Reklama

Edytorial

Edytorial

Wiara – lek i zadanie

Czym dla nas jest wiara? Czy jest sprawą osobistą, tak intymną, że wręcz wstydliwą, czy sprawą wspólnotową, którą dzielimy się z innymi?

Niedziela Ogólnopolska 29/2020, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara przenosi góry, ale czy może uzdrowić nasze relacje? Czy kiedy słabną nasze więzi z żoną, mężem, rodzicem, dziećmi, sięgamy po arsenał, którym jest wiara, czy raczej drogą na skróty zmierzamy wprost do rozwodu, wyprowadzki, zerwania kontaktu z bliskimi?

Reklama

Wiele jest przyczyn konfliktów w rodzinach, wiele powodów kryzysu i osłabienia międzyludzkich więzi. Nie ma dwóch identycznych rodzin, ale recepta na uzdrowienie relacji jest jedna, o czym traktuje temat bieżącego numeru: wiara (str. 11-13). Dlaczego wierzącym jest łatwiej? Bo czerpią siły z sakramentu małżeństwa. Bo nie są ze swoim problemem sami, skoro zaprosili do swego małżeństwa Boga. Niech nam się tylko nie wydaje, że to „łatwiej” będzie zawsze oznaczać prosto i bez wysiłku. Życie wierzących nie jest przecież wieczną sielanką. Owszem, często usłane jest różami, ale nie ich miękkimi płatkami, tylko kolcami łodyg. Jeśli jednak w centrum rodziny postawi się Boga, jeśli zaufa się Bogu w każdej sytuacji, uczyni się Go swoim najwyższym Autorytetem, jeśli w Nim będzie się pokładać nadzieję – gdy wszystko inne zawiodło, to choćby po najbardziej krętej i wyboistej drodze, z poranionymi stopami dojdziemy do upragnionego celu. Jak w historii Ani i Jacka (str. 11), którzy nie mogli już na siebie patrzeć, żyć razem, ale z małżeńskiego piekła przeszli do małżeńskiego czyśćca i teraz „czyszczą” swój związek z pomocą Boga. Nie ma bowiem takich dwóch serc, których nie udałoby się zlepić. Ważne, jak podkreśla autor artykułu Dlaczego wierzącym jest łatwiej?, by traktować Boga jak nie ostatnią, ale pierwszą deskę ratunku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiara nie tylko przenosi góry i uzdrawia relacje, wiara jest dobra na wszystko – porządkuje całe nasze życie. Czy wobec tego możemy ją zatrzymywać tylko dla siebie, czy mamy obowiązek dzielić się nią z innymi? „Nikt nie staje się wierzący sam z siebie. Nikt nie może też wytrwać w wierze o własnych siłach” – czytamy w artykule Wiara – sprawa osobista czy kościelna? (str. 16). Odpowiedź wydaje się zatem oczywista: do nieba nie idzie się w pojedynkę, a wiara nie jest dla samotników. Wiara istnieje we wspólnocie Kościoła, do którego zostaliśmy włączeni jako ochrzczeni i który jest miejscem, gdzie staje się ona doświadczeniem przekazywanym bliźnim. Świadectwo wiary, które pociągało tysiące ludzi, składał całym swoim życiem – swoistymi rekolekcjami św. Jan Paweł II, którego 100. rocznicę urodzin wspominamy w tym roku (str. 14-15). Heroiczne świadectwo miłości Boga i człowieka złożyła s. Maria Laura Mainetti, zamordowana w rytuale satanistycznym w czerwcu 2000 r. (str. 24).

Warto więc, byśmy zadali sobie pytanie: czym dla nas jest wiara? Czy jest sprawą osobistą, tak intymną, że wręcz wstydliwą, czy sprawą kościelną, wspólnotową, którą dzielimy się z innymi? I w końcu – jak zachowamy się w czasie próby? Niekoniecznie w sytuacji zagrożenia życia, ale wtedy, gdy trzeba będzie bronić wiary i wartości, które z niej wypływają. Bo wiara to nie tylko lek na nasze problemy, ale i zadanie.

2020-07-14 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O spojrzeniu na Matkę

Jesteśmy wobec Maryi Jej dziećmi. Pierwszą istotną cechą dziecka jest ten jego nieustanny kierunek patrzenia ku górze, ten zwrot spojrzenia ku wysokości, w stronę dorosłego, wyższego człowieka. Przecież każde dziecko tak właśnie podnosi wzrok i swoje ręce ku matce, podającej mu kromkę chleba. Aby na Maryję spojrzeć, tak jak zawsze patrzy dziecko, kierujemy naszą twarz ku górze, do naszej Matki, oczekując tego, że Ona nakarmi różnorakie nasze głody, te widoczne i niedostrzegalne, gdzieś ukryte w głębi serca. Mamy tę pewność, iż Ona poda nam chleb, który zaspokaja wszelkie głody, wskazuje na swojego Syna Jezusa Chrystusa. Coś z tej tajemnicy jest obecne w sposób osobliwy w tych maryjnych miejscach, gdzie wierni na kolanach i z prośbą w sercu przesuwają się przed wizerunkiem swej Królowej Matki.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Toruń/ Zawalił się podwieszany sufit w galerii handlowej

2025-09-15 21:38

[ TEMATY ]

Toruń

stock.adobe

Podwieszany sufit zawalił się w poniedziałek w galerii handlowej Toruń Plaza, w części zajmowanej przez kino Cinema City, ale nikomu nic się nie stało. Po wyjściu klientów i personelu obiekt zamknięto – poinformowała rzeczniczka KW PSP w Toruniu st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska.

Straż pożarna o zdarzeniu została poinformowana krótko przed godz. 18.00. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej. Okazało się, że oberwał się podwieszany sufit o powierzchni około 100 mkw. nad otwartą przestrzenią będącą holem kina z kasami. Spadający system uszkodził instalację zraszającą będącą częścią systemu przeciwpożarowego, polała się woda i uruchomił się alarm.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję