Reklama

Porady

Dietetyk radzi

Co jeść w czasie pandemii

Trzeba wzmacniać swoją odporność ze względu na okres grypowy, a tym bardziej w przypadku pandemii. Można to zrobić m.in. przez mądre odżywianie organizmu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sytuacja, która nas dotknęła, jest bardzo trudna. Zostaliśmy w domu z całymi rodzinami, pracujemy zdalnie, szacujemy straty swoich prywatnych biznesów oraz całej gospodarki, uczymy się żyć ze sobą na nowo, rozmawiać i spędzać wspólnie długi czas. Wymietliśmy ze sklepów, co się dało, zrobiliśmy spore zapasy. Kupiliśmy suche produkty z długim okresem przydatności. Oczywiście, duże zakupy są wskazane, aby nie wychodzić z domu co chwilę, gdy np. zabraknie oleju. Potrzebne są jednak spokój i zdrowy rozsądek. Podnieść swoją odporność możemy przez odżywianie organizmu.

Nie pomogą nam w tym BIAŁY CUKIER, MAKARONY, MLEKO, RYŻ BIAŁY czy MĄKA PSZENNA. Są to produkty, które obciążają układ odpornościowy i mają bardzo niską gęstość odżywczą. One nie odżywiają, ale zapychają jelita, szybko podnoszą poziom glukozy we krwi, przyczyniają się do permanentnego zmęczenia, osłabienia, codziennej ospałości oraz zaparć.

Sklepy są otwarte, a w nich pełne półki warzyw i owoców. Kup je! Potrzebujesz błonnika roślinnego, witamin, minerałów, składników bioaktywnych, które są w roślinach. Jeśli się obawiasz, że warzywa są nietrwałe i szybko zwiędną, zacznij je przetwarzać! Nie masz już wymówki: „nie mam czasu”, ponieważ na dziś mamy go w nadmiarze. Kiszenie warzyw było od zarania dziejów sposobem na przedłużenie ich przydatności do spożycia. Kiszonki mają ogromną ilość bakterii probiotycznych, które kolonizują się w jelitach, podnosząc odporność. Sok z kiszonek jest naturalnym antybiotykiem. Kisić można wszystko i w każdej ilości. Nie muszą to być wielkie beczki kapusty. Wystarczą glinianka lub szklany słoik oraz chęci! Poniżej – sprawdzony przepis na sok z buraków, które potem wykorzystujemy, a uzyskany zakwas zużywamy do zupy lub jako naturalny suplement czy napój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-03-25 12:49

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warzywa

Warto przysiąść na progu nowego roku i poszukać tego, co było dobre w minionym, nawet gdyby miała to być najmniejsza rzecz.

Choć ostatnie święta Bożego Narodzenia i sylwester były, delikatnie mówiąc, nieco inne niż zwykle, większość z nas z ulgą zmieniła kalendarze na ścianach. Z nadzieją spoglądamy na 2021 r., licząc, że okaże się łaskawszy od swego poprzednika. Dopiero co zakończony przysporzył nam zmartwień. Idę o zakład, że nawet największy optymista w 2020 r. miał chwile zwątpienia i jeśli nie ciemności, to przynajmniej szarugi. Niektórzy przeżyli ogromne tragedie, pozostali doświadczyli kilku, może mniej poważnych, ale także bolesnych sytuacji. Niekoniecznie chciane zmiany, straty, cierpienie, niedostatek, poczucie zagrożenia, nieprzewidywalność, zachwianie równowagi – to słowa, z którymi się najczęściej spotykałam, czytając podsumowania minionego roku. Zupełnie jakby poza koronawirusem nie było w nim niczego więcej. A przecież urodziło się wiele dzieci, niejeden mały człowiek nauczył się chodzić, inni, nieco więksi – czytać. Paru dorosłych odkurzyło instrumenty, na których grali w młodości, ktoś wreszcie znalazł czas, żeby zadzwonić do kogoś, o kim od dawna myślał, lecz w codziennym zabieganiu wciąż jakoś nie wychodziło. Niejedna para na przekór wszystkiemu wstąpiła w związek małżeński, słusznie uznając, że miłość jest ważniejsza od wesela. Ktoś wprowadził się do nowego domu, a ktoś inny zamienił dom na małe mieszkanie, ale cieszy się z tego ogromnie, bo miał dość odśnieżania podjazdów. Ktoś kupił samochód, a ktoś inny w dobie pandemii zarzucił komunikację miejską i zaczął poruszać się wyłącznie rowerem, przez co polepszyła mu się kondycja i spadł cholesterol. Mój serdeczny przyjaciel napisał mi wiadomość, że kwarantanna uświadomiła mu, iż ma naprawdę fajną żonę.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2024 - Stwórz z nami galerię

2024-03-29 09:19

Marzena Cyfert

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję