Reklama

Z zakonnej kuchni

Babcine słodkości

Niedziela Ogólnopolska 3/2020, str. 56

[ TEMATY ]

przepisy

adobe.stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas ma ulubione potrawy przygotowywane przez babcię.
Myśląc o nich, czujemy zapach świeżo upieczonego ciasta drożdżowego, szarlotki, smak konfitur czy rozpływających się w ustach faworków. Nie ma nic lepszego niż ciepły rogalik prosto z pieca, popijany słodkim kakao.
Proponujemy wrócić pamięcią do błogich chwil naszego dzieciństwa i przypomnieć sobie przepisy na przysmaki, które robiły nasze babcie.

Tureckie półksiężyce

Składniki:
215 dag mąki
15 dag cukru pudru
15 dag margaryny
3-4 jajka (zależy od wielkości)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1-2 łyżki kakao
lukier:
15 dag cukru pudru
zapach do ciast (wg uznania)
troszkę gorącej wody

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wykonanie:
W misce ucieramy margarynę z cukrem, następnie dodajemy po jednym jajku – cały czas ucierając. Wsypujemy pozostałe składniki i mieszamy.
Ciasto wlewamy na prostokątną blaszkę i wsadzamy do pieca nagrzanego do temperatury 175°C na ok. 15 min.
Z podanych składników sporządzamy lukier i smarujemy nim jeszcze ciepły placek.
Z placka wykrawamy szklanką półksiężyce.

Rogaliki z marmoladą

Składniki na ciasto:
500 g mąki tortowej
25 g świeżych drożdży
200 ml ciepłego mleka
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 jajko
2 żółtka
60 g roztopionego masła
2 łyżki oleju, np. rzepakowego
szczypta soli

Dodatkowo:
1 mały słoiczek marmolady lub powideł

Wykonanie:
Drożdże rozkruszamy w misce. Dodajemy łyżeczkę cukru i łyżeczkę mąki oraz kilka łyżek ciepłego mleka. Zostawiamy do wyrośnięcia. Mąkę przesiewamy do dużej miski. Dodajemy drożdże, cukry, sól, ciepłe mleko, jajko razem z żółtkami i przez chwilę mieszamy. Następnie dodajemy w kilku porcjach roztopione masło i zaczynamy wyrabiać ciasto. Na koniec dodajemy olej i ponownie wyrabiamy, aż wchłonie się tłuszcz. Ciasto zostawiamy w misce na ok. 1-1,5 godz, szczelnie owinięte folią spożywczą, w ciepłym miejscu.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto i dzielimy na dwie części. Na lekko podsypanej mąką stolnicy wałkujemy ciasto na okrąg (2-3 mm grubości). Wykrawamy trójkąty, nakładamy na środek łyżeczkę marmolady i zawijamy (od szerszej do węższej strony). Rogaliki przykryte folią zostawiamy na 20-25 min do napuszenia. Pieczemy w temp. 180°C przez 15-20 min, do zrumienienia.
Podajemy oprószone cukrem pudrem lub polane lukrem.

2020-01-14 10:24

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chłodnik z awokado

Składniki: 3 dojrzałe awokado 1 długi zielony ogórek 1 kefir garść świeżej kolendry sok z połowy limonki 1/2 szklanki wody sól, czarny pieprz
CZYTAJ DALEJ

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję