Reklama

Teolog odpowiada

Czym jest bojaźń Boża?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Zastanawiałem się ostatnio nad tym, czym jest bojaźń Boża, bojaźń Pańska. Wiem, że Bóg nas kocha, ale jak rozumieć bojaźń Bożą? Czy mam się bać, lękać Boga?

W ostatnim czasie często towarzyszy nam lęk. Boimy się o przyszłość, a nawet o życie nasze i naszych bliskich. Wiemy również, że Bóg nie zostawia nas samych, że jesteśmy w Jego rękach. Bojaźń Boża nie oznacza strachu i lęku. Przede wszystkim jest ona jednym z siedmiu darów Ducha Świętego. Dar bojaźni Pańskiej oznacza miłość do Boga, w której uświadamiam sobie przed Nim moją małość i kruchość. On jest wielki, a ja jako człowiek jestem grzeszny i słaby, i dlatego jeśli czuję lęk, to tylko przed tym, aby nie zerwać mojej relacji z Bogiem. Bojaźń Boża tak naprawdę wzbudza w człowieku miłość, uwielbienie i szacunek dla Boga. Mogę się bać jedynie tego, że nie sprostam wielkiej Bożej miłości do mnie. Dar bojaźni Pańskiej budzi w sercu człowieka głębokie pragnienie bycia całym dla Boga. Bojaźń Boża nie jest paraliżującym człowieka strachem przed Bogiem, wręcz przeciwnie – ona człowieka umacnia, poszerza jego serce i daje radość. A skoro człowiek ma być cały dla Boga, to bojaźń Pańska przypomina nam również o szacunku do drugiego człowieka i odpowiedzialności za niego. Jest ona wyrazem troski o zbawienie swoje i innych. Bojaźń Pańska, jak naucza papież Franciszek, „umacnia nasze zaufanie i naszą wiarę, ponieważ pozwala nam dostrzec, że nasze życie jest w rękach Boga. (...) Jest to dar czyniący z nas chrześcijan przekonanych, entuzjastycznych, którzy nie są podporządkowani Panu ze strachu, lecz ponieważ są poruszeni i pozyskani Jego miłością”. Mówiąc językiem papieża Franciszka, bojaźń Boża wprowadza nas w stan alarmu w obliczu zatwardziałości w grzechu. Uzmysławia również człowiekowi, że kiedyś będzie musiał zdać sprawę Bogu ze swojego życia. Wraz z bojaźnią Bożą jesteśmy odziani miłością Bożą. „Miłość i bojaźń muszą iść razem. Bojaźń bez miłości staje się podłością. Miłość bez bojaźni to zarozumialstwo” – podkreślił św. Ojciec Pio.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-12 12:32

Ocena: +16 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję