Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Dziękczynienie za dary nieba

Każdego roku okres wakacji wiąże się z czasem wypoczynku. Jednak to właśnie w ciągu dwóch letnich miesięcy nasi rolnicy podejmują ciężką pracę, aby zebrać wszystko to, co urodziła ziemia.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 36/2020, str. IV

[ TEMATY ]

dożynki

Ks. Robert Gołębiowski

Poświęcenie wieńców dożynkowych

Poświęcenie wieńców dożynkowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Heroiczna troska o ziemię jest ukoronowaniem całego roku pracy rolników, systematycznej troski o to, by ziemia wydała obfite plony zapewniające pożywienie dla wszystkich ludzi. Za te miesiące ofiarnego trudu po zakończeniu żniw wszyscy składamy naszym rolnikom hołd dziękczynienia. W tym roku Archidiecezjalne Dożynki odbyły się w niedzielę, 23 sierpnia, w gościnnych Mieszkowicach.

Patrząc na dojrzewające zboże, dostrzegamy dynamizm życia, ukryty w małym ziarnie, którego człowiek nie jest w stanie wyprodukować, ponieważ jego rozwój zależy od Boga Stwórcy i Dawcy Życia. Każdy rolnik, pochylający się nad polską ziemią, doskonale wyczuwa to, że życie jest święte, że pogoda, rozwój ziarna, plony, a ostatecznie każdy bochen codziennego chleba są darami Boga. Po zebraniu plonów wszyscy spotykają się na dożynkach. Gromadzą one gospodarzy i gospodynie, którzy do świątyń przynoszą chleb i żniwne wieńce, warzywa i owoce, kwiaty i zioła, stanowiące ukoronowanie ich ciężkiej pracy, aby podczas Mszy św. dziękować Bogu za opiekę, pogodę, plony ziemi oraz prosić o błogosławieństwo dla pracy, rodzin i gospodarstw. Taka właśnie była intencja modlitewna pełnego głębokich symboli spotkania w Mieszkowicach, które perfekcyjnie przygotowane zostało przez ks. kan. Stanisława Piekarza oraz ks. Damiana Atamana na przyjęcie rolników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tegoroczne świętowanie miało nieco inny charakter niż dotychczas. Z racji bolesnych doświadczeń światowej epidemii zarówno same przygotowania do żniw, ich przeprowadzenie a także złożenie podziękowania wpisało się w to niełatwe doświadczenie. Walka o zdrowie przeniosła się również na sektor rolniczy i w okresie wegetacji miała swoje właściwe przełożenie. Podobnie jak w latach ubiegłych istniało zagrożenie suszą, jednak wytrwała modlitwa sprawiła, że oczekiwane deszcze poprawiły wzrastanie zbóż. Generalnie całe rolnictwo ma za co Bogu dziękować. Do historycznych Mieszkowic przybyli więc tylko z wiadomych względów delegaci rolników naszej archidiecezji. Ogółem na placu przed świątynią ustawiono 17 wieńców, które reprezentowały parafie z południa diecezji z dekanatów: Gryfino, Banie, Cedynia, Chojna, Dębno, Myślibórz, Barlinek, Mieszkowice ale także z Pyrzyc, Polic, Goleniowa i Choszczna.

Reklama

Prezentacja wieńców miała miejsce przed kościołem. Delegacje parafii wraz z duszpasterzami ukazały bogactwo ducha i moc symboliki, która została zawarta we wszystkich wieńcach. Dostrzec można było misterną pracę, jaką wnieśli rolnicy we współpracę w przetwarzanie darów nieba, które ofiarował nam Bóg. Wyrażały one głęboką prawdę o miłości do ziemi oraz hołd wdzięczności składany Bogu za Jego dary. Abp Andrzej Dzięga z zainteresowaniem wysłuchał bogatych w treści świadectw rolników mówiących o inspiracjach dotyczących wykonania wieńców jak i ich relacji o przebiegu tegorocznych żniw.

Dożynkowa Eucharystia sprawowana przez Metropolitę Szczecińsko-Kamieńskiego oraz ponad 20 kapłanów zgromadziła szeroką gamę zacnych osób z wojewodą Tomaszem Hincem, parlamentarzystami, burmistrzami i wójtami na czele, nie zabrakło reprezentantów służb mundurowych a przede wszystkim osób związanych z sektorem rolnictwa: rolników, producentów, przetwórców, leśników, pszczelarzy, ogrodników, związkowców – rolników.

Słowo pozdrowienia od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odczytał wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc: „Dożynki to święto dziękczynienia i radości z darów nieba. Dożynkowy bochen chleba jest symbolem pracy i troski o każdego człowieka. Dziękuję Wam rolnikom w imieniu wszystkich Rodaków za tegoroczną pracę i zebrane plony. Z całym szacunkiem wyrażam hołd za poświęcenie, za trud wniesiony w pracę na roli i za wierność ojczystej ziemi”. Niezwykle głęboką w swojej treści refleksję przekazał również premier Mateusz Morawiecki, którą odczytał poseł nas Sejm RP IX kadencji Michał Jach.

Reklama

Słowo wstępu do liturgii wygłosił ks. kan. Waldemar Gasztkowski, Diecezjalny Duszpasterz Rolników, który wskazał na wartość dziękczynienia za otrzymane plony ziemi. Zaprosił także do pokornej modlitwy, w której zawierać ma się motyw wdzięczności za to, co urodziła ziemia. Starostami tegorocznych Dożynek było małżeństwo Ewy i Kazimierza Padoków z gminy Mieszkowice, którzy gospodarują na 250 ha. W imieniu rolników podziękowali Bogu za dar zbiorów i poprosili o odprawienie Eucharystii i udzielenie błogosławieństwa na dalszą pracę wszystkim rolnikom.

Dożynki to święto dziękczynienia i radości z darów nieba.

Podziel się cytatem

Dostojny Celebrans w wygłoszonym słowie Bożym odniósł się do wielu wątków obecnego czasu, akcentując powagę sytuacji związanej z pandemią, z troską o Ojczyznę po lipcowych wyborach i wszystkich trudnych sytuacjach związanych z życiem społecznym a także z wolnością religijną i szacunkiem dla symboli chrześcijańskich. Przypomniał również wagę stulecia Bitwy Warszawskiej i roli Matki Najświętszej a także uświadomił zebranym znaczenie słowa „solidarność” w kontekście 40-lecia przemian społecznych. Swoją miłością serca abp Dzięga objął także bratni naród Białorusi, ukazując jego chrześcijańskie korzenie. Zwracając się do rolników Ksiądz Arcybiskup wyraził im hołd wdzięczności: „Patrzyłem z podziwem na te wieńce tegoroczne, dostojne, piękne, majestatyczne z figurami Maryi, z monstrancjami, z tymi orłami. Bardzo Wam wszystkim dziękuję i gratuluję, bo w każdym z nich jest wielkie, gospodarskie serce. Ze wzruszeniem słuchałem słów świadectw przy każdym wieńcu. Jak drżało wasze serce, gdy mówiliście ile czasu, dlaczego takie kształty, kto wykonywał, jak całe rodziny, od babci po wnuków, wszyscy się napracowali jakby serce narodu było tam obecne”.

Po homilii abp Dzięga udał się na zewnątrz świątyni aby dokonać błogosławieństwa i poświęcenia wszystkich wieńców. Po zakończeniu zaś liturgii, zwyczajem poprzednich dożynek, wszyscy zgromadzeni podzielili się chlebem ukazując szczególną wieź jaka łączy rolników z tymi, którzy korzystają z ich ciężkiej, heroicznej pracy. Następnie miała miejsce rolnicza biesiada, która została suto i szczodrze przygotowana przez władze samorządowe Mieszkowic z burmistrzem Andrzejem Salwą na czele.

2020-09-02 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ziemia jest naszym skarbem

Niedziela świdnicka 38/2018, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Marek Zygmunt

Bp Ignacy Dec poświęca wieńce dożynkowe

Bp Ignacy Dec poświęca wieńce dożynkowe

Delegacje rolników z prawie wszystkich dekanatów naszej diecezji przybyły do Sanktuarium Matki Bożej Wambierzyckiej Królowej Rodzin na Dożynki Diecezji Świdnickiej zorganizowane przez diecezję oraz Gminę Radków i wambierzyckie sanktuarium. Uczestniczyli w nich także m.in. minister edukacji narodowej Anna Zalewska, wicewojewoda dolnośląski Kamil Krzysztof Zieliński, a obrzędom przewodniczył biskup świdnicki Ignacy Dec. Wszystkich uczestników w serdecznych słowach powitał diecezjalny duszpasterz rolników ks. kan. Marian Kujawski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję