Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Świadkowie wiary w Koszycach

Wierni z naszej diecezji wyjechali do Koszyc, aby uczcić św. Melchiora – męczennika i świadka wiary. Tym samym sami stali się świadkami

Niedziela bielsko-żywiecka 43/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

św. Melchior

PB

Katedra w Koszycach była pełna pielgrzymów z Polski

Katedra w Koszycach była pełna pielgrzymów z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmęczeni, ale szczęśliwi. Tak można określić odczucia większości pielgrzymów, którzy 12 października wybrali się w drogę do miejsca męczeńskiej śmierci św. Melchiora Grodzieckiego. W koszyckiej katedrze św. Elżbiety w sobotnie przedpołudnie razem z bp. Romanem Pindlem modliło się ponad 1500 wiernych z naszej diecezji.

Bądźcie świadkami

– Dziś przybyliście do Koszyc jego śladami i dajecie świadectwo o pięknie i atrakcyjności wiary katolickiej. Dziękujemy wam za to – bracia z Polski. Bądźcie dla nas, Słowaków, a przede wszystkim w dzisiejszej Europie, która traci swoją chrześcijańską tożsamość, świadkami zachęty w wierze – powiedział na początku Mszy św. gospodarz koszyckiej katedry abp Bernard Bober.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słowacki hierarcha życzył gościom z Polski, by spotkanie przy grobie męczenników – świadków wiary – przyniosło Polakom i Słowakom „błogosławieństwo, pokój, odwagę, wierność Chrystusowi i Jego Kościołowi”.

Najdalej na wschód

Eucharystię celebrowano w katedrze św. Elżbiety, która jest największym katolickim kościołem na Słowacji i najdalej wysuniętą na wschód gotycką katedrą zachodniego chrześcijaństwa. – To jedna z najpiękniejszych budowli w Europie Środkowej. Za koszyczanami można powiedzieć, że tutaj kończy się Europa. Bo Europę wyznacza zasięg nie dzisiejszych granic państwowych, ale zasięg gotyku. Najdalej wysunięta na wschód to właśnie wschodnia Słowacja czy dawne tereny Rzeczypospolitej – powiedział historyk dr Grzegorz Wnętrzak, który do Koszyc przyjechał jako pielgrzym i jednocześnie przewodnik jednej z grup. – Jeżeli ktoś zna katedrę św. Szczepana w Wiedniu, to można powiedzieć, że katedra koszycka jest jej kopią – dodał naukowiec jednej z warszawskich uczelni.

Tuż przed Mszą św. postać św. Melchiora na tle burzliwych czasów wojny trzydziestoletniej zebranym w kościele pielgrzymom przypomniał ks. Tomasz Chrzan.

Zwycięzcy

Eucharystii wieńczącej obchody Roku św. Melchiora w naszej diecezji przewodniczył bp Roman Pindel razem z abp. Bernardem Boberem. Przy ołtarzu modliło się kilkudziesięciu kapłanów, którzy do Koszyc przyjechali razem ze swymi parafianami. Gotyckie wnętrze katedry z XIV wieku wypełnili szczelnie bielsko-żywieccy pielgrzymi. Obecne były całe rodziny, siostry zakonne, przedstawiciele młodzieży, m.in. z cieszyńskiego liceum, któremu patronuje św. Melchior Grodziecki. Celebrację śpiewem upiększył chór św. Józefa z Zabrzega.

Reklama

W homilii bp Roman Pindel ukazał świadectwo św. Melchiora i jego towarzyszy na tle swoistej panoramy męczenników, którzy oddali życie na bielsko-żywieckiej ziemi, lub pochodzili z regionów naszej diecezji. Przywołani zostali m.in. męczennicy KL Auschwitz czy błogosławieni misjonarze zamordowani w peruwiańskim Pariacoto.

– Męczennicy koszyccy wytrwali do końca swojego życia i do końca swojego cierpienia za wiarę. Dlatego na pewno są zwycięzcami. Stąd pewność Kościoła w Koszycach i całego Kościoła, że są zbawieni i mogą być naszymi orędownikami. Nie ma większej pewności co do zbawienia jak ta, że ktoś oddał życie za wiarę – stwierdził hierarcha. Podkreślił, by w chwilach pokusy i trudności modlić się o umocnienie. – Bóg sam obiecuje, że próba nie będzie ponad nasze siły i ponad łaskę, którą otrzymamy – mówił w homilii nasz ordynariusz.

Wymiana darów

Na pamiątką wspólnej modlitwy w Koszycach abp Bober wręczył ordynariuszowi diecezji bielsko-żywieckiej obraz koszyckiej katedry. Celebrację zwieńczyło błogosławieństwo relikwiami męczenników koszyckich. Po Mszy św. wierni odmówili przygotowaną na Rok św. Melchiora modlitwę, uczcili też doczesne szczątki świadków wiary z Koszyc.

Widocznym śladem obecności bielsko-żywieckich pielgrzymów w koszyckiej katedrze będzie obraz św. Melchiora, który zawisnął na filarze głównej nawy świątyni, po prawej stronie ołtarza.

Reklama

Podróż do Koszyc była nie tylko okazją do modlitwy i uczczenia św. Melchiora, ale także do zwiedzania zabytków drugiego co do wielkości miasta Słowacji. Pątnicy mogli podziwiać największy zabytkowy kompleks tego kraju.

Uśmiech Pana Boga

– Niewątpliwie to była trudna pielgrzymka, biorąc pod uwagę i odległość, i czas, który trzeba było poświęcić – podsumował wydarzenie ks. Piotr Hoffmann z wydziału duszpasterstwa ogólnego. – Niektórzy wyjechali ze swoich parafii o drugiej czy trzeciej nad ranem i powrócili późnym wieczorem. To duży wysiłek. Pielgrzymi wypełnili jednak katedrę w Koszycach i to jest wspaniałe świadectwo – powiedział ks. Hoffmann, zwracając też uwagę na sprzyjające okoliczności pogodowe.

– To taki uśmiech Pana Boga. Piękne, błękitne niebo, Słońce oświecające Tatry, które można było oglądać w drodze do Koszyc. Dotknęliśmy miejsca męczeńskiej śmierci św. Melchiora i z tym doświadczeniem umocnienia naszej wiary wróciliśmy do domów – podsumował duchowny.

2019-10-22 13:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spektakl o życiu św. Melchiora

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2019, str. 1

[ TEMATY ]

spektakl

św. Melchior

Monika Jaworska

Młodzież wystawia spektakl o św. Melchiorze w Cieszynie

Młodzież wystawia spektakl o św. Melchiorze w Cieszynie

„Słaby jest ten, kto godzi się z klęską” – takie motto przyświecało spektaklowi, jaki wystawili młodzi ludzie w kościele Świętej Trójcy w Cieszynie w piątek, 27 września, z okazji trwającego w województwie śląskim Roku św. M. Grodzieckiego w 400-lecie jego męczeńskiej śmierci

Chcieliśmy w ten sposób upamiętnić męczeństwo świętego i jego świadectwo wiary. Spektakl pokazał życie św. M. Grodzieckiego w otwartości na współczesność. Dziś młodych ludzi z różnych środowisk i szkół jednoczy osoba męczennika koszyckiego – zauważył dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Melchiora Grodzieckiego w Cieszynie ks. Tomasz Sroka. – W przekonaniu bp. R. Pindla upamiętnienie rocznicy męczeństwa św. M. Grodzieckiego przyniesie wymierne korzyści edukacyjne i społeczne. Jedną z nich jest nasze dzisiejsze spotkanie – mówiła przedstawicielka młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Gwiazdo Jackowa z Przemyśla, módl się za nami...

2024-05-06 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe Stock

Przy południowo – wschodniej granicy Polski, nad rzeką San leży pięknie położone miasto licznych kościołów – Przemyśl. Posiada ono dwa sanktuaria maryjne, w jednym z nich dzisiaj się zatrzymamy. Czas dzisiejszego rozważania spędzimy w bazylice katedralnej, gdzie znajduje się cudowna figura Matki Bożej Jackowej – Pani Przemyskiej.

Rozważanie 7

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję