Reklama

Edytorial

Edytorial

Umieć czekać

Adwent to coś więcej niż czekanie, to raczej czuwanie – czuwać to znacznie więcej niż czekać

Niedziela Ogólnopolska 48/2019, str. 3

[ TEMATY ]

adwent

Ks. Jarosław Grabowski

Sztajner/Niedziela

Ks. dr Jarosław Grabowski

Ks. dr Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję. Trudno się nie zgodzić z tą trafną życiową sentencją. Przecież czekanie, oczekiwanie jest częścią naszego życia. Wciąż na coś czekamy. Gdy jesteśmy dziećmi, nie możemy się doczekać dorosłości, chcemy szybko być „duzi”. Jako dorośli czekamy na dobrą pracę, na wakacje, na spotkanie kochającej osoby. I choć lata szybko mijają, my nie przestajemy czekać... na chwilę wytchnienia, odpoczynku, wreszcie na zasłużoną emeryturę. Wszyscy – bez względu na wiek – czekamy na lepsze czasy. To oczekiwanie ma szczególne znaczenie w Adwencie – tym czterotygodniowym okresie czekania na Boże Narodzenie. Jak i oczekiwania na koniec czasów i ostateczne przyjście Chrystusa.

Adwent to jednak coś więcej niż czekanie, to raczej czuwanie – czuwać to znacznie więcej niż czekać. Adwent zachęca nas, aby przyjrzeć się własnemu czuwaniu: co mówimy, czego słuchamy, co myślimy o sobie i o innych. W Adwencie trzeba znaleźć więcej czasu na modlitwę – na czuwanie serca. Adwent przypomina nam również, że jesteśmy w drodze, że zmierzamy ku jakiemuś celowi, a jest nim wspólne spotkanie w domu Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrześcijaństwo ufa, że przez całą historię idzie Pan, który kiedyś zbierze nasze oczekiwania, troski, nasze czyny i wtedy... wszystko znajdzie swoje wytłumaczenie i wypełnienie w Jego królestwie. Z Bogiem każda chwila jest sama w sobie wartością. On jest naszą ostatnią nadzieją. Przekonali się o tym rodzice Jamesa – dziecka, które urodziło się... martwe. Doświadczyli oni cudu za wstawiennictwem abp. Fultona Sheena. Ten amerykański biskup, który potrafił łączyć wielki intelekt i głębię myśli z prostotą przekazu, będzie beatyfikowany 21 grudnia br. Z wywiadu Agnieszki Bugały z mamą małego Jamesa Fultona dowiadujemy się, że cud jest zawsze dowodem bliskości Boga (str. 18-19).

Pan Bóg stale trzyma nas w niepewności. Nie pokazuje nam ani tego, co stanie się jutro czy pojutrze, ani dnia naszej śmierci. Dlatego właśnie trzeba czuwać i pamiętać, żeby dobrze rozporządzać czasem, który jest własnością Boga – jak napisał ks. Jan Twardowski. Człowiek wiary nie może tylko oglądać się wstecz. Wierzący zawsze z nadzieją czeka na to, co ma jeszcze nadejść i co ma się zdarzyć jutro. Dlatego właśnie trzeba umieć czekać i mieć nadzieję.

2019-11-26 12:17

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwent – inspiracje na rodzinne oczekiwanie

Niedziela wrocławska 48/2014, str. 4

[ TEMATY ]

adwent

Małgorzta Krawczyńska

Rodzinne tradycje dla naszej tożsamości są prawie tak samo ważne jak nazwisko czy dom. Obok nich pojawiają się nowe zwyczaje, bo każda rodzina wypracowuje swój sposób celebracji świąt. Dziś garść inspiracji adwentowych, podpatrzonych u współczesnych rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję