiercioch z Krakowa. Dodaje: – Dzieciaki w tym roku są nawet z własnym kieszonkowym. Bardzo nam się tutaj podoba, jest wiele atrakcyjnych rzeczy, dzieci zawsze się cieszą z ozdób, które wiszą co roku na choince, a są zakupione właśnie tutaj.

16 grudnia przy bazylice w Tuchowie odbył się po raz dwunasty Misyjny Jarmark z Aniołami, organizowany przez Redemptorystowskie Stowarzyszenie Przyjaciół Misji (RSPM). Zebrane ofiary zostały przekazane na budowę kaplicy Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz świetlicy dla młodzieży w ubogiej dzielnicy miasta Resistencia w Argentynie, gdzie posługują redemptoryści. Przez cały dzień przy jarmarkowych kramach można było wybierać i kupować różnorakie ozdoby świąteczne, m. in.: choinki, bombki, stroiki, aniołki oraz inne, ręcznie wykonane dekoracje. Nie zabrakło domowych ciast i regionalnych wyrobów. Taka obfitość produktów to efekt niesamowitego zaangażowania grup, stowarzyszeń, firm, szkół i przedszkoli, które ofiarując swój czas i talenty, włączyły się w przygotowanie wielkiego i pięknego dzieła misyjnego. Katarzyna Maniak opowiada: – O Jarmarku usłyszałam na Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pogrzebałam na stronie internetowej, na której znalazłam, jak krok po kroku można włączyć się w organizację tego dzieła. Pomaganie jest po prostu fajne i daje o wiele więcej niż branie – zapewnia.

Do świątecznej atmosfery przyczynił się w tym roku również śnieg, który w noc poprzedzającą jarmark przykrył sanktuaryjny plac. A na darczyńców z uśmiechem i życzliwością czekali członkowie RSPM-u. – Ten piękny, jarmarkowy dzień jest jak zwykle pełen uśmiechu, radości i świetnej atmosfery – stwierdza Lidia Nowak i zauważa: – To wspaniałe, że będąc tutaj w Tuchowie, możemy wspierać odległe misje. Warto poświęcać swój czas dla takiego dzieła!

Reklama

Misyjny Jarmark z Aniołami to przede wszystkim ludzie – ci w odległych od nas miejscach, których chcemy wspomóc, ci którzy spotykają się, by przygotować to wydarzenie, oraz przybywający w dniu jarmarku z różnych miejsc do Tuchowa, aby wesprzeć tę inicjatywę. Redemptorystowskie Stowarzyszenie Przyjaciół Misji każdego roku ściśle współpracuje z Sekretariatem Misyjnym Prowincji Warszawskiej Redemptorystów. Zebrane pieniądze trafiają tam, gdzie ich najbardziej potrzeba. – Gdy popatrzymy na to dzieło, które co roku dokonuje się na tuchowskim wzgórzu sanktuaryjnym, to przychodzą mi na myśl słowa Franklina Roosvelta: „Ludzie pracujący razem jako jedna grupa, potrafią dokonać rzeczy, których osiągnięcie nie śniło się nikomu z osobna” – stwierdza o. Piotr Podraza CSsR, przewodniczący Sekretariatu Misyjnego Redemptorystów. I dodaje: – Misyjny Jarmark z Aniołami to właśnie takie dzieło – wspólnie można dokonać wielkich rzeczy.

Organizatorzy dziękują wszystkim za różne formy wsparcia i zaangażowania w Misyjny Jarmark z Aniołami i zapraszają do współpracy w tworzeniu jego kolejnej edycji już za rok!

2019-01-02 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

VIII Historyczny Jarmark Parafialny w Głębowicach

[ TEMATY ]

jarmark

Garnierówka

Głębowice

Anna Majowicz

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz artyleryjski

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz artyleryjski

Wspólnota pw. Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w Głębowicach po raz ósmy zorganizowała Historyczny Jarmark Parafialny, który rokrocznie odbywa się na terenie Garnierówki – miejsca, które po latach zniszczenia stanowi dziś wielką atrakcję Dolnego Śląska. Spotkanie otworzyła Msza św., po której wierni przeszli na plac przy dawnym klasztorze karmelitańskim, gdzie odbyła się część artystyczna.

Największą atrakcją okazało się zwiedzanie Zespołu Poklasztornego z przewodnikiem – organizatorzy udostępnili zwiedzającym refektarz, piwnice, bibliotekę, wirydarz, nowo wyremontowane skrzydło wschodnie oraz krypty. - Bardzo nas cieszy, że tak wiele osób jest zainteresowanych historią tego miejsca, jego założyciela i pierwszych gospodarzy Ojców Karmelitów oraz tym, jak naszej wspólnocie co roku udaje się remontować kolejne części zabytkowego barokowego klasztoru – mówi Anna Lis, parafianka i współorganizatorka jarmarku. Ponadto w Głębowicach odbyły się także: pokazy musztry XVII-wiecznej piechoty, pokazy tańca z chorągwiami, pokaz i warsztaty szermierki oraz warsztaty tańca dawnego. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również pokaz artyleryjski oraz turniej historycznych zabaw plebejskich. Wydarzenie uświetniły występy zespołów ludowych oraz koncert zespołu Bóg Bez Brody – Rock Christian z Wołowa. Na licznych stoiskach rozmieszczono lokalne wyroby, a uczestnicy jarmarku mogli zaopatrzyć się w pamiątki wykonane własnoręcznie przez parafian. Mało tego! W trakcie zabawy rozstrzygnięte zostały trzy konkursy z nagrodami ufundowanymi przez Powiat Wołowski, odbyła się także licytacja płaskorzeźby Pałacu Prezydenckiego, którą na wydarzenie przeznaczył sam prezydent RP Andrzej Duda. – Za nami kolejny, ósmy już Historyczny Jarmark Parafialny w Głębowicach. Atmosfera była gorąca, jak zawsze od naszych serc i dużej ilości ciepłych słów, które skierowali do nas uczestnicy wydarzenia, ale także za sprawą upalnej pogody. Tym bardziej dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli nas odwiedzić i uczestniczyć w przygotowanych atrakcjach. Największe słowa uznania należą się parafianom, którzy nie tylko cały dzień spędzili w blisko 40 stopniowym upale, obsługując poszczególne stoiska, ale na wiele dni przed jarmarkiem prężnie go przygotowywali. Mamy nadzieję, w tym składzie zobaczyć się w przyszłym roku – relacjonuje Anna Lis.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję